Automat do hot-stampingu i sztancowania w Follaku
6 gru 2016 14:59

Firma Follak, jeden z liderów polskiego rynku uszlachetniania druków, dokonała ostatnio znaczącej inwestycji w nowoczesną maszynę do hot-stampingu i sztancowania firmy Yoco. To w pełni automatyczne urządzenie zostało zainstalowane w oddziale krakowskim. Jest to element szerszego programu inwestycyjnego firmy zapowiadanego przez jej prezesa Dariusza Domagalskiego w wywiadzie, który publikowaliśmy na naszych łamach. Nowa maszyna obsługuje pełny format B1 (1060x750) i może pracować z podłożami o gramaturze od 90 g/m2 do grubości 5 mm. Jest to najnowszy model automatu z oferty firmy Yoco wyposażony w nowoczesne rozwiązania techniczne. Umożliwia tłoczenie i uszlachetnianie foliami metalizowanymi takich produktów jak m.in.: okładki, ulotki reklamowe, opakowania, pocztówki, koperty, wizytówki. Czytelnicy Poligrafiki mogą osobiście ocenić – wzrokowo i dotykowo – możliwości tego urządzenia na przykładzie wklejki zamieszczonej w niniejszym wydaniu, przy wykonaniu której użyto technologii hot-stampingu oraz folii soft touch. Warto podkreślić, że nowa maszyna przyczynia się także do redukcji kosztów, co jest nie do przecenienia w obecnych czasach. Przypomnijmy, że firma posiada już w swoim parku maszynowym maszyny do hot-stampingu zainstalowane w Warszawie i Poznaniu, są to jednak półautomaty pracujące w formacie B2. Jak mówi prezes Follaka Dariusz Domagalski, firma nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, jeśli chodzi o inwestycje: kolejne zapowiadane są w najbliższych kilku miesiącach. Oprac. IZ