Ekologiczne, innowacyjne i nadające wartość – tak niemiecki producent papierów ozdobnych Gmund Paper określa swoje niewątpliwie szlachetne produkty, będące integralną częścią kampanii komunikacyjnych światowych marek z segmentu premium.
Papiernia Gmund powstała w dolinie rzeki Mangfall nad jeziorem Tegernsee w 1829 roku i wciąż pozostaje w rękach rodziny założyciela Johanna Nepomuka Haasa – obecnie zarządza nią Florian Kohler, reprezentujący czwarte już pokolenie niemieckich papierników.
Więcej niż papiernia
Oferta papierni Gmund to 110 tys. różnorodnych podłoży – w 54 podstawowych kolorach, 14 gramaturach oraz ponad setce tekstur, które produkowane są w ilości 10-15 tys. ton rocznie.
Co roku producent wprowadza 4 nowe kolekcje papierów – w jednej z ostatnich pojawił się np. intensywnie zielony papier z dodatkiem i o zapachu trawy, o nazwie Chlorophyll, dostępny w gramaturze 600 g/m2, idealny do zadrukowywania w technice typograficznej lub sitodrukowej. Gmund to więcej niż papiernia – Gmund dyktuje trendy kolorystyczne w branży poligraficznej i poza nią
– uważa Axel Schreiner, globalny szef sprzedaży w Gmund Papers. – Produkowane przez nas unikalne papiery pomagają markom wyróżnić się na tle konkurencji.
Właściciele marek chętnie chwalą się, że ich opakowania i inne produkty zostały wytworzone z papierów Gmund – logo papierni często pojawia się nawet na produktach kierowanych na rynek masowy, jak ma to miejsce na przykład w przypadku niezwykle efektownych i nietuzinkowych opakowań na produkty piśmiennicze firmy Lamy. Firmy decydują się na papiery Gmund, aby wzmocnić swoją markę i w rezultacie zwiększyć sprzedaż – dodaje Axel Schreiner.
Według różnych badań od 70 do 80 proc. decyzji zakupowych podejmowanych jest w punkcie sprzedaży, dlatego opakowanie jest obecnie jednym z najważniejszych elementów marketingu mix i często stanowi o DNA danego produktu poprzez wrażenia estetyczne i zmysłowe, które wywołuje.
Papier na żądanie
Na życzenie klientów Gmund jest w stanie wyprodukować papier specjalny, którego nie posiada w swojej standardowej ofercie. Minimalne zamówienie wynosi wówczas 4 tony. Oprócz gramatury i koloru można wybrać także specjalne wykończenie powierzchni – Gmund posiada ponad 100 stalowych cylindrów grawerujących, pozwalających na uzyskanie niepowtarzalnych, trójwymiarowych wzorów. Do produkcji papierów Gmund wykorzystuje dwie maszyny papiernicze, przy czym ta określana jako „nowa” przechodziła remont generalny w 1978 roku. Stara powstała w XIX wieku, niemniej obie są w doskonałym stanie i idealnie sprawdzają się w przypadku, kiedy nie ilość i prędkość ma znaczenie, a jakość. Zostały również wyposażone w nowoczesne, energooszczędne systemy napędu, kontroli jakości, czujniki oraz dotykowe panele sterujące.
W zgodzie z naturą
Troska o środowisko to integralna część strategii firmy Gmund, która ma swój wyraz również w najnowszych kolekcjach produktowych. Na kolekcję Bio Cycle składają się podłoża, do produkcji których wykorzystano wyłącznie papier pochodzący z recyklingu oraz nawet 50 proc. alternatywnych surowców. Oprócz wspomnianego już papieru Chlorophyll w kolekcji Bio Cycle znaleźć można papiery z dodatkiem słomy, konopi indyjskich z europejskich plantacji, bawełny czy wreszcie z celulozy w 100 proc. pochodzącej z recyklingu.
75 procent produkcji Gmund Papers eksportowane jest do 30 krajów na świecie – w Polsce można je znaleźć w ofercie firm Europapier i Papyrus. AN