Drukarnia Madimo inwestuje w ploter Sinajet
23 sie 2021 09:17

Firma Grafmasz zainstalowała kolejny ploter tnąco-bigujący Sinajet 0906 MT. Tym razem na zakup urządzenia zdecydowała się poznańska drukarnia Madimo, która wykonuje zarówno druk cyfrowy, jak i offsetowy.

Jednym z elementów rozwoju drukarni jest sukcesywne poszerzanie własnego parku maszynowego oraz mocne angażowanie się firmy w zamówienia nietypowe, wymagające wiedzy i doświadczenia pracowników różnego szczebla - wspomina w rozmowie właściciel Madimo, Marek Nawrocki.

Pomysł zakupu plotera tnąco-bigującego pojawił się w naszej głowie już jakiś czas temu - mówi Marek Nawrocki. - Analizując bieżące zlecenia i ich obsługę doszliśmy do wniosku, że niezbędne jest nam urządzenie do cięcia papieru i tektury falistej, folii PP i PE, nacinania mediów samoprzylepnych, a także prototypowania opakowań oraz ich produkcji w krótkich seriach, zbyt krótkich, aby uruchamiać sztanctygiel. Od pomysłu przeszliśmy do czynów i przetestowaliśmy kilka dostępnych na rynku urządzeń tego typu. Finalnie zdecydowaliśmy się na oferowane przez firmę Grafmasz urządzenie Sinajet 0906 MT. Maszyna została u nas zainstalowana w drugim kwartale 2021 roku.

Model 0906 MT to zautomatyzowany ploter wyposażony w głowicę bigującą z serwomechanizmem, nóż aktywny służący do wycinania materiałów o grubości do 6 mm, nóż wleczony sprawdzający się doskonale pod nacinanie papieru/folii samoprzylepnej oraz cięcie materiału do grubości 2 mm, jak również pisak. Opcjonalnie ploter może być wyposażony w głowicę z nożem oscylacyjnym pozwalając na cięcie materiału o grubości do 10 mm, nóż V-cut służący do wycinania w tekturze litej rowka w kształcie litery „V” np. pod prototypowanie pudełek oraz nóż rotacyjny do cięcia tekstyliów. W wyposażeniu urządzenia znajduje się również odwijacz, który umożliwia cięcie materiału z roli. Prędkość przejazdu głowicy wynosi do 1000 mm/s, dokładność do 0,01 mm, a solidna metalowa konstrukcja sprawia, że stabilność i dokładność pracy plotera Sinajet nie ustępują ploterom renomowanych światowych firm.

Po 3 miesiącach pracy plotera w naszej firmie mogę śmiało stwierdzić, że nie wyobrażam sobie funkcjonowania naszej drukarni bez niego - kontynuuje właściciel Madimo. - Mimo obecnej sytuacji na rynku w ciągu 3 miesięcy udało się obłożyć 80-90 proc. jego maksymalnej wydajności. Co dla nas ważne - niezawodnie wykonujemy z jego pomocą kolejne zlecenia. Jesteśmy także zadowoleni z profesjonalnego szkolenia z obsługi urządzenia, które firma Grafmasz przeprowadziła po instalacji oraz bieżącego wsparcia, jakie otrzymujemy, jeśli tylko pojawiają się jakieś pytania co do obróbki nowych typów materiałów.

Opracowano na podstawie informacji firmy Grafmasz