Używać, nie posiadać 
19 lip 2018 14:22

My Polacy jesteśmy społeczeństwem bardzo pomysłowym, kreatywnym i twórczym. Mamy ogromny potencjał do rozwiązywania problemów, jak również do tworzenia nowych usług i produktów. Każdego dnia powstaje wiele nowych firm oferujących produkty i usługi dostosowane do coraz bardziej wymagającego odbiorcy.

Wiele osób mających pomysł na własny biznes słyszy, że jest on interesujący i ma duże szanse powodzenia, natomiast w głowie powstaje pytanie: skąd wziąć pieniądze na konieczne narzędzia, m.in. maszyny czy inne urządzenia zgodne z profilem działalności? Wsparcie płynie z wielu stron, jednak ryzyko zawsze zostaje po stronie pomysłodawcy. Jak więc nabyć środki potrzebne do realizacji początkowych celów, skoro jako rozpoczynający działalność nie zawsze dysponujemy potrzebną gotówką? Czy nie da się zacząć inaczej? Czy zawsze musi to być związane z kredytem, pożyczką bądź leasingiem – czyli zobowiązaniem do zapłaty za cały środek trwały wraz z odsetkami?

W wielu krajach już kilka lat temu nastąpiło przesunięcie modelu prowadzenia biznesu opartego o własność na rzecz idei użytkowania opartej na miesięcznych kosztach najmu (dzierżawy), bez konieczności zadłużania się i nabywania dóbr inwestycyjnych na własność.

Początkujący przedsiębiorcy – zamiast zamartwiania się, skąd wziąć kapitał początkowy na zakup maszyn i urządzeń bądź wikłania się w skomplikowane procedury bankowe związane z uzyskaniem finansowania na rozpoczęcie działalności gospodarczej – mają możliwość skorzystania ze wszystkiego, co jest im potrzebne w prowadzeniu biznesu, korzystając z usługi najmu krótko- i długoterminowego. Przedmiotem wspomnianych umów najmu mogą być również maszyny, zaawansowane linie technologiczne czy nieruchomości.

Z dobrodziejstwa usługi dzierżawy, jako nowoczesnej i alternatywnej formy finansowania inwestycji, mogą skorzystać i coraz częściej korzystają podmioty z branży poligraficznej. Ta branża jako jedna z pierwszych wdrożyła na rynku tzw. model vendorski oparty na ścisłej współpracy dostawcy środka trwałego, instytucji finansowej oraz klienta docelowego, tj. drukarni. W ramach tego modelu rolę organizującego finansowanie przejął na siebie dostawca bądź producent danej maszyny, oferując swojemu klientowi kompleksowy produkt zawierający usługę finansową, częstokroć opartą na preferencyjnych warunkach handlowych. Tym samym drukarz zainteresowany inwestycją w dane urządzenie czy maszynę nie musiał poświęcać swojego czasu na organizowanie w banku kredytu bądź pożyczki, tylko cieszył się możliwością jego posiadania przy okazji złożenia zamówienia na dany środek trwały. Historycznie inwestycje te były finansowane bądź to w formie klasycznej pożyczki, bądź równie popularnego leasingu. Obie formy, jakkolwiek względnie proste i przystępne, wiązały się dla drukarza z pewnymi ograniczeniami polegającymi na konieczności związania się z instytucją finansową długoletnią umową kredytową, z którą dodatkowo łączył się obowiązek nabycia na własność danej maszyny bądź to na początku umowy (w przypadku umów pożyczki), bądź po zakończeniu okresu finansowania (w przypadku umów leasingu). Dodatkowo takie umowy, jako zobowiązania bankowe, wpływały na ograniczenie posiadanej przez drukarnie zdolności kredytowej.

