Ceny papieru – niskie czy wysokie?
6 Dec 2016 14:50

Drukarze boleśnie odczuwają w ostatnich miesiącach wzrost cen papieru, który pochłania ich marże tam, gdzie one jeszcze istnieją. Z kolei europejskie firmy papiernicze od wielu lat narzekają na zbyt niskie ceny, niezapewniające im rentowności. Jakie więc są właściwie ceny papieru i jak będą się one zmieniać w ciągu najbliższych miesięcy? Na ceny papieru ma wpływ wiele czynników, m.in.: prawo podaży i popytu, koszty energii i surowców, poziom płac, a także cykle inwestowania. Jeśli chodzi o podaż i popyt, to europejski przemysł papierniczy cierpiał na poważny nadmiar zdolności produkcyjnych, co częściowo tłumaczy spadek cen zauważalny w latach 2001-2005. Od tego czasu producenci wycofali z rynku wiele milionów ton papieru, zwłaszcza w segmencie papierów publikacyjnych (gazetowych i magazynowych), ale także wysokojakościowych papierów drukowych (fine papers). Przewidziane są kolejne redukcje mocy produkcyjnych, a większość projektów inwestycyjnych w Europie anulowano lub przełożono na później. Koszty produkcji – tak jak inne branże, przemysł papierniczy dotknęły w ostatnich latach poważne podwyżki cen energii i surowców, których nie mógł on w odpowiednim stopniu zrekompensować wyższymi cenami papieru dla klientów w związku z występującą nadprodukcją. Obecnie, w sytuacji kryzysu ekonomicznego, ceny energii i surowców obniżyły się, lecz papiernicy jeszcze nie odzyskali swych marż. I wreszcie cykle inwestycyjne. Przemysł papierniczy charakteryzuje się pod tym względem, podobnie jak cały przemysł ciężki, wielką inercją i słabą elastycznością: od decyzji o budowie maszyny do jej uruchomienia upływają 2-3 lata. Oznacza to, że chociaż popyt wzrasta, niemożliwe jest jego natychmiastowe zaspokojenie. Jednak kiedy producent uruchamia nowy zakład, następuje potężny wzrost zdolności produkcyjnych prowokujący obniżkę cen. Zwłaszcza jeśli wielu producentów rozpoczyna nową działalność w tym samym czasie i w tym samym segmencie. Faktem jest, że ceny papieru wzrosły. Indeks papierniczy belgijskiego stowarzyszenia przemysłu poligraficznego Febelgra wskazuje jasno: ceny papieru arkuszowego regularnie wzrastały od końca roku 2006. Dotyczy to także częściowo offsetowego papieru bezdrzewnego, który w tym okresie podrożał o ponad 16%. Jednakże, jeśli cofnąć się jeszcze nieco w czasie, można stwierdzić, że obecne ceny pozostają niższe – a nawet dużo niższe w segmencie papierów bezdrzewnych powlekanych – od tych, które obowiązywały w 2001 roku, a więc 8 lat temu! Krańcowo odmienna sytuacja występuje w dziedzinie papierów publikacyjnych. Według danych fińskiego biura Foex, cena papieru LWC przeznaczonego do druku magazynów wzrosła na rynku europejskim o 42,6 euro za tonę w okresie od stycznia do grudnia 2008. Oznacza to wzrost o ok. 7%. Z kolei cena papieru gazetowego obniżyła się w porównywalnym stopniu. Czy więc ceny będą dalej rosły i do jakiego poziomu? Wielcy producenci informowali już o przewidywanych znaczących podwyżkach cen papierów graficznych od początku bieżącego roku. Czy rzeczywiście będą mogli wprowadzić te zamysły w życie? Można wątpić. Odkąd kryzys ekonomiczny przybrał rozmiary recesji, popyt na papier jeszcze się obniżył. Wydaje się wręcz, że zamykanie fabryk przez jego producentów nie nadąża za spadkiem popytu! Wiadomo, w jakim stopniu przemysł poligraficzny jest zależny od branży reklamowej. Kiedy budżety na reklamę są ograniczane, ma to wpływ nie tylko na objętość gazet i magazynów, ale także na wolumen mailingu. Zamówienia na druki stanowią w przedsiębiorstwach jedną z pierwszych dziedzin, w których szuka się oszczędności. W obliczu wzrostu cen wielu klientów decyduje się po prostu nie drukować już różnych dokumentów. Kryzys dotyka nawet branży opakowań w miarę, jak zmniejsza się konsumpcja. Potwierdza to też inny wskaźnik: od początku roku 2009 ceny makulatury spadają, podczas gdy np. firmy belgijskie zajmujące się zbiórką tego surowca muszą płacić za dostarczenie zebranej przez nie makulatury do punktów recyklingu. Przyczyną jest brak zamówień z Chin, które wykorzystywały makulaturę do produkcji opakowań swoich tanich produktów. W kontekście omówionych tu czynników trudno będzie papiernikom utrzymać na dłuższą metę tendencje zwyżkowe, jeśli chodzi o ceny. Na podstawie „Nouvelles Graphiques” nr 1/2009 opracowała IZ