Na lata 2007-2013 Polska ma do wy-dania 67 mln EUR z unijnych dotacji; znaczna część tej kwoty jest przeznaczona na modernizację polskich przedsiębiorstw.
Z pewnymi wyjątkami (np. górnictwo, hutnictwo, przemysł stoczniowy, sektor włókien syntetycznych) z pieniędzy tych mogą korzystać przedsiębiorcy działający we wszystkich branżach, także w poligraficznej.
Ciekawym rozwiązaniem może być tutaj skorzystanie z możliwości dofinansowania ze środków Unii Europejskiej. Po długim okresie wyczekiwania ruszyły w końcu nabory wniosków dla firm zainteresowanych otrzymaniem dotacji.
Wartość dofinansowania, na jakie możemy liczyć ze strony Unii Europejskiej, może wynosić nawet 85% kosztów inwestycji. Często wartość dofinansowania jest uzależniona od wielkości przedsiębiorstwa oraz jego lokalizacji. Przy przyznawaniu dotacji preferowane są małe i średnie firmy oraz takie regiony jak województwa: podlaskie, warmińsko-mazurskie, podkarpackie. Tak więc najlepszym połączeniem jest projekt realizowany przez małą firmę na terenie któregoś z wymienionych województw.
Projekt, który ma być dotowany, może dotyczyć praktycznie wszystkiego, co jest związane z działalnością inwestycyjną przedsiębiorstwa. Nie ma więc problemu, aby uzyskać dofinansowanie na zakup nowych maszyn i urządzeń dla drukarni.
Jak pokazuje obecne doświadczenie, wiele firm z branży poligraficznej skorzystało już z dofinansowania na modernizację poprzez zakup nowych maszyn i urządzeń. Wiele także zamierza skorzystać z tej możliwości podczas realizacji najbliższych inwestycji. Nieprawdą jest, że z dotacji korzystają wyłącznie duże firmy. Należy jednak pamiętać, że aby otrzymać dofinansowanie, należy włożyć także sporo własnego wysiłku. Dotacja jest bezzwrotna, czyli nie trzeba tych pieniędzy nikomu oddawać, jednakże starając się o takie dofinansowanie należy pokazać, na co konkretnie chce się przeznaczyć pieniądze, czemu to ma służyć, w jaki sposób wpłynie to na poprawę konkurencyjności firmy. Te wszystkie informacje należy zawrzeć w aplikacji dotacyjnej składającej się z wniosku oraz biznesplanu. Trzeba także pamiętać, iż dotacja jest wypłacana w formie refundacji, czyli przedsiębiorca powinien najpierw samodzielnie zrealizować daną inwestycję, a następnie otrzyma zwrot części poniesionych wydatków. W związku z powyższym firmy, które nie posiadają wystarczających środków własnych na realizację danej inwestycji, są często zmuszone do korzystania z kredytów. Mimo iż ostatnio banki bardzo zaostrzyły wymagania przy przyznawaniu kredytów, to nadal otrzymanie kredytu pomostowego na sfinansowanie projektu dofinansowanego ze środków unijnych nie stanowi większego problemu. Dzieje się tak ze względu na fakt, iż umowa dotacyjna, którą posiada przedsiębiorca, zapewnia mu, że jeśli zrealizuje dany projekt, to dostanie zwrot określonej kwoty i dla banku stanowi to najlepszą gwarancję, znacznie lepszą niż zastaw hipoteki czy innych aktywów.
Kiedy przedsiębiorca korzysta z kredytu na sfinansowanie inwestycji, otrzymana później dotacja jest wpłacana bezpośrednio na konto banku i idzie na spłatę zaciągniętego kredytu; przedsiębiorca spłaca wtedy tylko część odsetkową.
Oczywiście najlepszą sytuacją jest sfinansowanie całej inwestycji z własnych środków – w takiej sytuacji koszt zakupu maszyny może wynieść dla przedsiębiorcy tylko 30% jej wartości.
Widać więc, iż korzystanie z zewnętrznego dofinansowania, jakim są dotacje, może być najlepszą metodą modernizacji przedsiębiorstwa i dostosowania go do szybko zmieniających się wymagań rynkowych.
Niestety, dotacje nie są przyznawane wszystkim bez wyjątku; są oczywiście firmy, które mimo iż aplikowały o otrzymanie dofinansowania, nie otrzymały go. Dzieje się tak dlatego, że dofinansowanie przyznawane jest najlepszym projektom, które są oceniane przez ekspertów. Bardzo ważną kwestią jest więc odpowiednie przygotowanie się przedsiębiorcy do procesu ubiegania się o wsparcie. Przygotowania takie należy zacząć od dokładnego przemyślenia projektu, na który chcemy pozyskać dofinansowanie oraz ułożenia harmonogramu ponoszenia kosztów inwestycji. Dobrze przygotowany projekt jest kluczową kwestią w przypadku dotacji ze środków unijnych – wiele firm nie otrzymało dofinansowania właśnie ze względu na fakt, że składane przez nie projekty były słabej jakości i nie zostały dobrze przemyślane.
W takim razie nasuwa się pytanie: jak przygotować dobry projekt, aby maksymalnie zwiększyć swoje szanse na otrzymanie wsparcia? Rozwiązania są dwa; jedno z nich polega na tym, że przedsiębiorca przygotowuje projekt wraz z całą dokumentacją konkursową własnymi siłami, co wiąże się z tym, że najczęściej musi oddelegować jedną lub dwie osoby do pracy nad dokumentacją, przez co nie zajmują się one swoimi zwykłymi czynnościami. Takie rozwiązanie jest na pozór korzystniejsze, jednakże osoby oddelegowane do projektu muszą najpierw zapoznać się z całą masą dyrektyw i rozporządzeń zarówno unijnych, jak i krajowych, a następnie odpowiednio wypełnić dokumentację aplikacyjną, co powoduje, że proces taki trwa bardzo długo. Innym rozwiązaniem jest zlecenie przygotowania pełnej dokumentacji wyspecjalizowanej firmie doradczej, która zajmuje się pozyskiwaniem środków unijnych. W takim przypadku do pracy nad projektem i dokumentacją oddelegowane zostają doświadczone osoby, mające niezbędną wiedzę w zakresie pozyskiwania środków unijnych. Decyzja co do wyboru sposobu przygotowywania projektu należy ostatecznie oczywiście do firmy zainteresowanej otrzymaniem dotacji.
Obojętne, na które rozwiązanie zdecyduje się przedsiębiorca, sam pomysł ubiegania się o dofinansowanie jest jak najbardziej godny polecenia. Jest to obecnie jedno z lepszych rozwiązań odnośnie do pozyskania źródeł finansowania na różnego rodzaju inwestycje. Branża poligraficzna może i powinna skorzystać z tych możliwości, tym bardziej, że dotacje będą w Polsce dostępne jeszcze przez kilka lat, warto więc korzystać, póki jeszcze można.