Nieco inaczej ma się sprawa w przypadku produktu, jakim jest wynajem krótko- i długoterminowy. Ten rodzaj finansowania zrywa ze wszystkimi ograniczeniami, jakie do tej pory towarzyszyły pożyczkom bankowym oraz umowom leasingowym. Dzierżawa to przede wszystkim daleko idąca elastyczność w kształtowaniu relacji pomiędzy użytkownikiem maszyny bądź urządzenia a jego dostawcą bądź producentem. W pierwszej kolejności należy wymienić swobodę co do okresu trwania takiej umowy – klient sam może zdecydować, czy taka umowa ma trwać pół roku, rok czy 5 lat. Do tego drukarz może zdecydować, że wcale nie chce nabywać takiej maszyny na własność, tylko cieszyć się jej użytkowaniem. To powoduje, że nie jest zobligowany do ponoszenia kosztów zakupu; kosztem dla drukarza jest wyłącznie miesięczna rata związana z użytkowaniem. Dodatkowo drukarz nie ponosi kosztów związanych z serwisem przedmiotowej maszyny – miesięczna rata za użytkowanie zawiera zryczałtowane koszty obsługi serwisowej, a zatem koniec z przykrymi niespodziankami związanymi z niespodziewanymi wydatkami wskutek awarii i przestojów maszyny. Kolejną korzyścią dla drukarza wynikającą z elastyczności produktu jest to, że maszynę może zwrócić do producenta w dowolnym momencie, kiedy nie jest mu już potrzebna, bez ponoszenia żadnych dodatkowych kosztów; innymi słowy można wyobrazić sobie sytuację, kiedy taka maszyna brana jest w wynajem wyłącznie na okres realizacji danego kontraktu. Bierze się to stąd, że instytucja finansowa dostarczająca usługę najmu krótko- i długoterminowego związana jest z dostawcą bądź producentem danej maszyny umową gwarancji odkupu, na mocy której może zwrócić przedmiot użytkowania do pierwotnego zbywcy nie martwiąc się o jakiekolwiek koszty czy problemy wynikające ze sprzedaży na rynku wtórnym. 

Nie bez znaczenia dla drukarza jest również fakt, iż sam produkt najmu krótko- i długoterminowego jest nieporównywalnie łatwiejszy w uzyskaniu niż dotychczasowe alternatywne formy finansowania. W zasadzie pozostaje wybrać sobie dostawcę, który dysponuje w ofercie takim produktem i od następnego dnia można cieszyć się użytkowaniem maszyny bądź urządzenia pamiętając, iż jeśli przestanie być ono potrzebne do prowadzenia działalności, można równie łatwo je zwrócić do dostawcy nie będąc obciążonym finansowo koniecznością spłaty całego zobowiązania finansowego wynikającego z początkowej ceny nabycia. 

Jakie możliwości daje wynajem i czym się różni od kredytu czy leasingu?

Najem pozwala na korzystanie ze środków trwałych przez okres, jaki jest potrzebny – 6 miesięcy, 12 miesięcy lub dłużej. Co najważniejsze, jest to rozwiązanie najbardziej elastyczne z dostępnych na rynku. Jeśli weźmie się w najem urządzenie, a po 6 miesiącach okaże się ono niewystarczające lub z jakichś względów nieodpowiednie, możemy w prosty sposób zmodyfikować podpisany kontrakt. Kolejna sprawa to efektywność. Wraz z rozwojem działalności kupujemy w różnych okresach potrzebne wersje urządzeń, służących nam do codziennej pracy i na nich pracujemy do ich zużycia. 

Dzierżawa daje dużo większe możliwości niż jakiekolwiek inne rozwiązanie.

W dzisiejszych czasach wysoko rozwinięte przedsiębiorstwa wychodzą z założenia, że poczucie bezpieczeństwa bizneso-wego nie oznacza potrzeby posiadania nieruchomości czy przedmiotów. Z takiego założenia wychodzi też już coraz więcej Polaków. Aby odnieść sukces, nie trzeba posiadać. Ważniejsze jest mieć pomysł i potrafić przekształcić go w sukces, czuć rynek, podążać za trendami. Być elastycznym i mobilnym.

Radosław Podkański