Technologia CtP i dyskusja na temat opłacalnoci usług w zakresie bezporedniego nawietlania płyt zdominowały merytorycznš częć IV Zimowej Konferencji Poligraficznej, która odbywała się w Bukowinie Tatrzańskiej w dniach 19-22 stycznia.
Tym razem impreza, jak zwykle zorganizowana przez Szczecińskš Agencję Edukacyjnš wspólnie z Poligrafikš i COBRPP, przycišgnęła ponad 60 przedstawicieli krajowej branży poligraficznej. Największš frekwencję odnotowano pierwszego dnia konferencji, którego pierwszš częć niemal w całoci przygotowała redakcja Poligrafiki. Sesja pod tytułem ăUsługowe CtP Đ opłacalne ryzyko?Ó wywołała bardzo duże zainteresowanie, zwłaszcza ze strony dostawców sprzętu, jak i jego obecnych użytkowników.
Po powitaniu uczestników przez Annę Hoffmann i Waldemara wiatłego z SAE prowadzenie konferencji przejšł redaktor naczelny Poligrafiki Sławomir Sokołowski, będšc również autorem pierwszego referatu. Przedstawione w nim fakty dotyczšce CtP na rynku polskim nie pozostawiajš wštpliwoci: mimo nie najlepszej koniunktury w całym przemyle w 2002 roku odnotowalimy w Polsce prawdziwy boom, jeli chodzi o inwestycje w systemy nawietlania płyt. Jak wynika ze zgromadzonych przez Poligrafikę danych, w cišgu zaledwie dwunastu miesięcy liczba systemów CtP pracujšcych w naszym kraju wzrosła o 100%! Co ciekawe, aż co trzeci z nich był kupowany z mylš o wykorzystaniu do usługowego nawietlania płyt. Włanie inwestycje w usługowe nawietlarnie, pierwsze inwestycje zrealizowane przez drukarnie dziełowe, wcišż brak nowych nawietlarek gazetowych Đ to najkrótsza charakterystyka tego, co wydarzyło się na tym rynku w roku ubiegłym. Zainteresowanych rozwojem technologii CtP i jej aktualnym stanem zapraszam do lektury styczniowego wydania Poligrafiki, które w dużej częci powięcilimy tej tematyce.
Techniczne i rynkowe plusy i minusy zwišzane z zastosowaniem CtP omówił w swoim wystšpieniu szef firmy Profikolor, Przemysław Kida. Jego referat dotyczył przede wszystkim najczęciej spotykanych problemów, z jakimi borykajš się użytkownicy systemów CtP oraz drukarnie stosujšce płyty cyfrowe. Przemylenia te były żywo dyskutowane w dalszej częci sesji nt. CtP. Nasz redakcyjny kolega próbował się także rozprawić z kilkoma mitami, które jakoby stanowiš zaporę dla inwestowania w usługowe systemy CtP.
Temat ten był kontynuowany przez Zenona Niedbalskiego, prezesa warszawskiego studia Fototype, które od wrzenia ub.r. posiada oddział w Krakowie wiadczšcy usługi włanie w zakresie bezporedniego nawietlania płyt. Szef firmy opowiadał wyczerpujšco o swoich dotychczasowych dowiadczeniach, przede wszystkim ze współpracy z wydawnictwami i drukarniami. Z bardzo ciekawš reakcjš spotkała się informacja Zenona Niedbalskiego o tym, że wród wcišż rosnšcej liczby klientów Fototype'u sš zakłady poligraficzne wyposażone wÉ jednokolorowe Romayory. Zdaniem prezesa firmy fakt ten wiadczy o tym, że technologia CtP i płyty cyfrowe mogš znaleć zastosowanie w każdej drukarni, a współpraca zarówno z dużymi zakładami, jak i z małymi rodzinnymi firmami jest potwierdzeniem słusznoci istnienia usługowej nawietlarni CtP.
Na drugš częć konferencji złożyły się referaty przygotowane przez przedstawicieli Instytutu Poligrafii Politechniki Warszawskiej i Centralnego Orodka Badawczo-Rozwojowego Przemysłu Poligraficznego. Jako pierwszy przedstawiciel IPPW wystšpił Stefan Jakucewicz, który przedstawił rodzaje i zastosowanie papierów metalizowanych. Z kolei Jerzy Petriaszwili wygłosił referat na temat otwieralnoci opraw ksišżkowych. Oba wystšpienia zostały przedzielone referatami Elżbiety Marcinkowskiej i Przemysława lebody z COBRPP, które dotyczyły zagadnień zwišzanych z ochronš rodowiska.
