Wszechstronność w cenie
23 cze 2021 11:30

W ubiegłym roku opublikowaliśmy w „Poligrafice” serię artykułów na temat maszyn Manroland Evolution zainstalowanych w polskich drukarniach opakowaniowych. Popularność rozwiązań niemieckiego producenta w tym segmencie rynku nie słabnie i w bieżącym roku kolejna siedmiokolorowa maszyna Evolution 707 LV DD (Direct Drive) z lakierem i przedłużonym wykładaniem w powiększonym formacie B1 (750x1060 mm) trafiła do producenta opakowań z województwa łódzkiego. 


Manroland Evolution 707 LV DD łączy możliwość ekonomicznego drukowania zarówno długich serii, jak i bardzo krótkich zleceń w technologii konwencjonalnej i/lub UV ze względu na szybkość przezbrojenia nie tylko między jedną a drugą pracą, ale i między jedną a drugą technologią suszenia. Jest to maszyna w pełni przygotowana do drukowania na szerokim spektrum podłoży, zarówno na bardzo cienkich, wrażliwych mediach, jak i na kartonach opakowaniowych ze zwiększoną prędkością 18 200 ark./h (standardowa wynosi 16 tys., zaś maks. – 20 tys. ark./h). 

Wyposażona jest w pełen pakiet do tzw. folii in-mould, czyli do druku na podłożach wrażliwych na zarysowania. Obejmuje on m.in. zoptymalizowane elementy prowadzenia na stole spływowym i elementy dodatkowe na prowadzeniu w celu bezpiecznego wykładania, co jest szczególnie istotne w przypadku cienkich podłoży. Z kolei za druk w najwyższej jakości i wydajności na kartonach opakowaniowych odpowiada pakiet Smart. Maszynę cechuje również pełna elastyczność wymiany suszarek pomiędzy suszarkami końcowymi (UV) a pośrednimi (jest między nimi pełna kompatybilność). Maszyna automatycznie wykrywa obecność lampy UV i rozpoznaje jej typ (UV lub White Cure), co pozwala podać odpowiednie parametry zasilania i sterować procesem suszenia z konsoli operatora lub zdublowanej konsoli przed pierwszym zespołem drukującym. Ważnym elementem suszenia jest też zużycie energii, dlatego elementy systemu nadmuchu gorącym powietrzem usytuowane są bardzo blisko samych nadmuchów, tak aby uniknąć strat, i jednocześnie pobierają już wcześniej podgrzane powietrze z maszyny. Producent szacuje, że takie rozwiązanie obniża zużycie mocy o około 30 proc.

Direct Drive – kiedy liczy się czas

Podstawową funkcjonalnością Direct Drive jest symultaniczna wymiana płyt w zespołach drukujących, która trwa 1 minutę i nie wymaga żadnego czasu pomocniczego np. na rozsprzęglenie zespołów drukujących. Prawie równolegle możliwe jest nafarbianie – czas wspólny tych procesów wynosi 30 s. Aby dodatkowo skrócić narząd i tym samym zmaksymalizować produktywność maszyny, suwaki farbowe pod koniec pierwszej pracy już zaczynają ustawiać się pod kątem kolejnej. Wykorzystywana jest tu sytuacja rozsprzęglenia układu farbowego, którego góra zasilana jest już nowym profilem, a dół – wciąż profilem pracy, której drukowanie się kończy. Równowaga farbowa zostaje osiągnięta dosłownie na kilku arkuszach. 

Symultaniczne mycie obciągów gumowych, cylindrów dociskowych i wałków farbowych odbywa się przy wykorzystaniu oddzielnych obiegów mycia, które się oddzielnie dostawiają i są oddzielnie sterowane. W bardzo prosty sposób można połączyć równoległe mycie tych trzech elementów maszyny drukującej. Do niedawna – ze względu na prędkość – mycie wałków farbowych było oddzielnym procesem, ale obecnie jest zintegrowane w całym procesie mycia, więc symultaniczność jest pełna – wyjaśnia Krzysztof Pietrzak, dyrektor zarządzający Manroland Polska. – Warto zauważyć, że w maszynach Combi mamy kilka obiegów mycia: trzy, a nawet cztery w zespołach farbowych. Pierwszy to obieg konwencjonalny, drugi – cykl UV, trzeci – rozpuszczalnikowy do doczyszczania i czwarty – specjalna pasta do doczyszczania kolorów spotowych. To wszystko dzieje się automatycznie, a poszczególne parametry można dobierać indywidualnie.

Nową funkcjonalnością w maszynach Manroland serii Evolution jest Direct Access, który stanowi swego rodzaju przeniesienie funkcji Direct Drive w zespołach drukujących również do zespołu lakierującego, niezależnie wysprzęglonego. Moduł lakierujący jest udostępniony podczas wymiany płyt lub mycia wałków farbowych w zespołach drukujących np. do wymiany płyt lakierujących. Do tej pory odbywało się to po wymianie płyt i myciu zespołów farbowych, nie równolegle. Nowością jest również w pełni automatyczna wymiana form lakierujących, bez użycia kluczy. Można ją wykonać w dowolnym momencie – mycia lub symultanicznej wymiany płyt. 

