DNT przenosi druk z Polski do Norwegii
5 lis 2020 13:13

„Fjell og Vidde” - magazyn członkowski Norweskiego Stowarzyszenia Trekkingowego (DNT) od kilku lat znajduje się wśród czasopism o najwyższym nakładzie w Norwegii. Niedawno stowarzyszenie zleciło firmie konsultingowej Endrava analizę, która miała wskazać, gdzie stowarzyszenie powinno drukować swoje czasopismo, aby maksymalnie zminimalizować emisję dwutlenku węgla. Informacja o tej inicjatywie po raz pierwszy została opublikowana w norweskiej gazecie „Stavanger Aftenblad”.

Wniosek był jednoznaczny - druk w Ålgård Offset, drukarni zlokalizowanej w Norwegii oznacza znacznie mniejszą emisję dwutlenku węgla w porównaniu z Polską, gdzie magazyn  jest drukowany obecnie. W wyniku tej analizy prace zostały przeniesione z Polski do Ålgård Offset (Rogaland, Norwegia).

W ramach analizy obliczono emisje dwutlenku węgla związane z transportem papieru od dostawcy do drukarni oraz transportem wydrukowanych czasopism do użytkowników końcowych. Emisje dla druku w Polsce wyniosły 249 ton CO2 rocznie, podczas gdy te same obliczenia wykazały emisje 105 ton CO2 rocznie w przypadku Ålgård w Norwegii.

„Najważniejszym dla nas czynnikiem nie jest sam fakt zmniejszenia poziomu emisji, ale skala tego zjawiska” – podkreśla Trygve Sunde Kolderup, kierownik ds. zrównoważonego rozwoju w DNT i dodaje: „Koszt druku w Norwegii kształtuje się mniej więcej na tym samym poziomie co w Polsce, do czego przyczyniają się słaba norweska waluta i wybór lżejszego rodzaju papieru”.

„Klimat stał się argumentem handlowym!” – stwierdza Gaute Jakobsen, kierownik operacyjny w Ålgård Offset, potwierdzając, że ​​kwestia klimatyczna stała się ważnym argumentem handlowym dla firmy. „Świadomość dotycząca zrównoważonego rozwoju rośnie, a nasi klienci znacznie ograniczają emisje CO2, gdy drukują lokalnie. […] Wiele z tego, co produkujemy, jest transportowane koleją z Ganddal do Oslo i aż do Bodø na północy. To jest najbardziej przyjazny dla klimatu środek transportu.  Ale największą zaletą Ålgård jest fakt, że nasza produkcja opiera się przede wszystkim na czystej energii wodnej” - zapewnia Jakobsen.

Na podstawie informacji Grafkom opracowała BZ