Zgodnie z nowymi wytycznymi branżowymi drukarnie powinny być ostrożne deklarując neutralność druku offsetowego pod względem emisji dwutlenku węgla. Stwierdzenia takie pomagają firmom w komunikowaniu działań podejmowanych na rzecz klimatu, jednak mogą wprowadzać w błąd.
Voluntary Carbon Markets Integrity Initiative (VCMI) opublikowała przewodnik dla firm, które chcą wykorzystać kredyty węglowe w ramach swojej strategii klimatycznej. VCMI przeprowadza niezależne analizy rynkowe rynku umożliwiając firmom podejmowanie decyzji pomocnych w zarządzaniu i osiąganiu celów w zakresie zrównoważonego rozwoju.
Zdaniem przedstawicieli VCMI firmy powinny publikować dane na temat poziomów swoich rocznych emisji i postępów w realizacji celów w zakresie emisji dwutlenku węgla opartych na podstawach naukowych. Zgodnie z Kodeksem postępowania VCMI publikacje takiego rodzaju powinny poprzedzać zgłoszenia jakichkolwiek pozytywnych działań na rzecz ochrony środowiska.
Razan Al Mubarak, konsultant ds. zmian klimatu z ramienia ONZ powiedział: Musimy wykorzystać wszystkie dostępne narzędzia i pracować jak najszybciej, bo „zboczyliśmy ze szlaku”. Rynek regulujący dopuszczalny poziom uprawnień do emisji dwutlenku węgla jest jednym z narzędzi, które może zmobilizować bardzo potrzebne środki finansowe dla krajów o niskich i średnich dochodach. Prowadzi to w kierunku rozwiązań klimatycznych, które docelowo przyspieszą przejście na zerową emisję. Nie jest za późno, aby przyspieszyć postęp, a opublikowany Kodeks VCMI stanowi krok naprzód.
Jednak wiele drukarń korzysta z kredytów węglowych twierdząc, że ich działalność jest neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla. Według VCMI postępowanie takie może narazić je na przyszłe niebezpieczeństwo ze strony szybko rozwijającego się systemu regulacyjnego.
Nathan Tiller, współzałożyciel Carbon Quota, agencji zajmującej się obliczaniem i redukcją emisji dwutlenku węgla w sektorze druku podkreślił, że rosnący związek kompensacji emisji dwutlenku węgla z greenwashingiem (fałszywe lub wprowadzające w błąd twierdzenia dotyczące środowiska) szkodzi wizerunkowi. Dodał, że zawsze będzie miejsce, w którym firmy mogą przekazywać część swoich zysków np. na sadzenie drzew lub programy ochrony lasów, ale błędem byłoby twierdzenie, że tego rodzaju działanie „zmniejsza” emisję dwutlenku węgla.
Paul Hewitt, dyrektor zarządzający Generation Press, w rozmowie z redakcją Printweek stwierdził, że proces dokładnego pomiaru emisji dwutlenku węgla audytowany po uzyskaniu certyfikatu neutralności pozostaje ważnym i wymaganym krokiem do jakichkolwiek znaczących działań na rzecz klimatu.
Bez tej miarki nie możesz być pewien, czy robisz postępy. Szczególnie pod kątem uzyskiwania kwalifikacji, takich jak EMAS i ISO, dobrze jest móc powiedzieć, że jest się neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla, przy czym najważniejsza jest możliwość wymiernej poprawy w tym zakresie – podkreślił.
Zoë Hazelden, kierowniczka ds. środowiska w Generation Press, dodała: Neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla to pierwszy krok. Najważniejsze jest zbieranie danych. To wskazuje, co można zrobić, aby zaoszczędzić i dokonywać zrównoważonych wyborów, które pozytywnie wpłyną zarówno na biznes, jak i na planetę. Bez tych zweryfikowanych danych podejmowalibyśmy decyzje „w ciemno”. Najłatwiejszą drogą dla drukarń, które chcą szybko ograniczyć emisje, jest przejście na w 100 proc. odnawialną energię elektryczną, która następnie powinna zostać certyfikowana przez odpowiednią firmę.
Greg Selfe, założyciel firmy doradczej Nero Carbon zajmującej się redukcją emisji dwutlenku węgla stwierdził, że podążając za powszechnie szanowaną inicjatywą Science Based Targets (SBTi), doradza klientom inwestowanie w działania na rzecz łagodzenia zmian klimatu. Nero postępuje zgodnie z wytycznymi SBTi i zaleca swoim klientom stosowanie kompensacji emisji dwutlenku węgla w celu promowania korzyści związanych z łagodzeniem emisji dwutlenku węgla, zapewniając jednocześnie, że te działania są ze sobą powiązane. Ale jeśli firma zdecyduje się zrównoważyć swoje emisje, powinna natychmiast rozpocząć też planowanie swoich celów redukcyjnych – powiedział.
Jonathan Tame, dyrektor zarządzający Two Sides, firmy zajmującej się zrównoważonym rozwojem druku zgodził się, że drukarnie powinny przede wszystkim trzymać się planu redukcji: Kluczem jest pomiar, raportowanie do celów opartych na nauce, a następnie sama redukcja. Myślę, że offset może odegrać w tym procesie ważną rolę, ale organizacje powinny bardzo uważać na swoje źródła energii i jeśli chcą złagodzić swój wpływ na środowisko, powinny stosować wyłącznie offset wysokiej jakości.
Opracowano na podstawie informacji portalu Print Week