Trzeci blok referatów stanowiły tradycyjnie wystšpienia firm. Pierwszego dnia konferencji prezentacje wygłosili przedstawiciele firm Ferag Polska i Xerox Polska. Witold Kiwak z Ferag Polska opowiedział zebranym o nowociach w ofercie firmy, m.in. o urzšdzeniach przygotowywanych z mylš o przyszłorocznych targach DRUPA.
Następnie miała miejsce prezentacja nowej strategii działania firmy Xerox na rynku polskim. Głos zabrali Michał Łepkowski, szef marketingu działu systemów graficznych w Xerox Polska, i Swapan Chaudhuri, do końca 2002 roku dyrektor generalny tej firmy, a od stycznia br. szef firmy Xteam, wyłšcznego koncesjonera systemów cyfrowych Xeroksa na rynku poligraficzno-wydawniczym. O tym bardzo ciekawym przedsięwzięciu poinformowano kilka dni póniej na specjalnie zwołanej konferencji prasowej (patrz s. 7).
W drugim dniu konferencji miały miejsce dwa wystšpienia. Ryszard Barański, szef działu prepress MAN Roland Polska, opowiadał o zasadnoci uruchamiania usługowych nawietlarni CtP, bezporednio nawišzujšc do tematu sesji Poligrafiki z dnia poprzedniego. Warto dodać, że sporód czterech ubiegłorocznych instalacji nawietlarek CtP firmy Fuji zrealizowanych przez MAN Roland Polska dwie pracujš usługowo.
Następnie Tomasz Ziędalski z firmy Ricoh Polska przedstawił najnowsze systemy cyfrowe tej firmy przeznaczone dla sektora poligrafii i wydawnictw. Przypomnijmy, że segmentowi temu Ricoh powięca szczególnš uwagę od 2002 roku (mówił o tym m.in. prezes Ricoh Polska w wywiadzie udzielonym Poligrafice).
Tyle jeli chodzi o częć merytorycznš. W ramach częci rozrywkowej organizatorzy przygotowali m.in.: wycieczkę autokarowš do słowackiego Smokovca, kulig z ogniskiem i uroczystš kolację dla uczestników. Wielu z nich wykorzystało pobyt w Bukowinie, aby oddać się białemu szaleństwu, jeszcze inni zjechali w Tatry dwa dni wczeniej, by wzišć udział w wielkim sportowym więcie, jakim były zawody Pucharu wiata w skokach narciarskich.
***
Niestety, z przyczyn niezależnych od organizatorów nie przedstawiono trzech pozostałych referatów zapowiadanych w programie konferencji. Co gorsza, były one odwoływane w ostatniej chwili, co wywołało mieszane uczucia częci uczestników. Wielu z nich przypominało, że m.in. na skutek tego rodzaju wpadek zdegradowane zostało znaczenie jesiennej konferencji w Międzyzdrojach (która nota bene już się nie odbywa). le by się stało, gdyby podobny los spotkał imprezy organizowane w Bukowinie i Kołobrzegu, na co zwracamy uwagę nie tylko jako magazyn branżowy, ale także jako patron medialny i instytucja współfirmujšca obie imprezy. Wydaje się, że organizatorzy powinni zaprowadzić nieco większš dyscyplinę zarówno wród osób, jak i firm zgłaszajšcych chęć wystšpienia. Jeżeli referat jest odwoływany w ostatniej chwili, wiadczy to o mało poważnym traktowaniu uczestników, którzy wszak płacš za udział ze wiadomociš, że wysłuchajš wszystkich zaplanowanych wystšpień. Miejmy nadzieję, że podobne sytuacje nie będš miały miejsca ani w Kołobrzegu, ani podczas kolejnych spotkań w Bukowinie.
I jeszcze jedna propozycja. Już dzi wiadomo, że w przyszłym roku Puchar wiata w skokach ponownie zawita do Zakopanego. Może warto poszerzyć program imprez towarzyszšcych konferencji o wspólny wyjazd na zawody z udziałem Adama Małysza? Z minisondy przeprowadzonej wród uczestników tegorocznej konferencji wynika, że chętnych byłoby wielu. SS