Podczas konferencji użytkowników Connect, odbywającej się w dniach 17-21 stycznia w Las Vegas, firma EFI zaprezentowała szereg nowych rozwiązań do druku atramentowego oraz nowości w produktach oferowanych pod marką Fiery. Wydarzenie było okazją do poznania cyfrowego front endu Fiery FS500 Pro, reklamowanego jako „najbardziej zaawansowany serwer druku” stworzony na przestrzeni ponad 30-letniej działalności firmy EFI w branży DFE.
Toby Weiss, dyrektor operacyjny firmy Fiery, podkreślił, że EFI zdołało przyspieszyć rozwój nowych produktów podczas pandemii. Nowy Fiery S500 przetwarza pliki o 50 proc. szybciej – powiedział i wyjaśnił: Wcześniej zadanie, które zajęłoby pięć minut, teraz może zostać zrealizowane w dwie i pół minuty. Ale proces przetwarzania to niejedyna rzecz, która ma znaczenie. Sprawiliśmy, że nasz proces obsługi użytkownika jest trzykrotnie szybszy, a czas rozruchu dwa do trzech razy krótszy. Nawet uruchamianie aplikacji jest o 40 proc. szybsze niż wcześniej, ponieważ chcemy, aby wracając do pracy klienci mogli realizować swoje zadania tak szybko, jak to możliwe.
Nowością w Fiery jest także opcja Fiery Prep-it, rozwiązanie, dzięki któremu złożone kształty można bardzo szybko zagnieżdżać, co skutkuje znaczną oszczędnością czasu i materiałów. Zagnieżdżanie polega na automatycznym umieszczaniu obrazów lub stron dokumentu obok siebie zamiast kolejno po sobie.
Możliwość zagnieżdżania zadań ma kluczowe znaczenie – stwierdził Weiss, pokazując przykład zadania, które zostałoby wykonane przy użyciu 5 arkuszy zamiast 11 za pomocą narzędzia Prep-it. Nie tylko szybciej zagnieżdżamy zadania i nie tylko pobiliśmy nasz poprzedni wynik, ale także pokonujemy konkurentów pod względem szybkiego uzyskiwania wyników. To totalny przełom pod względem kosztów i produktywności dla każdego na rynku wielkoformatowych oznakowań – dodał.
Jak zapowiada producent, wkrótce pojawi się na rynku także Fiery Impress DFE, przeznaczony do specjalistycznych zastosowań druku przemysłowego, np. do produkcji tenisówek, torebek i zadruku innych personalizowanych przedmiotów.
Ken Hanulec, wiceprezes ds. globalnego marketingu, skomentował: Widzimy wyraźne odmrożenie inwestycji na etapie wychodzenia z pandemii. Narodziny lokalnych marek i produkcji chałupniczej stwarzają dogodne możliwości dla rozwoju biznesu – stwierdził, postrzegając jednocześnie nearshoring jako wyraźny trend rynkowy.
Scott Schinlever, dyrektor operacyjny działu druku atramentowego EFI, powiedział, że opakowanie jest „ogromną szansą na rozwój” dla firmy. Pudełko staje się nową formą ekspozycyjną, a my przenosimy nasze doświadczenie właśnie na ten rynek – stwierdził.
Posiadając 35 szybkich, jednoprzebiegowych urządzeń Nozomi zainstalowanych na całym świecie, Schinlever podkreśla, że skupienie się na dostępności tych maszyn w ciągu ostatniego roku zwiększyło liczbę instalacji do ponad 90 proc., co skutkuje 80 proc. wzrostem liczby wydruków w 2021 roku – zaznaczył.
Nowe urządzenie do produkcji tektury falistej Mcorr, które zostanie wprowadzone na rynek wiosną, drukuje 375 egzemplarzy na godzinę. Hanulec powiedział: Naprawdę wierzę, że zbliżamy się do przełomowego punktu – w zeszłym roku odnotowaliśmy znaczny wzrost w sektorze opakowań, a teraz przewidujemy podwojenie tego wyniku. Powiedział też, że możliwość drukowania przy użyciu białego atramentu na podłożach typu kraft może znacząco wpłynąć na tradycyjny rynek tektury falistej. Kierujemy się bezpośrednio do marek z informacjami o korzyściach płynących z tej technologii – dodał.
Prezentowana na wydarzeniu EFI Connect nowa hybrydowa maszyna drukująca EFI Pro 30h o szerokości 3 m została opisana jako unikalny „model poniżej 200 tys. produkujący 1000 arkuszy na godzinę”.
Opracowano na podstawie informacji portalu Print Week
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
