Czy lepiej emulgować majonez trzepaczką czy blenderem?
13 May 2024 12:40

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Tradycyjni puryści kulinarni odpowiedzą na to pytanie, że oczywiście trzepaczką. Chociaż sami użyją blendera, bo zrobi to w ok. 20 sekund zamiast 5 minut. A dodatkowo zawsze wyjdzie! Czy widzisz już analogię do twojej drukarni?

Efektywność to kluczowy element sukcesu

W żadnej branży nie jest to bardziej prawdziwe niż w poligrafii i produkcji opakowań.

Dlatego właśnie automatyzacja staje się kluczowym elementem strategii rozwoju dla wielu drukarń. Czy kiedykolwiek policzyłeś, ile kosztuje Cię co miesiąc praca Twoich pracowników, którzy wykonują manualne czynności w Twojej introligatorni, takie jak: sztancowanie, klejenie, okienkowanie itp.?

Przy obecnych cenach maszyn postpress do produkcji opakowań już praca dwóch osób jest bardziej kosztowna niż rata leasingowa, czy dzierżawa maszyny. Dodatkowo otrzymujesz skrócenie czasu dostawy do klienta, lepszą jakość sprzedawanych mu produktów, większą kontrolę nad danym procesem, a to przekłada się wprost na koszt wytworzenia pojedynczego opakowania.

Tym samym rośnie Twoja marża i zyski!

– A może już przegrałeś walkę o jakieś zlecenie, bo Twoja oferta była za droga lub czas dostawy okazał się za długi?

– A pamiętasz taki przypadek, gdy odmówiłeś klientowi, bo opakowanie, jakie chciał u Ciebie zamówić, było konstrukcyjnie lub ilościowo nie do wykonania w Twoim zakładzie?

– A od ilu zleceń sam się odcinasz, bo wiesz, że nie są dla Ciebie, co tak naprawdę oznacza, że nie będziesz w stanie ich wykonać lub zaproponować oczekiwanej przez klienta ceny?

– A pamiętasz może, jak klient nie był zadowolony z jakości jakiegoś procesu introligatorskiego?

Te wszystkie problemy, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, rozwiąże automatyzacja produkcji. Zapewne druki wykonujesz już na wysokowydajnej maszynie drukującej i nie wyobrażasz sobie nawet pracy bez niej. Czemu więc nie powtórzyć tego sukcesu w procesach postpressowych w produkcji opakowań?

Sprawdź, może to nie jest tak drogie, jak Ci się wydaje?

Może nie zdajesz sobie sprawy z tego, że są sposoby na rozłożenie kosztów, tak aby maszyna sama się spłacała?

Pamiętaj! Obecnie urządzenia postpress to najszybciej spłacające się maszyny w parkach maszynowych producentów opakowań.

Czy Twoi goście wyczują różnicę, gdy do wykonania majonezu użyjesz byle jakich składników?

I to szybciej niż przypuszczasz. Majonez wykonany ze złej jakości oleju, taniej musztardy, octu spirytusowego i starego jajka skutecznie odstraszy Twoich gości i już do Ciebie nie wrócą.

Dokładnie tak, jak zrobią to Twoi klienci, gdy nie poświęcisz swojej uwagi przy wyborze maszyn i użyjesz nieodpowiednich narzędzi do produkcji ich opakowań.

W konkurencyjnym biznesie poligraficznym wybór odpowiednich narzędzi i procesów ma ogromne znaczenie dla efektywności i jakości produkcji. Kiedy przychodzi czas na decyzję dotyczącą wyboru maszyn wspomagających efektywność oraz wydajność Twojej drukarni, warto dokładnie przyjrzeć się temu, co obecnie oferuje rynek dostawców takich urządzeń.

Skup się na procesie technologicznym. Zastanów się, czy Twoja nowa maszyna ma być do wszystkiego? Wiesz, jak to jest z uniwersalnymi rozwiązaniami technologicznymi – jak są do wszystkiego, to najczęściej są do niczego. Pamiętaj! To Ty jesteś profesjonalnym producentem opakowań. Musisz mieć profesjonalny sprzęt.

Tak jak profesjonalny kucharz nie używa jednego noża do wszystkich swoich procesów technologicznych, tak i Ty, by wykonać opakowanie dokładniej, lepiej i taniej, nie wykonasz go na jednym urządzeniu. Może zatem warto rozważyć zakup dwóch mniejszych, ale za to wyspecjalizowanych urządzeń?

Zwróć uwagę na składniki swojego dania

Sprawdź przed zakupem, jak solidna jest maszyna, którą chcesz kupić, jakie ma grubości profili, jaką długość, ile waży, jakie ma opcje wyposażenia, no i przede wszystkim ile kosztuje oraz co obejmuje cena.

Dowiedz się, czy będziesz musiał sam sobie poradzić z transportem, ocleniem, rozładunkiem, instalacją, a potem z serwisem, czy może dostawca maszyny weźmie to na swoje barki.

Nie opieraj się na plotkach czy wyobrażeniach – mogą Cię wprowadzić w błąd!

