Walka wręcz ze smartfonami
29 kwi 2015 11:53

W jaki sposób przekonać dzieci w wieku szkolnym i młodzież, aby zamiast korzystać ze smartfonów częściej sięgali po kartkę i długopis? Bernard Bouvet jest prezesem stowarzyszenia Union Professionnelle de la Carte Postale (UPCP), które zajmuje się wspieraniem producentów kartek pocztowych we Francji. Nie udało mu się jeszcze znaleźć idealnego rozwiązania, ale w dalszym ciągu stawia czynny opór. W ostatnich latach wiele mówiło się na temat stowarzyszenia UPCP i pocztówek za sprawą tygodnia pisania, którego celem jest uczenie dzieci w wieku szkolnym wartości pisania ręcznego. Firma Iggesund Paperboard od początku wspiera tę kampanię, dostarczając materiały do produkcji kartek pocztowych wykorzystywanych podczas rozmaitych zajęć. W ciągu ostatnich trzech lat stowarzyszenie UPCP rozdawało specjalne pocztówki tematyczne (ostatnim z tematów była miłość) i organizowało konkurs na najlepiej skomponowaną kartkę. Przewodnik przygotowany specjalnie dla nauczycieli zawiera nie tylko informacje o konkursie, ale także opis rozmaitych zajęć, w ramach których można wykorzystać kartki pocztowe. Kampania okazała się dużym sukcesem. W pierwszym roku szkolnym wysłano 45 tys. pocztówek. W tym roku osiągnięto liczbę 360 tys. sztuk, natomiast w przyszłym roku stowarzyszenie planuje rozdać ponad pół miliona kartek. To właśnie szkoły przyczyniły się do osiągnięcia trwałego wzrostu. „Osobiście uważam, że promowanie pisania ręcznego jest osiągnięciem kulturowym - wyjaśnia Bernard Bouvet, gestykulując z eleganckim wiecznym piórem w dłoni. - Nie możemy pozwolić, aby komunikacja odbywała się wyłącznie za pośrednictwem poczty elektronicznej i wiadomości tekstowych, ponieważ prowadzi to do zepsucia języka”. Zajęcia z wykorzystaniem pocztówek i tydzień pisania to tylko niektóre ze sposobów obrony ich pozycji w coraz bardziej zdigitalizowanym świecie. We Francji branża produkcji pocztówek osiągnęła najwyższą wartość pod koniec ubiegłego wieku. Od tamtego czasu sprzedaż zmniejszała się co roku o 20 proc. Jednak przez ostatnie cztery lata poziom ustabilizował się. Obecnie branża ta warta jest ok. 400 mln euro. Mieszkaniec Francji wysyła średnio 7 kartek rocznie, biorąc pod uwagę kartki z życzeniami i pocztówki. Jako prezes stowarzyszenia UPCP, Bernard Bouvet z zazdrością spogląda na rynek w Wielkiej Brytanii: każdego roku przeciętny Brytyjczyk wysyła średnio 54 kartki. „W tym zakresie tamtejsza kultura różni się od naszej. Mogłoby się wydawać, że Brytyjczycy wysyłają pocztówki nawet przy okazji rozwodów” - stwierdził ze zdumieniem, opowiadając o zwyczajach wyspiarzy. Bernard Bouvet rozpoczął swoją karierę w wieku 14 lat, odbywając praktyki na stanowisku zecera. W późniejszym czasie wykonywał zdjęcia do pocztówek. Pozostał wierny swoim przekonaniom dotyczącym pocztówek aż do przejścia na emeryturę w lutym br. Pomimo zakończenia kariery zawodowej Bernard Bouvet pozostanie na stanowisku prezesa UPCP do końca 2016 r. Następnie chciałby zająć się rozwojem tygodnia pisania, rozszerzając go o nowe formy współpracy. W czasie wolnym ma zamiar przekonywać swoich 18 wnuków, aby zrezygnowali ze smartfonów na rzecz pocztówek. Opracowano na podstawie informacji firmy Iggesund Paperboard