Azymut zwiększa wydajność drukarni cyfrowej
21 Oct 2019 11:21

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

OSDW Azymut, jeden z liderów na polskim rynku hurtowej sprzedaży książek, coraz intensywniej inwestuje w drukarnię cyfrową. W drugiej połowie br. park sprzętowy drukarni wzbogacił się o nową zwojową maszynę inkjetową, urządzenia do oprawy miękkiej i zeszytowej oraz kolejne rozwiązania marki Hunkeler.
W tym roku OSDW Azymut Sp. z o.o. obchodzi 20-lecie działalności. Firma, powołana do życia z inicjatywy Grupy Wydawniczej PWN (której część stanowi do dziś), świadczy kompleksowe usługi dystrybucyjno-logistyczne. Portfolio firmy obejmuje ponad 90 tys. tytułów z wielu dziedzin, od 2011 r. oferuje ona ponadto multimedia, puzzle oraz gry planszowe i logiczne. Rok później działalność dystrybutora została wzbogacona o niskonakładowy druk książek w technologii cyfrowej. Wówczas rozpoczęła się współpraca z firmą Docufield. Dostarczyła ona tym samym po raz pierwszy rozwiązanie Hunkeler do firmy świadczącej usługi poligraficzne z myślą o rynku dziełowym.
„Decyzja o wejściu na ten rynek pojawiła się w sposób naturalny i była konsekwencją zmian zachodzących w segmencie produkcji dziełowej: spadające nakłady (z 2-3 tysięcy do kilkuset), rosnąca liczba tytułów i ich różnorodność, relatywnie wysokie koszty magazynowania, oczekiwania klientów względem większej kompleksowości usług – to najważniejsze przesłanki podjętego przez nas kroku” – mówi Maciej Szymański, dyrektor drukarni cyfrowej Azymut. W firmie pojawiła się pierwsza zwojowa maszyna drukująca, bazująca na technologii tonerowej. Wdrożone wówczas urządzenia Hunkeler, dedykowane przygotowaniu i obróbce wydruków wychodzących w postaci luźnych arkuszy, pracują tu do dzisiaj.
„Nasza obecność na rynku druku cyfrowego jest ściśle związana z firmą Docufield – podkreśla Maciej Szymański. – Niezawodność i trwałość wdrożonych w 2012 roku maszyn, w połączeniu z wysokim poziomem obsługi posprzedażowej Docufield, wpłynęły na decyzję o kolejnych inwestycjach w rozwiązania tego dostawcy”.
„Przez tych kilka lat przybywało nam klientów i zleceń, obecnie na stałe współpracujemy z ok. 50 polskimi wydawnictwami – kontynuuje dyrektor drukarni. – Po jakimś czasie osiągnęliśmy pułap możliwości technologicznych, więc chcąc dalej się rozwijać, musieliśmy podjąć decyzje o zakupie nowego sprzętu. Założenia były następujące: przejście z druku 1+1 na tryb 4+4 i możliwość drukowania na wszystkich podłożach, zarówno powlekanych, jak i niepowlekanych (...); wprowadzenie produkcji wstępnie sklejonych bloków książkowych (dotychczas drukowane były luźne arkusze, poprawiliśmy dzięki temu proces wykonania półproduktu); możliwość oprawy egzemplarzy o zwiększonej objętości; wprowadzenie oprawy zeszytowej; wreszcie – docelowo – dwukrotne zwiększenie wydajności zakładu. Inwestycja w rozwiązania Hunkeler była jednym z kluczowych elementów tego planu”.
Michał Okurowski, dyrektor ds. rozwoju w firmie Docufield, dodaje: „Zaproponowaliśmy kierownictwu OSDW Azymut rozwiązanie, które sprawdziło się już w kilkudziesięciu drukarniach cyfrowych z całego świata, także z Polski: zautomatyzowaną linię do produkcji wstępnie sklejonych bloków książkowych, umożliwiającą zmianę „w locie” objętości oraz wysokości danego egzemplarza. Zmiana w żaden sposób nie spowalnia pracy maszyny, więc z jednej strony zachowana jest wysoka jej prędkość (do 200 m/min), z drugiej – użytkownik uzyskuje znaczącą elastyczność w kontekście realizowanej produkcji”.
„Drukujemy książki od jednego egzemplarza – kontynuuje Maciej Szymański – jednak gros produkcji stanowią nakłady rzędu kilkudziesięciu sztuk, realizowane zarówno w ramach grupy PWN, jak i dla wydawców zewnętrznych. W tym kontekście linia Hunkeler, z wbudowanym systemem Data Matrix odczytującym dane każdego egzemplarza, znacząco przyspiesza i automatyzuje cały proces”.
Poza wspomnianym rozwiązaniem firma Docufield dostarczyła do drukarni Azymut także urządzenia do wstępnego przygotowania wstęgi papieru oraz jej przetwarzania po zadruku (w trybie rola-rola), realizowanym w nowo zakupionej, zwojowej maszynie inkjetowej. „Pracują one w linii – mówi Michał Okurowski – podczas gdy dotychczas użytkowane przez Azymut, analogiczne maszyny przypisane starszej maszynie zostały przestawione na tryb near-line. Dzięki temu operator może zdecydować – w zależności od rodzaju realizowanej produkcji, jej nakładu, kolorystyki, typu oprawy – w której maszynie drukującej i w której linii wykańczającej będzie realizowane dane zlecenie”.
Więcej – w październikowej „Poligrafice”.

Opracowano na podstawie informacji firmy Docufield