Branża poligraficzna bardziej konkurencyjna
13 gru 2021 13:53

Jak wynika z najnowszego badania Siemens Financial Services w Polsce, zdolność do konkurowania przedsiębiorstw przemysłowych rośnie. Główny index MiU pod koniec 2021 roku wynosi 50,60 pkt (w skali od 0 do 100), co w relacji do ubiegłorocznego pomiaru oznacza wzrost o 6,69 pkt.

Na najwyższą zdolność do konkurowania wskazuje pomiar sub-indeksu dla branży przetwórstwa tworzyw sztucznych, który wynosi obecnie 54,72 pkt. W porównaniu do ub. roku swoją zdolność do konkurowania znacząco podniosły branże poligraficzna (53,70 pkt) oraz obróbki metali (52,93 pkt). Wartość sub-indeksu MiU obniżyła się jedynie dla branży spożywczej, do 41,07 pkt.

Index MiU to realizowane na zlecenie Siemens Financial Services w Polsce badanie zdolności do konkurowania firm przemysłowych z branż poligraficznej, spożywczej, obróbki metali i przetwórstwa tworzyw sztucznych. Wskaźnik informuje o tym, w jakiej kondycji do konkurowania są wymienione branże oraz jak kształtuje się i zmienia w czasie ich zdolność do zwiększania aktywności eksportowej i wzrostu możliwości sprzedaży krajowej, między innymi dzięki inwestycjom w maszyny i urządzenia (MiU).

Główny Index MiU pod koniec 2021 roku wynosi 50,60 pkt i w porównaniu do ubiegłorocznego pomiaru wzrósł o 6,69 pkt. Uzyskany wynik oznacza znacząco lepszą zdolność badanych branż do konkurowania zarówno obecnie, jak i w perspektywie najbliższych 12 miesięcy. Warto zwrócić uwagę, że wartość głównego indeksu MiU jest najwyższa z dotychczasowych pomiarów, w tym również od pierwszego, przeprowadzonego w marcu 2020 roku, tuż przed początkiem pandemii COVID-19 w Polsce.

Ostatnie półtora roku obfitowało w szereg zmian i zawirowań w gospodarce. Firmy borykały się z problemami w dostawach, mniejszym popytem, a także zamrożeniem części gałęzi gospodarki. Szczególna w tym czasie była jednak pierwsza fala koronawirusa, podczas której przedsiębiorcy funkcjonowali w rzeczywistości pełnej niepewności, w całkowicie nowych warunkach. Dziś firmy są w nieco innej sytuacji. Wielu przedsiębiorcom udało się znaleźć nowych klientów, zmodyfikować model biznesowy, który pozwala rosnąć w nowej rzeczywistości i jest bardziej elastyczny i gotowy na zmiany, aby wychodzić z kolejnych fal pandemii. Przed przedsiębiorstwami stoją jednak kolejne wyzwania, m.in. związane z cenami surowców, rynkiem pracy czy inflacją, które poddadzą badane przez nas firmy kolejnemu sprawdzianowi – mówi Grzegorz Jarzębski, country head of sales w Siemens Financial Services w Polsce.

Branża poligraficzna w wyraźnie lepszej formie niż rok temu

Tegoroczny odczyt sub-indeksu dla branży poligraficznej wynosi 53,70 pkt i w relacji do ubiegłorocznego pomiaru wzrósł aż o 20,65 pkt. Uzyskany wynik oznacza zdecydowaną poprawę kondycji do konkurowania firm z tej branży. W nadchodzących miesiącach należy spodziewać się wzmożonej aktywności przedsiębiorstw poligraficznych w zakresie rozszerzania działalności na nowe rynki i spadku ryzyka dla branż z nimi współpracujących. Najistotniejszy wpływ na poprawę sub-indeksu ma wzrost inwestycji w obszarze odnowień parku maszyn i urządzeń, a także zwiększenie sprzedaży krajowej. Warto jednak zauważyć, że wzrosty są praktycznie w każdym z ośmiu badanych obszarów.

Branża przetwórstwa tworzyw sztucznych konsekwentnie wzmacnia konkurencyjność

Zdolności do konkurowania wzmocniła również branża przetwórstwa tworzyw sztucznych. W aktualnym pomiarze sub-indeks dla tej branży zwiększył się o 2,44 pkt i wynosi 54,72 pkt. Podobnie jak w przypadku branży poligraficznej, w najbliższym roku firmy przetwarzające tworzywa sztuczne prawdopodobnie zwiększą swoją aktywność w zakresie ekspansji na nowe rynki. Na poprawę sub-indeksu wpłynęły przede wszystkim inwestycje w automatyzowanie procesów produkcji oraz zwiększona częstotliwość odnowień maszyn i urządzeń.

