„Niezwykle rzadka” strona z jednej z pierwszych na świecie książek wyprodukowanych przy użyciu ruchomej metalowej czcionki - Biblii Gutenberga - trafi na aukcję 25 marca po tym, jak została znaleziona na strychu.
Strona będzie sprzedawana z fragmentami eseju antykwariusza Gabriela Wellsa. Zdjęcie dzięki uprzejmości Chorley's Auctioneers
Kartka wydrukowana ok. 1455 r. - w doskonałym stanie, z wyraźnymi napisami i jasnymi kolorami - została wystawiona na aukcję w domu aukcyjnym Chorley's Auctioneers w angielskim hrabstwie Gloucestershire za orientacyjną cenę między 20 tys. a 30 tys. funtów. Według Wernera Freundela, dyrektora Chorley's, eksponat cieszy się już sporym zainteresowaniem. „To dość niezwykłe, że przetrwała w tak dobrym stanie” - powiedział serwisowi Printweek. „[Strony] nie pojawiają się na aukcjach zbyt często, więc jest to dla nas bardzo ekscytujące - i dla mnie osobiście, po prostu móc zajmować się stroną z pierwszej wydrukowanej książki”.
Znaleziona na strychu w Bromsgrove stronica została poddana wycenie razem z innymi przedmiotami i została zidentyfikowana dopiero przez Freundela, eksperta domu aukcyjnego ds. książek i manuskryptów. „Kiedy postawiono przede mną pudełko, nie mogłem uwierzyć oczom” - powiedział. „Przyjrzeliśmy się jej dość dokładnie, aby upewnić się, że nie jest fałszywa - ale tak naprawdę spoczywała w nieotwartym pudełku na czyimś strychu przez ostatnie 50 lat.”
Freundel spodziewa się dobrego wyniku na aukcji, gdzie podobne strony osiągały cenę do 40 tys. funtów. „Sądzimy, że dojdzie do zaciętej licytacji” – podkreśla.
„Sprzedawca jest całkiem zadowolony [z wyceny wartości], ponieważ są to w pewnym sensie niespodziewane pieniądze spadające z nieba - i całkiem szczęśliwy, że trafi ona do kolekcjonera, który będzie ją cenił, lub do instytucji, która może ją wykorzystać do nauczania młodych ludzi - i generalnie społeczeństwa - o wczesnym druku, jego znaczeniu i tym, jak zapoczątkował ruch humanizmu.”
Wydrukowana w Moguncji w Niemczech około 1455 roku Biblia Gutenberga została wyprodukowana w nakładzie około 180 egzemplarzy na welinie i papierze. Jest uważana za jedną z najcenniejszych książek na świecie - ostatni kompletny egzemplarz został sprzedany w 1978 roku za 2,4 miliona dolarów (około 1,3 miliona funtów w tamtym czasie). Obecnie istnieje jedynie 49 zachowanych egzemplarzy tego dzieła w formie mniej lub bardziej kompletnego tomu. „Stale mamy nadzieję, że jeden z tych egzemplarzy może się skądś wyłonić, ale jest to mało prawdopodobne.”
„Nawet tuż po ich wydrukowaniu była dość rzadka – i z pewnością nie była tania.”
Z pierwszymi próbnymi arkuszami Biblii Gutenberga zapoznał się uczony humanista Eneasz Sylwiusz pod koniec 1454 roku; na początku 1455 roku widział już wystarczająco dużo, aby napisać o niesamowitej produkcji do swojego przyjaciela kardynała Carvajala w Rzymie.
O ile ruchome czcionki istniały w Azji, a maszyny do druku wykorzystujące klocki drzeworytowe były używane w Europie, połączenie przez Johannesa Gutenberga ulepszonych mechanizmów i nowej metody masowej produkcji ruchomych i trwałych metalowych czcionek używanych z farbami na bazie oleju zrewolucjonizowało druk, umożliwiając po raz pierwszy stosunkowo tanie drukowanie książek.
Do czasu wynalezienia przez Gutenberga książki były niedostępne w masowej produkcji: każdy egzemplarz, żmudnie kopiowany przez skrybów – nawet przez pół roku - był niezwykle drogi. Po wynalezieniu urządzeń mechanicznych druk szybko rozprzestrzenił się w Europie, przyczyniając się do wybuchu rewolucji informacyjnej, która pobudziła ruch humanistyczny - podstawę zachodniej filozofii i prekursora XVII-wiecznego wieku oświecenia.
Zdaniem Freundela, stronica wystawiona na aukcji została prawdopodobnie wycięta z oryginalnej Biblii Gutenberga w latach dwudziestych XX wieku przez antykwariusza Gabriela Wellsa. „Gdyby ktoś kupił Biblię Gutenberga na aukcji w dzisiejszych czasach i zdecydował się wyrwać strony i sprzedać je pojedynczo, naukowcy wybuchliby świętym oburzeniem – byłyby to potworne obrazoburstwo” - stwierdził. „Jednak w latach 20. było to dopuszczalne – a ludzie ekscytowali się posiadaniem pojedynczej kartki Biblii w swojej bibliotece. W dzisiejszych czasach za robienie takich rzeczy zostałbyś wyrzucony z miasta.”
Opracowano na podstawie informacji serwisu Printweek