Dzisiejszy świat produkcji jest ściśle związany z opakowaniami, które poza funkcją ochronno-transportową mają za zadanie wyeksponować opakowany w nie produkt.
„Globalna wioska”, jaką staliśmy się za pośrednictwem Internetu, otworzyła przed nami nowe możliwości oraz umożliwiła kontakt z rynkami na całym świecie. Mamy styczność z produktami i opakowaniami wytwarzanymi nie tylko przez rodzimych czy regionalnych wytwórców, lecz także z tymi, które są importowane z najdalszych zakątków świata. Obserwując lokalne i importowane produkty, stykamy się z różnorodnością kształtów i kolorów towarzyszących im opakowań. Poza produktami międzynarodowych koncernów produkujących żywność, kosmetyki czy też chemię gospodarczą coraz częściej można zaobserwować na półkach sklepowych produkty niszowe, ekologiczne bądź importowane z regionów słynących z jakości produkowanych wyrobów.
Obserwując trendy panujące wśród konsumentów, sieci handlowe wyczuły potrzebę sezonowego rozszerzania gamy oferowanych towarów, tworząc dedykowane kampanie. Na porządku dziennym są „tygodnie kulinarne”, sezonowe wyprzedaże akcesoriów sportowych czy też związanych z ogrodem bądź kuchnią. Pociąga to za sobą zmianę dekoracji opakowań, która ma za zadanie zwiększenie atrakcyjności danej akcji marketingowej. Prześcigające się w promocjach sieci handlowe tworzą dedykowaną grafikę, linie produktów czy też całe brandy, odpowiadające identyfikacji linii produktowej. Podstawowymi narzędziami do tworzenia danej marki są nazwa produktu bądź serii produktowej oraz linia kolorystyczna reprezentująca go.
Agencje tworzące opakowania starają się precyzyjnie trafić w potrzeby właścicieli marki, tworząc kolejne serie opakowań. Większość tych wzorów opiera się na przestrzeni podstawowych barw CMYK, wzbogacanych dodatkowymi kolorami spot, z serii Pantone bądź dedykowanymi kolorami klienta. Grafika jest prezentowana na wydrukach próbnych – proofach w przestrzeni znormalizowanej ISO Coated. Głównym założeniem normy ISO Coated jest standaryzacja druku offsetowego na podłożach powlekanych klasy A, wykonanego farbami do druku dyspersyjnego. Pozostając w zgodzie z tymi założeniami, wydrukowany proof z agencji niewiele ma wspólnego z drukiem opakowań. W przypadku drukowania opakowań techniką offsetową, fleksograficzną oraz rotograwiurową przeważnie mamy do czynienia z podłożami zdecydowanie innymi od papieru powlekanego klasy A, jak np. papier kredowy. W druku opakowań ponadto stosujemy farby rozpuszczalnikowe i UV, przez co ich barwa może odbiegać od założeń profilu ISO Coated.
Przez lata rynek produkcji opakowań dążył do standaryzacji profilu ISO Coated, by jak najwierniej móc odzwierciedlić projekt graficzny prezentowany na proofie agencyjnym. Technologicznie rynek poszedł do przodu, pozwalając na wdrożenie technologii zbliżającej się do jakości znormalizowanego wydruku offsetowego. Jest już wiele projektów, które bez problemu są konwertowane z offsetu na flekso, zaś efekt finalny nie odbiega od założeń projektanta opakowania.
Szeroko pojęta standaryzacja w druku opakowań, wdrożenie technologii HD Flexo, Concentric Screening do offsetu oraz systemów konwersji kolorystycznej opartej na profilach DeviceLink, a także podniesienie jakości maszyn drukujących, farb czy podłoży pozwalają dziś na powtarzalną i komfortową pracę drukarni zachowując założenia procesu offsetowego. Jednakże standaryzacja dalej jest oparta na kolorach procesowych CMYK. Wszystkie kolory dodatkowe są akceptowane na podstawie próbników kolorów czy też istniejących opakowań. Ponadto efekt mieszania się kolorów dodatkowych z kolorami procesowymi jest zawsze „zagadką”, zarówno dla projektanta, jak i drukarni.
