Cyberbezpieczeństwo druku piętą achillesową firm
26 Mar 2019 12:10

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

W erze rosnącego zagrożenia cyberatakami firmy stają się coraz bardziej świadome konieczności inwestowania w odpowiednie zabezpieczenia sieci. Wycieki danych przestały być domeną działów informatycznych, a związane z nimi straty zmusiły korporacje do bardzo poważnego traktowania kwestii cyberbezpieczeństwa. Przy projektowaniu systemów zabezpieczeń firmy niestety często bagatelizują zagrożenia związane z bezpieczeństwem druku.

Według analizy firmy Quocirca, która przebadała w grudniu ub.r. 250 przedsiębiorstw na świecie, aż 59 proc. z nich doświadczyło w ubiegłym roku wycieku danych w trakcie drukowania Naruszenia danych tego typu stanowiły co 9. incydent w skali roku. Jednocześnie 59 proc. z tych naruszeń skutkowało wyciekiem informacji, co powodowało przeciętne straty w wysokości 1,5 mln złotych rocznie.

Straty nie ograniczają się jedynie do kwestii czysto finansowych. Dla 40 proc. firm incydenty z drukiem skutkowały spadkiem wydajności pracy w firmie i przestojami w pracy. Dla co czwartego przedsiębiorcy wyciek skutkował karami finansowymi, a dla co piątego utratą klientów.

Co ciekawe, firmy stają się świadome potencjalnych zagrożeń. 66 proc. z badanych deklarowało, że zagrożenia danych w związku z drukiem są dla nich jednym z 5 priorytetów cyberbezpieczeństwa. Większą wagę przykładano jedynie do zagrożeń związanych z chmurą obliczeniową. Jednak rosnąca świadomość powoli przekłada się na realne działania. Jedynie 11 proc. wydatków przeznaczonych na ochronę wrażliwych danych jest związanych z drukowaniem.

Jak firmy mogą poprawić bezpieczeństwo drukowanych i skanowanych danych?
„Nadal najsłabszym ogniwem każdego systemu cyberbezpieczeństwa jest człowiek – mówi Paweł Wośko, pre-sales & technical service manager z Brother Polska. – Firmy powinny przykładać odpowiednią wagę do szkolenia pracowników w tematyce cyberbezpieczeństwa, także w związku z drukiem. Zwrócenie uwagi na potencjalnie ryzykowne zachowania oraz wdrożenie kodeksu dobrych praktyk pozwoli znacząco zmniejszyć szanse na dostanie się danych w niepowołane ręce.”

Nad poprawą bezpieczeństwa naszych danych czuwają także producenci drukarek, ciągle wprowadzając innowacje sprzętowe.

„Wprowadzamy rozwiązania blokujące dostęp do urządzenia nieautoryzowanym użytkownikom – mówi Paweł Wośko. – Przykładowo: dostęp do wydruków i skanów można otrzymać po wpisaniu indywidualnego kodu PIN. Same dane natomiast są szyfrowane za pomocą protokołów SSL/TLS Print. Modele Brother mają wbudowaną obsługę protokołu IPsec, dlatego nie ma potrzeby instalowania oprogramowania pośredniego ani używania zewnętrznego sprzętu. Urządzenia posiadają także filtr IP i kontrolę protokołów.”

Drukarki są koniecznym elementem wyposażenia każdego biura, dlatego dobrze, że menedżerowie zaczynają traktować je tak jak wszystkie inne urządzenia podłączone do sieci. Wzrost świadomości cyberzagrożeń, a także odpowiednie zabezpieczenia pozwolą uniknąć kosztownych włamań i wycieków danych.

Opracowano na podstawie informacji firmy Brother