Z Duplo przez lata w drukarni Poligrafia Świdnica

4 lis 2015 12:27

System broszurujący Duplo 5000i, który pracuje w drukarni Poligrafia Świdnica, zastąpił tu wcześniejsze urządzenie tego samego producenta, użytkowane z powodzeniem przez niemal 20 lat. Inwestycja w Duplo sprawiła, że drukarnia wykonuje obecnie od 50 do 100 tys. instrukcji obsługi miesięcznie, które - obok szeroko pojętego akcydensu oraz etykiet - stanowią podstawę jej produkcji. Poligrafia Świdnica to zakład, który działa na rynku od wielu lat. Wykonuje prace akcydensowe, a także wszelkiego rodzaju etykiety, w niewielkim stopniu opakowania i w coraz większym zakresie różnego rodzaju instrukcje obsługi, co wszystko razem stanowi tu ok. 70 proc. całej produkcji. „Ponieważ przybywa nam zleceń – mówi Artur Chmielarz, współwłaściciel drukarni Poligrafia Świdnica – dotychczas użytkowany system Duplo, który z powodzeniem wykorzystywany był przez nas przez niemal 20 lat, musieliśmy zastąpić urządzeniem nowszym i bardziej wydajnym. Ponieważ firma Duplo była nam doskonale znana, znaliśmy również serwis tego dostawcy, który bardzo sobie chwaliliśmy, przy zmianie maszyny naturalny był dla nas wybór urządzenia tego samego producenta”. System 5000i to wersja znanego modelu do broszurowania Duplo 5000. Jest to jednak model z najnowszą wieżą DSC-10/60i, sterowaną z komputera. „Jego zakup znacząco zwiększył naszą wydajność. Możemy teraz realizować nie tylko więcej zleceń, ale również jesteśmy spokojni, że wszystko zostanie wykonane przez nas na czas, co jest sprawą priorytetową w naszym zakładzie – mówi Artur Chmielarz. - Maszyna pracuje ok. 10 godzin dziennie; oczywiście jeśli istnieje potrzeba, wykorzystujemy ją w większym zakresie. Może wykonywać broszury liczące sobie nawet do 40 stron i robi to bardzo sprawnie, co ma niemałe znaczenie nie tylko dla naszych klientów, ale również dla nas. (...)” Warto wspomnieć, że to jeden z kilku zakupów, jakich ostatnio dokonała Poligrafia Świdnica. Przed nią kolejne – w najbliższym czasie maszyny introligatorskie. „To ważny dla nas kierunek. Posiadamy park maszynowy, składający się z dwóch maszyn półformatowych i trzech w formacie B3 – nasze moce w zakresie drukowania są więc duże. Dlatego tak ważna stała się dla naszego rozwoju introligatornia, która ma znaczący wpływ na sprawną produkcję. W niedalekiej przyszłości myślimy również o inwestycji w maszynę cyfrową, która stanie się alternatywą dla mniejszych nakładów – tu również Duplo będzie nam przydatne”. Warto podkreślić, że system Duplo 5000i może obsługiwać większe nakłady zarówno z maszyn offsetowych, jak i niewielkie - z urządzeń cyfrowych. Nastawianie odbywa się tu bardzo szybko i jest stosunkowo proste. „To ogromna zaleta - podkreśla Artur Chmielarz - tego systemu w codziennej pracy. Obecnie realizuje on średnie nakłady ok. 3,5 tys. egzemplarzy w ciągu godziny, ale jeśli istnieje taka potrzeba, możemy wykonać z jego pomocą nawet ok. 7 tys. I choć staramy się tego nie robić (bo maszyna ma swoje określone wymagania), to jednak w sytuacji awaryjnej bardzo nam pomagają takie możliwości tego urządzenia. Jesteśmy więc z niego naprawdę zadowoleni. Podobnie jak z serwisu firmy Duplo. (...)” Opracowano na podstawie informacji firmy Duplo Polska