– Poświęć więc czas na spotkania i rozmowy z dostawcami maszyn. Ten czas zwróci Ci się z nawiązką w okresie Twojej wieloletniej przygody z daną maszyną.

– Może warto zainwestować w podróż po kraju czy świecie, by 

przekonać się, jak działają maszyny, które chcesz kupić.

– Rozmowa z ich użytkownikami, którzy najczęściej mają swoje własne doświadczenia z wieloma innymi maszynami, może być dla Ciebie bardzo owocna!

Skąd wziąć najlepszy majonez i składniki i jak się go wyrabia?

Każdy z Was, jeśli nawet nie wyrabia majonezu samodzielnie, to ma swój ulubiony. Ale gdzie go najlepiej kupić? W dużym markecie? Na bazarze? U pani, która ma sklepik blisko? A może w internecie?

Podpisanie umowy zakupu maszyn postpress to moment kluczowy dla każdego przedsiębiorstwa poligraficznego.

Jest to decyzja, która może mieć istotny wpływ na efektywność i rentowność Twojego biznesu. Dlatego ważne jest, aby dokładnie zrozumieć, jakie elementy powinny znaleźć się w umowie, aby odpowiednio zabezpieczyć Twoje interesy i zapewnić spokój ducha.

Tak naprawdę współczuję Ci, że to Ty musisz podjąć decyzję, na co wydasz setki tysięcy lub miliony złotych. To jest bez wątpienia duży stres. Pozwól, że choć trochę Cię zrelaksuję.

Wybrałeś już typ urządzenia czy maszyny?

Masz więc do wyboru dwa skrajne bieguny zakupowe, a między nimi szereg innych możliwości zakupu.

Na co zwrócić uwagę?

Biegun lewy – możesz sam sprowadzić swoje urządzenie, ale to wymaga poświęcenia sporej ilości czasu i wiedzy (niekoniecznie poligraficznej). Jeśli się na tym nie znasz, to tak jak z produkcją majonezu – ryzyko, że nie wyjdzie za pierwszym razem, jest wręcz na granicy pewności. Pamiętaj, w najgorszym wypadku możesz stracić wszystkie pieniądze przeznaczone na tę inwestycję.

Biegun prawy – możesz kupić maszyny w najpotężniejszych firmach, znasz ich nazwy, ale wiedz, że będziesz tym samym finansował ich potężne marże, pensje zarządów itp., a gdy przyjdzie zapłacić za serwis pogwarancyjny, nie będzie to miła chwila.

Poza tym będziesz jednym z wielu ich klientów. Wcale nie będziesz wyjątkowy, nawet jeśli tak słyszysz. Pamiętaj też o jednym – wielkie firmy koncentrują uwagę na swoich kluczowych produktach (najczęściej na maszynach drukujących), maszyny postpress są dla nich tylko dodatkiem do ich core biznesu.

Pomiędzy tymi biegunami, które oczywiście pod pewnymi warunkami też mogą być dla Ciebie korzystne, istnieje szereg dostawców maszyn.

Jak wybrać właściwego? oto przepis:

– Sprawdź historię firmy – zapytaj, skąd wzięła się na rynku. Może powstała i działa z pobudek, które nie są Twoimi wartościami? To dość częste niestety, a nie chciałbyś przecież pracować z kimś, kto nie podziela Twoich wartości. Dzisiejszy świat ułudy i marketingu pozwala zakrywać prawdziwe intencje. Tylko partner działający od lat w zgodzie z Twoimi i uniwersalnymi wartościami panującymi w biznesie jest w stanie zagwarantować Ci spokój.

– Sprawdź, jak długo dostawca jest na rynku, ile maszyn sprzedał i kim są jego klienci. Postaraj się z tymi klientami porozmawiać osobiście. Popytaj, jak działają maszyny oraz jak się pracuje z daną firmą.

– Poproś o możliwość przeprowadzenia testów swojej produkcji na danej maszynie lub przynajmniej o możliwość obejrzenia maszyny w pracy.

– Potwierdź, czy sprzedawca oferuje swój własny serwis gwarancyjny i pogwarancyjny oraz jakich maszyn on dotyczy. W przypadku awarii lub konieczności naprawy ważne jest, aby mieć pewność, że maszyna zostanie szybko naprawiona i ponownie uruchomiona. To zminimalizuje przestoje w produkcji.

– Sprawdź w umowie/ofercie, jakie czynności są po stronie dostawcy. Czy oferuje długą gwarancję, rozładunek, instalację i szkolenie?

– Dowiedz się, jakie są warunki finansowe (raty, dzierżawa, leasing) oferty/umowy?

Tak, to będzie wymagało od Ciebie trochę wysiłku, ale, tak jak z majonezem, wysiłek włożony w jego produkcję zwróci się z nawiązką, a do tego pysznie smakuje!

Kupując w naszej firmie, masz pewność, że na wszystkie Twoje wątpliwości mamy pozytywną, sprawdzoną i potwierdzoną w praktyce odpowiedź. Wszyscy nasi klienci to klienci zadowoleni z zakupu.

Sprawdź to i dołącz do tego grona!

Tomasz Marczewski
właściciel marki MMDS Machines
kucharz amator – zeszłoroczny finalista programu Masterchef