Zarządzanie i akceptacja druku w przestrzeni wielokanałowej od początku stanowiły olbrzymi kłopot. Do dnia dzisiejszego nie ma standaryzacji druku kolorów specjalnych w procesach offsetu, flekso, rotograwiury. Bazując na standardzie wzornika Pantone, od początku producent wręcz zastrzegł sobie prawo do zmienności swojego standardu, nawet w obrębie jednej serii wypuszczonych wzorników. Przez lata wzornik ewoluował pod względem objętości i numeracji kolorów. Wzornik ten jest zestawem wartości 100 proc. wydrukowanych na podłożu kredowym, w procesie offsetowym, farbami dyspersyjnymi. Na co dzień stanowi jedyne narzędzie doboru kolorów dla opakowań drukowanych różnymi technikami na wielu innych rodzajach podłoży. Skutkiem takiego podejścia jest ciągły brak pewności procesu drukowania, co pociąga za sobą kolejne akceptacje druku na ma-szynie, budowanie standardów serii, a co za tym idzie – olbrzymie koszty związane z cyklem tworzenia opakowań. Brak standardu oraz ciągłe zmiany powodują spore kłopoty podczas przenoszenia produkcji
pomiędzy drukarniami. Druk całej serii opakowań w trzech wyżej wymienionych technikach drukowania oraz utrzymanie zgodności kolorystycznej stają się nie lada wyzwaniem.
Pierwszym pomysłem standaryzacji produkcji opakowań było rozszerzenie przestrzeni CMYK o dodatkowe barwy procesowe pozwalające na lepszą reprodukcję kolorów klienta. Systemy Hexachrome, Opaltone opierały się na rozszerzonej – o kolory Orange, Green i Violet bądź Blue – przestrzeni CMYK. Zestandaryzowana przestrzeń CMYKOGV w procesie offsetowym czy flekso pozwalała na przekazanie informacji projektantom w celu przygotowania bardziej dopracowanych projektów. Problemem stał się jednak proofing tego typu projektów. Niemożliwe były zarówno druk, jak i projektowanie łączące wszystkie separacje. Ocena tych proofów i akceptacja na maszynie dalej wymagała subiektywnej oceny i kontroli efektu końcowego, a rezultat nadruku kolorów CMYK na OGV pozostawał niewiadomą.
Projektując elementy składowe technologii Equinox, firma Esko kompleksowo podeszła do tematu pracy w przestrzeniach wielokolorowych. Pierwszym etapem była standaryzacja CMYK-a oraz wszystkich kolorów dodatkowych reprezentujących daną markę czy też linię produktową. Efektem tej standaryzacji, który został zauważony przez producentów wielkich marek, było stworzenie dedykowanych bibliotek „kolorów marek” drukowanych w procesach flekso, offsetowych i rotograwiurowych.
Przysłowiowe DNA farby na danym podłożu w pełni oddawało charakterystykę farb niezależnie od ich kombinacji. Zabieg ten pozwolił na istotne skrócenie procesu akceptacji oraz większą przewidywalność całego procesu. Drugim etapem umożliwiającym lepszą reprodukcję było zintegrowanie systemu proofingowego z bibliotekami kolorów specjalnych. Proofing oparty na pomiarach spektralnych stał się głównym narzędziem akceptacji odbitki próbnej w zależności od różnych technik drukowania, klasy podłoża, zmienności przyrostu punktu. Technologia ta pozwalała na zmianę parametrów bieli podłoża, jakości podłoża, przyrostu punktów czy też bibliotek kolorystycznych bez potrzeby kolejnych testów. Agencje reklamowe w prosty sposób mogły projektować całe serie opakowań w dowolnej technice drukowania gwarantując klientom barwę koloru wyjściowego.
