W dobie rosnącej cyfryzacji i coraz bardziej zaawansowanych zagrożeń cybernetycznych, ochrona danych w firmie to nie tylko kwestia komputerów czy serwerów. Coraz częściej to urządzenia wielofunkcyjne – niepozorne, codzienne narzędzia pracy – stają się celem ataków. Tymczasem ich odpowiednie zabezpieczenie wciąż bywa marginalizowane, szczególnie w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw.
MFP – ciche ogniwo w infrastrukturze IT
Nowoczesne urządzenia wielofunkcyjne (MFP) to dziś integralny element firmowej infrastruktury IT. Drukują, skanują, kopiują, przesyłają dokumenty, komunikują się z chmurą i wewnętrznymi systemami. Dzięki temu usprawniają pracę – ale równocześnie mogą stanowić poważne źródło ryzyka. Niezabezpieczone MFP to otwarte drzwi do sieci firmowej, przez które cyberprzestępcy mogą wprowadzić złośliwe oprogramowanie, przechwycić dane lub uzyskać dostęp do innych zasobów.
Urządzenia wielofunkcyjne często obsługują wrażliwe informacje
Dlaczego MŚP są szczególnie narażone?
Wiele mniejszych firm działa bez dedykowanych działów IT czy specjalistów ds. bezpieczeństwa. Brakuje im czasu, budżetu lub świadomości, by kompleksowo zadbać o zabezpieczenia – a przekonanie, że „nas to nie dotyczy”, bywa zgubne. Tymczasem to właśnie MŚP coraz częściej stają się celem ataków: są mniej chronione, a ich dane – niemniej cenne.
Urządzenia wielofunkcyjne często obsługują wrażliwe informacje: dane finansowe, personalne, kadrowe czy dokumenty kontraktowe. Ich niewłaściwe zabezpieczenie może nie tylko narazić firmę na straty, ale również skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi – zwłaszcza w kontekście przepisów takich jak RODO.
Czym jest bezpieczeństwo druku?
Bezpieczeństwo druku obejmuje ochronę danych na każdym etapie: od momentu wysłania pliku do drukarki, przez jego przesył, aż po przechowywanie. Dotyczy to zarówno fizycznego dostępu do urządzenia, jak i zabezpieczeń sieciowych, haseł użytkowników czy archiwizacji danych.
MFP to dziś urządzenia sieciowe z własnym adresem IP. Bez odpowiedniej ochrony – firewalla, aktualizacji oprogramowania, systemów wykrywania zagrożeń – mogą stać się furtką dla atakującego.
Sharp i Bitdefender – wspólna linia obrony
Rozumiejąc wagę problemu, Sharp zintegrował w swoich urządzeniach wielowarstwowe mechanizmy ochrony. Co więcej, w partnerstwie z firmą Bitdefender zaoferował zaawansowany silnik antymalware, który monitoruje w czasie rzeczywistym wszystkie dane przetwarzane przez urządzenie – zarówno te drukowane, skanowane, jak i kopiowane.
System jest w stanie rozpoznać i zablokować złośliwe oprogramowanie, w tym wirusy, ransomware, zagrożenia typu zero-day czy spyware. W razie wykrycia incydentu – natychmiast informuje zespół IT i podejmuje działania zaradcze.
Jak budować odporność cyfrową?
Aby realnie chronić się przed zagrożeniami, przedsiębiorstwa – niezależnie od wielkości – powinny traktować urządzenia wielofunkcyjne jako punkty końcowe sieci, podobnie jak komputery czy telefony. Wdrożenie polityk bezpieczeństwa, regularne audyty i aktualizacje oprogramowania to tylko początek.
Warto również szkolić pracowników – ludzki błąd nadal pozostaje jednym z najczęstszych źródeł naruszeń. Kluczowa jest też współpraca z dostawcami MPS (Managed Print Services), którzy potrafią wskazać konkretne obszary ryzyka i pomóc w ich eliminacji.
Bezpieczne drukowanie to odpowiedzialność
W świecie, w którym dane są jednym z najcenniejszych zasobów, nie możemy pozwolić sobie na lekceważenie nawet najmniejszych elementów infrastruktury IT. Urządzenia wielofunkcyjne zasługują na takie samo podejście do bezpieczeństwa, jak serwery czy laptopy. To inwestycja nie tylko w ochronę informacji, ale i w zaufanie klientów, partnerów i pracowników.
Opracowano na podstawie materiałów firmy Sharp
