Dziennik ăPuls BiznesuÓ wydał 16 marca dodatek powięcony aktualnej sytuacji w branży papierniczej i poligraficznej pt. ăPapier i drukÓ.
Znalazły się w nim interesujšce materiały, m.in. opracowany specjalnie na potrzeby tej publikacji raport firmy Dun & Bradstreet Poland dotyczšcy stanu krajowego przemysłu papierniczego, oraz wypowiedzi szefów firm Đ producentów i dystrybutorów papieru, a także drukarń.
Tytuł jednego z artykułów zamieszczonych w dodatku Đ ăRynek nie do zdarciaÓ Đ sugeruje, że polski rynek papieru ma się dobrze. Jak wiadomo, Polacy nadal zużywajš mniej papieru niż mieszkańcy Europy Zachodniej, tak więc przewiduje się, że do roku 2010 roczny przyrost tego rynku zwišzany ze wzrostem konsumpcji będzie wynosił 10%. Nic dziwnego, że przedstawiciele tej branży zapowiadajš kolejne inwestycje, choć ceny surowców wcišż rosnš, a wysoki kurs złotego spowodował chwilowe osłabienie koniunktury. I choć w publikacji na temat druku cyfrowego i wydawnictw elektronicznych znalazło się stwierdzenie, że koniec ery papieru zbliża się nieuchronnie, to fakty tego nie potwierdzajš, a w rozmowie z dziennikarzem ăPBÓ Wiktor Różański, członek zarzšdu International Paper Polska, podkrela, że nawet Internet nie wygrywa z papierem.
Oddzielne materiały powięcono rynkowi tektury falistej będšcej jednym z podstawowych surowców do produkcji opakowań, papierom higienicznym i biurowym.
Jeli chodzi o papiery biurowe, to Đ jak wynika z wypowiedzi szefów dużych firm dystrybucyjnych Đ nowe technologie nie wpłynęły na zmniejszenie ich zużycia. Mówiš o tym Joanna Smolińska, prezes Antalis Poland, i Paweł Bielak, prezes firmy Papyrus Sp. z o.o. zwracajšc jednoczenie uwagę na fakt, że zużycie tego papieru w przeliczeniu na 1 mieszkańca w Polsce jest sporo niższe niż w Czechach czy na Węgrzech, nie mówišc już o Europie Zachodniej, tak więc można się spodziewać wzrostu popytu na papiery biurowe. W Polsce papiery biurowe produkujš International Paper Kwidzyn oraz Arctic Paper Kostrzyn; łšcznie jest to ok.
300 tys. ton rocznie. Wzrost spożycia wymagałby zatem zwiększenia importu lub produkcji krajowej.
Nowe technologie i nowy sprzęt w biurach spowodowały na razie głównie to, że najszybciej wzrasta popyt na papiery biurowe tzw. klas wyższych. Zdaniem prezesa Bielaka dotyczy to zarówno papierów białych, jak i kolorowych oraz ozdobnych przystosowanych do urzšdzeń biurowych.
Ważnym zagadnieniem jest nowelizacja ustawy o odpadach, która wchodzi w życie 1 kwietnia br. Đ na ten temat interesujšco wypowiada się Zbigniew Fornalski, prezes Stowarzyszenia Papierników Polskich.
Jeli chodzi o branżę poligraficznš, to podkrelono wzmożone zainteresowanie zachodnich inwestorów polskimi drukarniami po wejciu naszego kraju do UE. Okazuje się bowiem, że jestemy Đ jak głosi tytuł jednego z artykułów Đ ăLepsi od Rosjan i tańsi od NiemcówÓ; wyranie poprawiła się dynamika eksportu wyrobów poligraficznych. Na ten temat wypowiadajš się m.in. Jacek Kobyliński Đ prezes Poligrafii SA, Dariusz Tomczak Đ wiceprezes firmy Winkowski oraz Robert Oracz z RR Donnelley. Optymistš jest również prezes drukarni cyfrowej Sowa Janusz Kozakoszczak, który wierzy, że można konkurować i osišgać sukcesy na rynku unijnym, wykorzystujšc w tym celu m.in. fundusze strukturalne. Wzrostu zamówień w branży poligraficznej można się spodziewać także zdaniem Ryszarda Czekały, dyrektora biura PID. Joanna Smolińska, prezes Antalis Poland, wyrane korzystne zmiany, jakie zaszły ostatnio na rynku usług poligraficznych, uważa za równie ważne dla branży papierniczej.
Jednak w sondzie przeprowadzonej przez ăPBÓ nie wszyscy nasze wejcie w struktury UE oceniajš tak różowo: dyrektor firmy Yonko będšcej producentem opakowań ekologicznych z papieru twierdzi, że ăÉ otwarcie UE w zasadzie dla polskich firm nic nie znaczy. Nasza ekspansja na tamtejszych rynkach jest mało realna.Ó Dlaczego? Bo Đ zdaniem autora wypowiedzi Đ wymaga to nakładów finansowych, na które wielu firm nie stać. Potwierdza to przedstawicielka firmy Cezex, jednego z największych polskich dystrybutorów papieru: ăPozycja unijnej konkurencji jest mocna. Poza tym ma ona odpowiednie zaplecze, dla wielu krajowych firm nieosišgalne.Ó
Wracajšc do poligrafii na łamach ăPulsu BiznesuÓ, pod hasłem ăNietypowa oferta zakładów poligraficznychÓ przedstawiono druk kart bankowych, które wykonuje PWPW, oraz dynamicznie się rozwijajšcy w ostatnim okresie druk wielkoformatowy, w którym praktycznie Đ jak mówi Łukasz Malicki z drukarni Opinion Đ nie ma ograniczeń co do rozmiarów, a także druk na metalu.
Sporo miejsca powięcono również najnowszym technologiom cyfrowym, umożliwiajšcym druk ăna żšdanieÓ. O zaletach tego rozwišzania mówiš Janusz Kozakoszczak, prezes drukarni Sowa, będšcej prekursorem w tej dziedzinie, oraz Jan Rurański, prezes WSiP, które również dysponujš drukarnia cyfrowš, a ostatnio uruchomiły projekt ăPublikacja na życzenieÓ. Projekt ten ma m.in. przeciwdziałać zjawisku masowego pirackiego kserowania podręczników, któremu to tematowi powięcono odrębnš publikację.
Patronem dodatku było Stowarzyszenie Papierników Polskich, a partnerami Đ PWPW i Poligrafia SA. IZ