ăWklęsłodruk nr 3Ó Đ staloryt
6 gru 2016 14:42

W marcowym zeszycie Poligrafiki rozpoczęliœmy cykl publikacji zwišzanych z technikami fleksograficznš i wklęsłodrukowš. Nie był to przypadek, obydwie techniki dominujš bowiem na rynku opakowań, a opakowania stanowiš ponad 50% całej produkcji poligraficznej. W niniejszym artykule pragnę skoncentrować uwagę Czytelników na problematyce techniki wklęsłodrukowej. W zeszycie marcowym naszego czasopisma technika ta została przedstawiona w sposób, z którego wynikało, że jej domenš jest drukowanie opakowań giętkich oraz wysokonakładowych, wielobarwnych periodyków i katalogów wysyłkowych. Nie wspomniano jednak o tym, iż szczególna rola przypada technice wklęsłodrukowej w dziedzinie drukowania papierów wartoœciowych wymagajšcych specjalnych zabezpieczeń. Należš do nich przede wszystkim banknoty, znaczki pocztowe i skarbowe, ale również takie dokumenty, jak: dowody osobiste, paszporty, prawa jazdy, akcje czy obligacje i inne wymagajšce szczególnych zabezpieczeń. Tu znajduje zastosowanie technika wklęsłodrukowa. Nie jest to jednak taka sama technika, jakš znamy z drukowania opakowań ani taka, jakš stosuje się przy drukowaniu prasy czy katalogów wysyłkowych. Można jš umownie nazwać ăwklęsłodrukiem nr 3Ó, od poczštku okreœlanym jako ătechnika stalorytniczaÓ. Nie znajdziemy zbyt wiele literatury na jej temat; wynika to z cišgłej walki z fałszerzami, która trwa od lat. Kiedyœ fałszowane były głównie banknoty, obecnie przedmiotem fałszerstw sš także dowody rejestracyjne i inne cenne dokumenty. Dlatego też maszyny stalorytnicze znajdujš się w zasadzie tylko w tych drukarniach, gdzie drukuje się papiery wartoœciowe. W Polsce sš to Polska Wytwórnia Papierów Wartoœciowych oraz Drukarnia Skarbowa; obydwa zakłady znajdujš się w Warszawie. Technika wklęsłodrukowa charakteryzuje się tym, że rysunek formy drukowej znajduje się Đ jak powszechnie wiadomo Đ w głębi powierzchni formy (cylindra, płyty). Różnica występuje w zależnoœci od tego, jaki produkt ma być wykonany tš technikš: czy jest to prasa i katalogi, czy opakowania (szczególnie produktów żywnoœciowych), czy też druki i dokumenty specjalnego znaczenia z elementami zabezpieczajšcymi przed podrabianiem. ăWklęsłodruk nr 1Ó, stosowany przy drukowaniu prasy czy katalogów w wysokich nakładach, wymaga użycia farb opartych na węglowodorach aromatycznych, co jest niedopuszczalne przy zadrukowywaniu opakowań żywnoœci Đ tu stosowane sš farby wodne bšdŸ spirytusowe. Technika stalorytnicza wymaga farb specjalnych. Maszyny drukujšce w technice wklęsłodrukowej różniš się również w sposób zasadniczy między sobš. O ile w dziedzinie drukowania prasy czy katalogów wysyłkowych liczba zespołów drukujšcych ogranicza się do czterech kolorów, to w maszynach drukujšcych opakowania dochodzi do 10-12 zespołów. Wynika to z wymagań wielkich œwiatowych koncernów (np. Coca Cola czy producenci żywnoœci) Đ opakowania drukowane na ich zlecenie na różnych kontynentach muszš mieć identycznš kolorystykę. Zupełnie inaczej wyglšda sprawa w maszynach do ăwklęsłodruku nr 3Ó Đ stalorytniczych. Z reguły jest to jeden przelot przez maszynę; uprzednio produkt (dokument) zadrukowywany jest wielobarwnie innymi technikami (np. offsetem). Dodatkowo nadruk na dokumencie wykonany na maszynie stalorytniczej jest wyczuwalny dotykiem. Technologia wykonania stalorytniczej formy drukowej całkowicie różni się od wykonywania form drukowych dla potrzeb drukowania prasy i opakowań. Nie mamy tu do czynienia z elektronikš (owszem, wspomaganie tak) Đ projekt banknotu czy znaczka pocztowego opracowuje artysta grafik, graweruje na płytce stalowej (stšd nazwa techniki) wzór, który następnie jest mechanicznie kopiowany na formę drukowš (proces moletowania). To ogólne sformułowanie ma na celu wykazanie całkowitej odrębnoœci przygotowania stalorytniczej formy drukowej od form drukowych wykonywanych dla drukowania prasy czy opakowań. Nie przedstawia szczegółowego cyklu technologicznego z przyczyn podanych wyżej. Omówiony w niniejszym artykule temat ma na celu uzupełnienie charakterystyki wklęsłodruku zawartej w marcowym wydaniu Poligrafiki. Na naszych łamach będziemy kontynuować prezentację obydwu technik: fleksograficznej i wklęsłodrukowej. Rozpoczęliœmy od producentów form drukowych, przedstawiajšc firmę Janoschka; kolejno ukażš się reportaże z firm Wetzel i Saueressig. Oprócz tych trzech firm niemieckich posiadajšcych filie w Polsce przedstawimy polskiego producenta opakowań giętkich Grupę Kęty SA, dysponujšcš własnš przygotowalniš wklęsłodrukowych form drukowych.