Kolejnym elementem systemu było stworzenie narzędzi projektowych, pozwalające na dobór kolorów z dedykowanych palet. Wtyczki aplikacji ColorEngine dedykowane edytorom Adobe Illustrator, Photoshop, ArtPro, PackEdge skróciły proces projektowania o kolejne etapy drukowania testowych odbitek próbnych. Pliki wysyłane drukarniom wraz z bibliotekami farb były kompletnymi danymi potrzebnymi do dalszej obróbki technologicznej. Efektem tego procesu była przejrzystość zastosowania projektu do danej techniki drukowania. Brakującym ogniwem powyższego procesu była popularyzacja modelu zestandaryzowanych danych spektralnych farb drukowanych w technikach dedykowanych produkcji opakowań. Wraz z firmą Sun Chemical, Esko i X-Rite stworzyły kompletny system standaryzujący proces drukowania farbami specjalnymi. System ten nazywa się PantoneLIVE. Bazuje on na narzędziach pomiarowych, oprogramowaniu do zarządzania oraz danych w chmurze, które są dostępne właścicielom marek, agencjom projektowym i producentom opakowań. Ciągła aktualizacja oraz różnorodność bibliotek producentów farb w tym systemie powodują, iż cały cykl produkcji opakowań staje się przewidywalny.
Elementem dopełniającym cały proces, który otwiera nowe możliwości, jest system rozbarwień wielokolorowych, którego zadaniem jest nie tylko redukcja wykorzystywanych kolorów specjalnych, ale też przeseparowanie barwne w celu jak najbardziej stabilnego procesu drukowania.
Począwszy od projektowania, grafik może rozszerzyć kolorystykę projektu o kolory dodatkowe, redukując mieszanki farb CMYK, dodając kolory Orange, Green, Blue. Segmenty produkcji opakowań spożywczych czy też przemysłu chemii gospodarczej poprzez swoją kolorystykę doskonale mogą być reprodukowane z separacji dodatkowych. Tworząc „wzory” owoców, które mają żywsze kolory, korzystamy wyłącznie z separacji dodatkowych, wycofując CMYK-a. Ponadto „inteligentny plugin” poprzez konwersje DeviceLink czyści kolory skóry z niepotrzebnych separacji oraz redukuje ilość farby w obszarach pozwalających na to (mechanizm UCR, GCR). Już na wstępnym etapie jesteśmy w stanie podnieść jakość projektu, a w procesie prepress zredukować ilość farby potrzebnej do reprodukcji kolorystycznej.
Reprodukcja kolorów spot w procesie wielokolorowym staje się dziecinnie prosta. Oprogramowanie pozwala na stworzenie tabeli konwersji wraz z możliwością wydrukowania wzornika (à la Pantone) barw reprodukowanych z ich odchyleniem od wzorca cyfrowego. Wzornik ten posiada informację o składowych separacji, co pozwala na ocenę bezpieczeństwa reprodukowanego koloru. Wbudowane mechanizmy bezpiecznej „reseparacji” nie pozwalają na budowę koloru z wykorzystaniem śladowych ilości separacji, co powoduje wyższą niestabilność, tak więc konwertując nasze projekty czy też tworząc je mamy możliwość w pełni zapanować nad procesem prepressu.
Efektem kompleksowego podejścia do tego procesu są wielomilionowe oszczędności zarówno po stronie producenta, jak i właściciela marki. Takie firmy jak FritoLay, Unilever czy DouweEgberts dostrzegły tę możliwość już kilka lat temu. Duża część ich linii produktowych jest tworzona w oparciu o proces multichannel, dzięki czemu oszczędzają czas, obniżają ceny opakowania oraz następuje ujednolicenie jakościowe całej linii opakowań. Wykorzystując zakres barw rozszerzonego gamutu, opakowania mają „żywszą”, a tym samym atrakcyjniejszą kolorystykę, co na końcu przekłada się na wzrost sprzedaży.
Znajomość całego procesu oraz ekonomia wynikająca ze standaryzacji procesu multichannel przemawiają same za siebie, toteż coraz więcej firm zastanawia się nad
kompleksowym jego wdrożeniem. Obecnie technologia ta jest szeroko spopularyzowana w Stanach Zjednoczonych. W Europie i krajach Środkowego Wschodu już ponad 100 drukarń wykorzystuje ją w procesie druku analogowego oraz ponad 600 drukarń w procesie druku hybrydowego (analogowo-cyfrowego). Wśród wielu klientów wykorzystujących proces multichannel warto wymienić takie firmy jak Statim z Francji, Janoschka z Hiszpanii czy Uniflex z Białorusi.
Podczas tegorocznej gali FTA w Baltimore firma Esko została uhonorowana nagrodą za wkład w rozwój i popularyzację procesu multichannel.
Opracowano na podstawie materiałów firmy Digiprint