Jak pokazują wyniki naszego badania, mimo trudnych warunków większość przedsiębiorstw odnalazła się w nowej rzeczywistości i dostosowała do obecnej sytuacji. Branże poligraficzna oraz obróbki metali, których zdolność do konkurowania obniżyła się po pierwszej fali, w ciągu roku, dzięki znalezieniu nowych klientów i inwestycjom w park maszyn i urządzeń (MiU), wzmocniły swoją konkurencyjność. Przy czym branża poligraficzna poprawiła zdolność do konkurowania do wartości wyższej niż w pomiarze przeprowadzonym jeszcze przed pandemią COVID-19. Natomiast przetwórcy tworzyw sztucznych konsekwentnie wzmacniają swoją konkurencyjność od początku naszego badania. Jedyną branżą, dla której wartość sub-indeksu obniżyła się, jest branża spożywcza – mówi Grzegorz Jarzębski. 

Ceny surowców i problemy kadrowe bolączką firm przemysłowych

Badani przedsiębiorcy na pytanie o trendy w omawianych branżach najczęściej (56,2 proc.) zwracają uwagę na wzrosty cen surowców i komponentów, które ich zdaniem utrzymają się dłużej. Na drugim miejscu znajdują się problemy ze znalezieniem pracowników (43 proc.). Prawie 19 proc. ankietowanych wymienia także wyzwania związane z ochroną środowiska, które wpływają na zmiany w branżach. Co dziesiąty badany wskazuje natomiast na rosnącą konkurencję. 

Przed firmami stoi wiele wyzwań, z którymi będą się mierzyć omawiane branże. Wielu przedsiębiorców zwraca uwagę na wzrost cen surowców oraz ich gorszą dostępność. Powszechnym problemem stają się także trudności z pozyskaniem nowych pracowników. Nie możemy zapomnieć również o rosnących cenach energii elektrycznej, gazu czy wymaganiach związanych z ochroną środowiska, które będą wpływać na dążenie właścicieli fabryk do większej efektywności energetycznej i operacyjnej. Kluczową rolę będą w tym procesie odgrywać inwestycje w nowe technologie oraz dostęp do finansowania. To wyzwanie również dla partnerów finansowych, aby wspierać w tej modernizacji polskie przedsiębiorstwa, zapewniając finansowanie dopasowane do indywidualnych potrzeb i możliwości – mówi Grzegorz Jarzębski. 

Rośnie popularność finansowania zewnętrznego

Przedsiębiorstwa z badanych branż coraz chętniej wykorzystują finansowanie zewnętrzne do realizowania potrzebnych inwestycji. Jak wynika z badania Siemens Financial Services w Polsce, obecnie do finansowania maszyn i urządzeń ze środków zewnętrznych korzysta blisko dwie trzecie ankietowanych firm. Ponad 21 proc. finansuje swoje parki MiU wyłącznie z funduszy zewnętrznych, a 41 proc. łączy je ze środkami własnymi. W porównaniu do ubiegłorocznego pomiaru można zaobserwować wzrost o 9 pkt proc. liczby firm, które finansują maszyny i urządzenia wyłącznie ze środków zewnętrznych oraz spadek liczby podmiotów, które korzystają wyłącznie ze środków własnych.

Warto zwrócić uwagę, że podobnie jak we wcześniejszych dwóch badaniach, tak i tym razem obserwujemy kluczowe znaczenie środków zewnętrznych w budowaniu zdolności do konkurowania. Przedsiębiorstwa, które wykorzystują finansowanie zewnętrzne, znacznie częściej podejmują decyzję o modernizacji parków maszyn i urządzeń oraz rozwoju automatyzacji procesów produkcji, a także lepiej sobie radzą ze zmianami, jakie spowodowała pandemia COVID-19 – podsumowuje Grzegorz Jarzębski.

Opracowano na podstawie materiałów firmy Siemens Financial Services

***

Nota metodologiczna: Indeks MiU przyjmuje wartości w skali od 0 do 100 pkt. Im wyższy odczyt, tym wyższa ocena zdolności firm do konkurowania, bardziej skupiają się one na inwestycjach w rozwój parków maszyn i urządzeń, automatyzacji oraz m.in. zwiększają skalę sprzedaży krajowej i zagranicznej. Progi newralgiczne, które świadczą o dużym wzroście lub spadku konkurencyjności, wynoszą odpowiednio 60 pkt i 40 pkt. Konstrukcja indeksu opiera się na ośmiu komponentach, które w różnym stopniu wpływają na końcową wartość informującą o zdolności do konkurowania producenta. Wśród nich są m.in.: odnowienia parku maszyn i urządzeń oraz ich częstotliwość, automatyzacja procesów produkcji, sprzedaż krajowa i eksport czy udział oraz dostępność finansowania zewnętrznego. Badanie z przedstawicielami 400 małych i średnich firm zrealizował Instytut Badań i Rozwiązań B2B Keralla Research we wrześniu 2021 r. Uczestnikami badania byli przedsiębiorcy z branż poligraficznej, spożywczej, obróbki metali i przetwórstwa tworzyw sztucznych z całej Polski, posiadający własny park maszyn i urządzeń (MiU). Wykorzystano metodę ilościową, technikę standaryzowanych wywiadów telefonicznych (CATI).