Bibliothemata – typografia książkowa Andrzeja Tomaszewskiego
6 Dec 2016 14:49
Wernisaż wystawy pod takim właśnie tytułem miał miejsce 31 października w Bibliotece Publicznej m. st. Warszawy przy ul. Koszykowej. Wystawa towarzyszyła XVIII sesji varsavianistycznej poświęconej grafice książki warszawskiej i prezentowała zaledwie część z dorobku Andrzeja Tomaszewskiego, na który składa się ponad 170 pozycji bibliograficznych.
Pokazane w jej ramach projekty pochodzą głównie z ostatnich lat, zostały więc wykonane przy użyciu nowych technik, także komputerowych, choć – jak wyjaśniał autor – w czasie lat swojej pracy miał do czynienia praktycznie ze wszystkimi technikami stosowanymi w poligrafii poczynając od składu gorącego, z którym zetknął się podczas nauki w Technikum Poligraficznym. Niezależnie jednak od techniki projekty Andrzeja cechują, co podkreślał podczas oficjalnego otwarcia wystawy Michał Hilchen, prezes Towarzystwa Przyjaciół Książki i autor wspaniałej części tekstowej katalogu ekspozycji, elegancja, umiar i styl. Tego właśnie uczył niekwestionowany autorytet w dziedzinie typografii Roman Tomaszewski, nieżyjący już ojciec Andrzeja.
Wernisaż zaszczyciła swą obecnością mama autora prac, Pani Czesława Tomaszewska – tłumaczka, redaktor, która przypomniała, że tradycje drukarsko-wydawnicze w tej szacownej rodzinie sięgają jeszcze pokolenie wstecz, ponieważ jej dziadek był zecerem.
Warto też podkreślić, że rok obecny jest rokiem 60. urodzin Andrzeja, o czym m.in. wspomniał podczas swoistej laudacji Michał Hilchen przypominając, że po raz pierwszy miał okazję zapoznać się z pracą typograficzną jubilata 40 lat temu, podczas jego studiów w Instytucie Bibliotekoznawstwa UW.
Na wystawie zaprezentowano fragmenty bogatego dorobku Andrzeja, na który składają się: książki (od wielotomowych dzieł naukowych, poprzez edycje albumowe, po beletrystyczne, a także wydania bibliofilskie), serie wydawnicze, akcydensy, czasopisma (w tym Poligrafika). Wśród jego projektów są m.in. takie „fundamentalia” jak „Skarby Biblioteki Narodowej” czy „Komentarz do faksymile pelplińskiej Biblii Gutenberga”. Jednakże ukoronowaniem jego prac jest – co podkreśla M. Hilchen w swoim eseju zamieszczonym w katalogu wystawy – „Wspólne gniazdo. W millennium zjazdu gnieźnieńskiego” A. W. Mikołajczaka wydane z okazji Zjazdu Gnieźnieńskiego w 2000 roku. Kilkanaście egzemplarzy tego dzieła w specjalnej skórzanej oprawie otrzymali w darze prezydenci państw biorących udział w jubileuszowych uroczystościach w Gnieźnie.
Wiele prac Andrzeja zostało nagrodzonych prestiżowymi nagrodami i wyróżnieniami, m.in. w konkursach PTWK na najpiękniejszą książkę roku, nagrodą Punkt przyznawaną przez czołowych grafików (Janusz Stanny, Jerzy Bokiewicz, Leon Urbański) i ogłaszaną na łamach „Gazety Wyborczej”, a podczas tegorocznego finału konkursu Edycja organizowanego przez „Wydawcę”, Arctic Paper Polska i Targi Książki w Krakowie został on uhonorowany nagrodą specjalną „za kulturę typografii w projektowanych przez niego książkach, umiejętność doskonałego łączenia klasycznej, szlachetnej typografii ze współczesnymi możliwościami druku”.
Jeszcze dobitniej to, co czyni z Andrzeja nie tylko doskonałego typografa, ale i artystę, wyraził kilkakrotnie tu już cytowany Michał Hilchen: „W dobie składu komputerowego, tak istotnie ułatwiającego życie współczesnemu projektantowi książki, klasyczna typografia i jej podstawowe zasady (…) wydają się pozornie staromodne, anachroniczne i niepotrzebne. Dla człowieka niepozbawionego smaku i gustu, wyczucia proporcji, kształtu i kompozycji różnica między poprawnym pozornie drukiem komputerowym a dziełem artysty typografa jest jak przepaść między utworem muzycznym odegranym na pianoli elektronicznej firmy Yamaha a koncertem wybitnego pianisty na fortepianie tejże firmy dla melomana!”
Wystawę „Bibliothemata” można (i trzeba!) oglądać do 31 grudnia br. IZ