Czy dynamika polskiego eksportu będzie słabnąć?
6 Dec 2016 14:56

Polskie przedsiębiorstwa wciąż mają potencjał eksportowy, ale jego dynamika zacznie słabnąć w połowie 2014 roku, a wkład eksportu netto do PKB będzie miał charakter wygasający – wynika z Raportu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Małopolskiej Szkoły Administracji Publicznej „Instrument Szybkiego Reagowania”. Przez ostatnie dwa lata eksport stymulował wzrost gospodarczy, stając się coraz ważniejszą gałęzią gospodarki w Polsce. Nawet w najtrudniejszych kwartałach, w czasie spowolnienia z połowy 2012 roku, dynamika eksportu była dodatnia, natomiast dynamika konsumpcji i nakładów na środki trwałe przez co najmniej dwa kwartały – ujemna. Najnowsze dane GUS potwierdzają pozytywny trend – eksport (liczony w dolarach) w okresie I-XI 2013 wzrósł o ponad 9 proc. Zaobserwowane w 2013 r. tempo wzrostu polskiego eksportu nie odbiegało od tempa wzrostu handlu światowego, co było dużym osiągnięciem wobec mizernego popytu importowego w krajach strefy euro. Polscy eksporterzy potrafili uplasować swoje produkty na rynkach pozaunijnych. Niestety wzrost eksportu w niewielkim stopniu wynika z wejścia na rynki z nowymi produktami: jest raczej wyrazem zmiany geografii sprzedaży niż innowacyjności – ocenia prof. Jerzy Hausner. Analizy zespołu ISR kierowanego przez prof. Jerzego Hausnera prognozują dalszy szybki wzrost dynamiki eksportu, nawet o około 15 proc. w I połowie 2014 roku, a następnie wyhamowanie tempa wzrostu. Zdaniem ekspertów ISR na początku 2015 r. dynamika eksportu spadnie do poziomu 2-3 proc., a prawdopodobieństwo, że eksport zacznie wyhamowywać, wynosi ponad 30 proc. Zespół przygotowuje także alternatywną prognozę, z wyłączonym elementem cykliczności zjawisk w gospodarce. Według niej dynamika eksportu w I połowie 2014 r. będzie niższa (ale i tak sięgnie 10 proc.), następnie zacznie słabnąć, ale znacznie wolniej niż w prognozie uwzględniającej czynnik cykliczności. Prognozy eksportu są szczególnie trudne do opracowania, ponieważ bardzo wiele zależy od czynników zewnętrznych takich jak koniunktura u naszych partnerów handlowych, stabilność światowego systemu finansowego, relacje kursowe, apetyt na ryzyko inwestorów – podkreśla Michał Bonin z PARP, koordynator projektu ISR. „Źródłem niepewności w Unii Europejskiej pozostaje wysoki poziom zadłużenia (publicznego i prywatnego) i jakość aktywów instytucji finansowych” – napisano w Raporcie ISR. Pozytywną informacją dla eksporterów jest natomiast rosnący optymizm producentów i konsumentów oraz utrzymujący się wzrost sprzedaży detalicznej. Nie bez znaczenia pozostaje także opłacalny kurs eksportu. „Obecny – niedowartościowany – kurs złotego jest korzystny dla eksporterów. Jednak zauważamy pewne obniżenie się marży bezpieczeństwa, co oznacza, że wyraźniejsza aprecjacja złotego stosunkowo szybko spowodowałaby nieopłacalność części eksportu” –wskazano w Raporcie ISR. Gdzie poszukiwać rynków zbytu? Dwie największe gospodarki strefy euro – niemiecka i francuska, będące naszymi najważniejszymi europejskimi rynkami zbytu – nie zostały dotknięte kryzysem bankowym w takim stopniu, jak Hiszpania, Irlandia, Portugalia i Grecja. Prawdopodobnie zatem obie gospodarki powrócą do swego tempa wzrostu przed kryzysem, które było relatywnie niskie (1-2 proc.), lecz wystarczające, aby wspierać relatywnie wyższe tempo wzrostu w gospodarce polskiej. Co więcej, stopniowe ożywienie następuje także w gospodarkach brytyjskiej i włoskiej, odgrywających znaczącą rolę w polskim eksporcie – tłumaczy prof. Hausner. Rosnące znaczenie dla eksporterów w 2014 r. będzie miał także Wschód. Ekspansja na rynki rosyjski, białoruski i ukraiński może okazać się opłacalna dla producentów m.in. żywności, kosmetyków i artykułów gospodarstwa domowego. Ostatnie kwartały pokazują, że sytuacja przedsiębiorstw eksportujących i sprzedających w kraju mocno się zróżnicowała. Te pierwsze radzą sobie znacznie lepiej przede wszystkim dlatego, że potrafiły mocniej wejść na rynki pozaunijne. W tym obszarze dynamika eksportu w ostatnich kwartałach jest bardzo wysoka – rzędu 20 proc. Mateusz Pipień, odpowiadający za prognozy makroekonomiczne w zespole ISR, podsumowuje, jakie czynniki mogą wpływać na dynamikę eksportu: W krótkim okresie może działać kurs walutowy i jego fluktuacje. W średnim – działa coś, co może określać rozmiar rynku wewnętrznego i popyt, czyli na przykład spożycie indywidualne. W ostatnich kilku kwartałach obserwujemy, że wobec wyczerpania się możliwości lokowania swych towarów na rodzimym rynku, producenci aktywnie poszukują kontrahentów za granicą. Tak tłumaczę wzrost produkcji, mizerny wzrost konsumpcji i silny wzrost eksportu. W długim okresie (liczonym latami czy dekadami) eksport może zmieniać się zgodnie z postępem technologicznym, zarówno kraju, jak i otoczenia. Więcej informacji na temat projektu ISR oraz raporty z badań można znaleźć na stronie internetowej www.isr.parp.gov.pl Opracowano na podstawie materiałów PARP