20-lecie obecności marki Hunkeler na polskim rynku
5 Jun 2018 10:39

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

W br. mija 20 lat od oficjalnego pojawienia się marki Hunkeler w naszym kraju. Przez minione dwie dekady ten szwajcarski producent zaawansowanych systemów do wstępnego i końcowego przetwarzania papieru zbudował swoją znaczącą pozycję na polskim rynku. Specjalistyczne rozwiązania marki Hunkeler znalazły uznanie w oczach klientów, związanych z szeroko rozumianym drukiem transakcyjnym i usługami direct mailing oraz – zwłaszcza w ostatnich latach – z rynkiem produkcji dziełowej. Duży udział w sukcesach odnoszonych w ostatniej dekadzie ma jej obecny polski dystrybutor – firma Docufield.
„Nasza firma jest czwartym – licząc chronologicznie – przedstawicielstwem marki Hunkeler w Polsce, ale – co istotne – przez te 20 lat za jej wprowadzenie na nasz rynek i rozwijanie brandu odpowiada ten sam zespół ludzi. Docufield od początku swojej działalności bazuje m.in. na marce Hunkeler. Cieszymy się, że przez te wszystkie lata udało się nie tylko z sukcesem wprowadzić ją na polski rynek, ale też ugruntować jej pozycję jako niekwestionowanego lidera w obu kluczowych segmentach, gdzie obecne są jej rozwiązania” – mówi Marcin Krzyżowski, prezes firmy Docufield.
Pierwsze lata obecności Hunkeler w naszym kraju to przede wszystkim dynamiczny wzrost sprzedaży jej rozwiązań w segmencie druku transakcyjnego i direct mailingu. „Wówczas wiele firm, m.in. z sektorów takich jak bankowość czy telekomunikacja, nabywało te urządzenia z myślą o własnych jednostkach, zajmujących się korespondencją masową – mówi Krzysztof Zabielski, dyrektor handlowy Docufield, związany z marką Hunkeler od początku jej obecności w naszym kraju. – Z biegiem lat pojawiły się wyspecjalizowane przedsiębiorstwa, świadczące tego typu usługi w ramach outsourcingu. To powód do satysfakcji, że możemy współpracować z obiema grupami odbiorców kompleksowych rozwiązań Hunkeler, dedykowanych tej działalności. Obecnie wśród naszych użytkowników znajdują się wszystkie liczące się firmy z tego segmentu. Równie dobrze układa nam się współpraca z największymi producentami zwojowych maszyn drukujących w technologii cyfrowej, które – wraz z urządzeniami do przygotowania wstęgi i jej końcowej obróbki – tworzą kompletne rozwiązanie. Co więcej, te dobre relacje, zaufanie do jakości produktów Hunkeler oraz naszych kompetencji (...) znalazły w kolejnych latach swoje odbicie także przy wspólnych projektach na drugim kluczowym dla nas rynku – produkcji dziełowej”.
„Rzeczywiście, miniona dekada przyniosła nieco inne rozłożenie akcentów w działalności prowadzonej przez Hunkeler, nie tylko w naszym kraju – mówi Michał Okurowski, dyrektor ds. rozwoju Docufield. – Wysokowydajna technologia cyfrowa znajdowała bowiem uznanie u coraz szerszej grupy firm z branży poligraficznej, głównie tych specjalizujących się w produkcji książek. Wychodząc naprzeciw ich potrzebom, w ofercie naszego partnera systematycznie zaczęły pojawiać się coraz nowsze, bardziej zautomatyzowane i funkcjonalne rozwiązania do produkcji bloków książkowych. Obecnie w portfolio Hunkeler znajduje się 8. już generacja tych maszyn”.
Jak zaznacza Michał Okurowski, Hunkeler zdobył 80-90 proc. polskiego rynku w zakresie rozwiązań do cyfrowego finishingu; oczywiście chodzi o zaawansowane linie produkcyjne, bazujące na maszynach zwojowych. Firma ma też na koncie wdrożenia zrealizowane we współpracy ze wszystkimi liczącymi się dostawcami zwojowych maszyn inkjetowych. To świadczy o elastyczności i kompatybilności jej rozwiązań, jak też o filozofii działania zakładającej jak największą otwartość na produkty innych dostawców. To podejście jest bardzo dobrze widoczne choćby przy okazji organizowanej w cyklu 2-letnim wystawy Hunkeler Innovationdays, w której od lat uczestniczą także klienci z Polski.
Systematyczny rozwój, pozycja lidera na obu kluczowych rynkach, interakcja w kontaktach z klientami – jak zapewnia Michał Okurowski, m.in. te czynniki powodują, że pozycja Polski, jak też tutejszego przedstawicielstwa Hunkeler, jest bardzo silna w oczach szwajcarskiej centrali: „Nasze działania i ich skuteczność są doceniane przez kierownictwo Hunkeler. Dzięki wdrożeniom w największych cyfrowych drukarniach dziełowych i firmach zajmujących się korespondencją masową nasza pozycja jest bardzo silna nie tylko w skali kraju, ale całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Przez te wszystkie lata polski dystrybutor Hunkeler mógł liczyć na bardzo duże wsparcie i zaufanie naszej centrali, za co chcielibyśmy podziękować”.
Więcej – w czerwcowej „Poligrafice”.

Opracowano na podstawie informacji firmy Docufield