Coraz bliżej pełnej automatyzacji
6 Dec 2016 14:59

Tegoroczne targi Labelexpo Europe były wyjątkowo udane dla firmy Xeikon, tak pod względem zaprezentowanych nowych technologii, jak i sukcesów sprzedażowych. Najszybsza w swojej klasie Na Labelexpo Europe 2015 po raz pierwszy została zaprezentowana maszyna wykorzystująca technologię Cheetah – Xeikon CX3, która zdecydowanie cieszyła się największym zainteresowaniem zwiedzających na stoisku belgijskiego producenta. Bardzo cieszy nas pozytywne przyjęcie przez rynek nowej technologii – mówi Filip Weymans, dyrektor segmentu etykiet i opakowań. – Do końca roku sprzedamy aż 20 nowych urządzeń! Dzięki dodaniu Xeikon CX3 do naszego portfolio mamy w ofercie 6 cyfrowych maszyn drukujących dedykowanych produkcji etykiet i opakowań – to więcej niż którykolwiek nasz konkurent. Opisywany już przez nas we wrześniowej Poligrafice Xei-kon CX3 jest najszybszą maszyną do cyfrowego druku etykiet w swojej klasie. Osiąga wydajność rzędu 30 m/min, jest więc o 56 proc. szybsza od najszybszego modelu z portfolio firmy Xeikon. Drukuje z rozdzielczością 1200x3600 dpi i dedykowana jest przede wszystkim produkcji etykiet samoprzylepnych. Oferuje wszystkie benefity serii 3000, łącznie z możliwością stosowania suchego tonera spełniającego regulacje FDA do produktów mających kontakt z żywnością oraz drukowania białym atramentem w jednym przebiegu. Zaletą systemu Xeikon CX3 jest również możliwość drukowania na podłożach wrażliwych na wysoką temperaturę dzięki technologii tonera ICE. Maszyna drukuje na podłożach o gramaturze od 40 do 350 g/m2, atramentami CMYK oraz kolorem białym. Dodatkowo piąta stacja może być wykorzystywana na kolory rozszerzające gamut barwny lub np. na lakier zabezpieczający. Fusion – jedna platforma, jeden przebieg Dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszyła się również zaprezentowana po raz pierwszy na targach Labelexpo Europe technologia Fusion, stworzona z myślą o cyfrowej produkcji wysoko przetworzonych etykiet, w jednej platformie i w jednym przebiegu. To innowacyjny, śmiem powiedzieć przełomowy koncept, który zbliża nas do perspektywy w pełni zautomatyzowanej, bezobsługowej produkcji etykiet i opakowań w technologii cyfrowej, od zamówienia przez klienta po dostawę gotowego produktu – zdradza Filip Weymans. – Technologia Fusion stanowi połączenie pełnokolorowego druku etykiet z ich uszlachetnieniem i obróbką w jednym przebiegu, we w pełni cyfrowym procesie. Fusion będzie się składać z serii zespołów do uszlachetniania i obróbki, które nie tylko zostaną zestawione w linii z maszyną drukującą, ale będą także integralną częścią zupełnie nowego, modułowego systemu połączonego cyfrowym front-end zarządzającym procesami prepress, przetwarzaniem danych, kontrolą barwy, pracą maszyny drukującej i wreszcie pracą poszczególnych zespołów do postpressu bez manualnej interwencji operatora. Technologia jest obecnie w fazie koncepcji i na pewno będzie realizowana we współpracy z partnerami. Jak wskazuje firma Xeikon, potencjalnie cyfrowe moduły uszlachetniające oferować będą możliwość foliowania na zimno i na gorąco, sitodruku, lakierowania matowego, błyszczącego i strukturalnego (także wybiórczo) oraz cyfrowe nanoszenie alfabetu Braille'a. Więcej możliwości, wyższe marże Wysoko przetworzone, uszlachetnione etykiety oznaczają dla ich producentów wyższe marże. Aby były one jeszcze bardziej atrakcyjne (tak etykiety, jak i marże), firma Xeikon wprowadziła do swojej oferty dwa nowe tonery otwierające serię Xeikon Creative Colors: MatteSilver oraz PalladiumSilver. Oba produkty mają dać efekt wizualnego luksusu; MatteSilver gwarantuje głębokie, metaliczne wykończenie wydruku, natomiast PalladiumSilver zapew-nia srebrną poświatę i wrażenia dotykowe. VariLane to natomiast rozwiązanie do optymalizacji produktywności i rentowności poprzez druk etykiet o różnych wymiarach i nakładach na tej samej wstędze. Jak zapowiada Filip Weymans, przyszłoroczna drupa będzie miejscem kolejnych premier firmy Xeikon – można się spodziewać, że firma zaprezentuje wcielony przynajmniej częściowo w życie koncept Fusion, który może spowodować, że cyfrowa produkcja etykiet stanie się naprawdę zautomatyzowana. AN