Duplo w drukarni Poligrafia Plus
25 maj 2017 09:56

Urządzenie Touchline 175 z oferty Duplo Polska wzbogaciło park maszynowy drukarni Poligrafia Plus. Dostawcą urządzenia była firma Tadan, przedstawiciel Duplo Polska na południu kraju.

„Dzięki zakupowi szwajcarskiego urządzenia Multigraf Touchline 375 możemy zaproponować obecnie klientom niemal 10-krotnie niższą cenę jednego bigu dla ich zlecenia – mówi Grzegorz Bielejec, prezes zarządu spółki Poligrafia Plus. – To bardzo duża oszczędność, dzięki czemu stajemy się bardziej konkurencyjni. Dodatkowo oferujemy teraz klientom obsługę ich zleceń w znacznie krótszym czasie. (...)”.

Poligrafia Plus to drukarnia działająca od ponad 20 lat. Pierwotnie realizowała zlecenia dla agencji reklamowej Infomax działającej 5 lat dłużej i należącej do tego samego właściciela. Obecnie obsługuje również klientów zewnętrznych. Duża część sprzedaży drukarni jest realizowana za pomocą platformy web2print. Jej główną specjalizacją stały się kalendarze, a także notesy klasy „premium”. „W naszej firmie klient otrzymuje nie tylko kalendarz czy notes w pięknej oprawie (...), ale każda sztuka z zamówienia może być inaczej spersonalizowana. Nie realizujemy dużych nakładów, lecz pozycje szczególne – wymagające dobrego pomysłu i zaangażowania” – podkreśla Grzegorz Bielejec.

Klienci firmy przed złożeniem zamówienia w tej drukarni mogą dokładnie skalkulować jego koszt. Na jej stronach jest specjalny, dedykowany tylko tej firmie i jej zleceniodawcom kalkulator.

Jakiś czas temu drukarnia kupiła system do broszurowania Duplo 5000. Mając od wielu lat kontakt z firmą Tadan, a także znając już sprzęt Duplo i serwis tej firmy - w naturalny sposób po raz kolejny sięgnęła po rozwiązanie z oferty tego samego dostawcy.

„Urządzenie Touchline 375 oferuje możliwość szybkiej zmiany formatu i szerokie spektrum obróbki po druku arkuszy drukarskich, a takiej maszyny poszukiwaliśmy – mówi Grzegorz Bielejec. - Czas realizacji zleceń przekłada się obecnie na pieniądze. Ręczna bigówka nie może w żadnym stopniu konkurować z urządzeniem automatycznym, które jest szybsze, generuje niższe koszty produkcyjne, angażuje mniej osób. Do tego możliwości łamania większych gramatur papieru, 4000 taktów na godzinę, ssawkowe, pneumatyczne pobieranie arkusza – wszystko to zapewnia nam obecnie duże bezpieczeństwo.”

Grzegorz Bielejec podkreśla również znaczące oszczędności. „W tym systemie już w pierwszym przebiegu wszystko odbywa się idealnie. To istotne w przypadku np. drogich papierów, jakie stosujemy dla naszych produktów. Jeśli bowiem odpad jest mniejszy, całościowe koszty są także niższe”.

Ważnym elementem okazała się również precyzja systemu Touchline. „Wykonując procesy bigowania i łamania w dwóch urządzeniach może nastąpić nawet niewielkie odchylenie, które jednak ma ogromne znaczenie dla końcowej jakości produktu. Wykorzystując system Touchline unikamy tych błędów – przysłowiowa szwajcarska precyzja” – mówi Grzegorz Bielejec. Podkreśla także, jak ważne było to, że o możliwościach urządzenia mógł przekonać się testując to rozwiązanie.

Opracowano na podstawie informacji firmy Duplo Polska