100 procent jakości inline

Maszyna Evolution 707 DD jest wyposażona w Inline Inspector 2.0, czyli system automatycznej inspekcji arkusza po ostatnim zespole drukującym, gwarantujący 100 proc. jakości inline w całym nakładzie. Każda odbitka jest porównywana z plikiem PDF lub z zatwierdzonym przez operatora arkuszem referencyjnym w czasie, gdy maszyna pracuje z prędkością produkcyjną. Ewentualne błędy są identyfikowane, wizualizowane na ekranie, protokołowane, można je zaznaczać w stosie wstrzeliwarką do pasków. Kamera o rozdzielczości 4100 pikseli pozwala na odróżnienie kropki od przecinka w piśmie o wielkości 14 punktów i wykrywanie błędów w druku od 0,16 mm2.

Maszyna wyposażona jest również w Color Pilot – pomiar kolorystyki inline, realizowany za pomocą zainstalowanych obok siebie głowic dokonujących pełnego pomiaru kolorystycznego. Pasek kontrolny jest wykrywany automatycznie, a głowica pomiarowa jest nieczuła na ewentualne niestabilności wymiarowe arkusza. Przewagą głowic densytometrycznych jest ich precyzja – są niezwykle czułe szczególnie w skrajnych nafarbieniach (minimalnych lub maksymalnych). Nieodzownymi elementami pomiaru kolorystyki inline są kontrola registra i jego automatyczna korekta. Dodatkowo maszyna wyposażona jest w system Integration Pilot Plus 2.0 – oprogramowanie umożliwiające optymalne połączenie z workflow drukarni. 

Ze względu na długość maszyny (7 kolorów plus lakier i przedłużone wykładanie) przed pierwszym zespołem drukującym zainstalowano również dodatkowy ekran dotykowy, będący zdublowaniem konsoli sterującej, co jest znaczącym ułatwieniem dla operatora, który nie musi wielokrotnie przemieszczać się między pulpitem a nakładakiem. Operacje mogą być wykonywane jednocześnie przez drukarza i pomocnika na obu konsolach.

Trzy zespoły farbowe w jednym

Maszyna jest wyposażona we wszystkie systemy Quick Change firmy Manroland oraz system Triple Flow, umożliwiający przełączanie kierunku przepływu farby dla trzech różnych ustawień zespołu farbowego. W naszym żargonie mówimy, że mamy trzy różne zespoły farbowe w jednym, a o ich wyborze decydujemy z konsoli – wyjaśnia Krzysztof Pietrzak. – Dzięki temu możliwe jest szybsze dopasowanie zespołu farbowego do różnych farb i motywów druku oraz równomierne podawanie farby podczas drukowania nakładu z uwzględnieniem kierunku transportu farby. Skutkuje to wysoką stabilnością drukowania nakładu. W sytuacji, kiedy maszyna zostaje zatrzymana, a następnie produkcja jest wznawiana, maszyna zasprzęgla wałki farbowe sekwencyjnie po to, żeby farbę w odpowiednim momencie przenosić na dół układu farbowego i nie powodować tzw. przefarbienia. Szacujemy, że w stosunku do standardowego układu farbowego produkowane jest ok. 30 proc. makulatury mniej.

Opcja Smart Running-Up, której częścią jest opisany powyżej system Triple Flow to innowacyjny, zautomatyzowany sposób podawania farby podczas zmiany zlecenia bez mycia lub z myciem wałków farbowych i jednoczesną redukcją makulatury. Do zalet nowej funkcji oprogramowania Smart Running-Up należą szybkie odfarbienie wałków farbowych bezpośrednio przed końcem cyklu drukowania nakładu, redukcja czasochłonnego czyszczenia obciągów gumowych przed rozpoczęciem drukowania nowego zlecenia oraz szybsze osiągnięcie kolorystycznych wartości zadanych przy starcie drukowania nowego zlecenia. 

Automatyczne urządzenie szczotkowe do mycia obciągów gumowych i cylindra dociskowego pozwala na usuwanie resztek farby w zespole lakierującym. Quick Change Coating Plus to natomiast system odpowiadający za kompleksowe mycie systemu rakla komorowego wraz z obiegiem lakieru. System pozwala na wykorzystanie wody z poprzednich cyklów mycia – np. w proporcji 80 proc. wody już używanej do mycia, a tylko 20 proc. wody z sieci, co przekłada się na jej ekologiczność. W maszynach Combi pojawia się również urządzenie do kondycjonowania lakieru, chłodzenia i podgrzewania lub ewentualnie mieszania.

Maszyna została dostarczona do klienta z pełnym pakietem usług serwisowych ProServ360, zawierającym – oprócz standardowej gwarancji, do wykorzystania w ciągu 24 miesięcy – cztery analizy TOP (wydajności maszyny), pięć zdalnych analiz prognozujących usterki maszyny, dwie inspekcje, dwie konserwacje silników napędu głównego, pomp i dmuchaw oraz dwa spotkania podsumowujące.

Doświadczenia drukarni z maszyną Manroland Evolution 707 LV DD już w kolejnej Poligrafice! AN