Poważna restrukturyzacja w brytyjskim przemyśle poligraficznym
10 sty 2012 11:16

W związku z kryzysem, który dotknął także Wielką Brytanię, największe firmy sektora poligraficznego poinformowały o planowanej poważnej restrukturyzacji, która spowoduje istotne przekształcenie branży w tym kraju. Numer 1 brytyjskiej poligrafii – grupa Polestar, która zmieniła właściciela w kwietniu 2011 i która w grudniu ub.r. przekazała swoją węgierską filię drukarni rumuńskiej należącej do hiszpańskiego funduszu inwestycyjnego, obecnie poinformowała pracowników swojego zakładu w Colchester (na zachód od Londynu) o zamiarze jego zamknięcia. Tym samym, zgodnie z brytyjskim prawem, 90-dniowy okres negocjacji właśnie się rozpoczął. Drukarnia ta zatrudnia blisko 400 osób i dysponuje 6 rotacjami offsetowymi 32- i 64-stronicowymi. Według brytyjskiej prasy ekonomicznej jedynym sposobem utrzymania działalności drukarni byłoby znaczące obniżenie płac pracowników. Na podobny krok zdecydowała się grupa poligraficzna Goodhead o wartości obrotów sięgającej 83 mln euro. Jej właściciel, mając dość permanentnego deficytu w działalności grupy, zaproponował swoim pracownikom redukcję wynagrodzeń od 10 do 20 proc. Pod tym warunkiem jest gotów kontynuować działalność. Kolejny potentat brytyjskiego rynku poligraficznego, grupa Wyndenham, zapowiedziała w końcu ub.r. likwidację 90 stanowisk w swojej drukarni Wyndenham Heron. Na podstawie Graphiline.com opracowała IZ