Kolejny Gallus RCS 330 w drukarni Grafpol B.M. Meszkes
12 May 2017 13:21

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

W ostatnich tygodniach w drukarni Grafpol B.M. Meszkes w Bydgoszczy rozpoczęła pracę kolejna, piąta już maszyna wąskowstęgowa Gallus RCS 330.  Tym samym drukarnia Grafpol stała się posiadaczem największego parku maszyn RCS 330 w Polsce. Właściciel drukarni, Bogusław Marek Meszkes jest przekonany, że ten model maszyny Gallus oferuje dokładnie takie możliwości produkcyjne, jakie są niezbędne przy pracach realizowanych w Grafpolu, stąd decyzja o kolejnym RCS-ie. „Dzięki maszynom Gallus możemy zaoferować szwajcarską jakość z Bydgoszczy” – komentuje z uśmiechem Bogusław M. Meszkes.

Drukarnia Grafpol specjalizuje się w produkcji wymagających, skomplikowanych, złożonych etykiet z wykorzystaniem zespołów fleksograficznych i sitodrukowych na maszynach Gallus.

Każdy Gallus RCS 330 w Grafpolu posiada 10 platform drukujących z możliwością szybkiego przezbrojenia przez drukarza bez konieczności rozcinania wstęgi w zależności od wymogów dotyczących kolejności druku fleksograficznego i sitodrukowego czy hot-stampingu. Niezależne serwomotory przekazują bezpośrednio napęd bez kół zębatych dla cylindrów formowych, wałka rastrowego i wałka chłodzonego oraz cylindrów dociskowych. Dodatkowo maszyna pozwala na tzw. flying imprinting, tzn. wdrukowywanie zmian w pracy lub wydrukowanie nowego wzoru całkowicie nowej pracy podczas biegu maszyny bez jej zatrzymywania. Podczas pracy maszyny, na zespołach drukujących nieużywanych w danym momencie możliwe jest przygotowywanie ich do zamian pracy, a następnie wdrukowywanie jednego lub kilku zmian obrazu, tekstu bez zatrzymania druku. Ta unikalna funkcja umożliwia wyeliminowanie czasu przezbrajania oraz maksymalne zminimalizowane odpadów podczas narządu.

Maszyny RCS zainstalowane w drukarni Grafpol mają bardzo bogate wyposażenie pozwalające na automatyzacje wielu operacji i gwarantujące wykonanie najtrudniejszych prac. „Nasza drukarnia stawia na najwyższą jakość i stąd wysokie wymagania, jakie mamy w stosunku do dostawców. Nasi klienci świadomi są tego, co prezentują sobą maszyny Gallus typu RCS i zwracają uwagę szczególnie na uzyskiwaną jakość” – dodaje Paulina Łukowicz, córka B.M. Meszkesa, wiceprezes drukarni i sukcesorka.

Dodatkowo maszyna RCS 330 posiada system automatycznego pasowania wzdłużnego i poprzecznego, zespół sztancujący z bezpośrednim napędem serwomotorem i szybką wymianą cylindra magnetycznego wraz z systemem precyzyjnego ustawiania cięcia, zespół do laminacji i cold-stampingu (złocenie na zimno) oraz system do produkcji etykiet wielowarstwowych z delam-relam i zadrukiem po stronie klejowej, jak również oprzyrządowanie do drukowania z efektem Metallic Doming.

Maszyna oferuje możliwość zastosowania odwrotnego kierunku obrotu cylindra formowego na zespołach drukujących, co pozwala osiągnąć wysoki połysku lakieru i zapobiega powstawaniu pęcherzyków powietrza w procesie laminacji.

Ponadto, aby zapewnić jak najwyższą jakość produkowanych etykiet oraz bezpieczeństwo produkcji, RCS 330 wyposażony jest dodatkowo w system pełnej inspekcji wizyjnej z kamerą wraz z modułem współpracy z przewijarką.

Bogusław Meszkes zdecydował się na maszynę w identycznej konfiguracji jak ostatnia, która została zakupiona w 2015 r. Grafpol zrealizował tym samym projekt pełnego backupu i rozszerzenia wolumenu produkcji etykiet o wysokim stopniu przetworzenia, na co niewątpliwie pozwalają maszyny Gallus typu RCS 330.

Opracowano na podstawie informacji firmy Heidelberg Polska