Kwestia skali
24 Sep 2018 10:24

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Grupa Onlineprinters to – po przejęciu brytyjskiej firmy Solopress oraz duńskiej LaserTryk – jedna z trzech największych drukarń internetowych w Europie. Niedawno świętowała zamówienie od milionowego klienta i wprowadziła do swojej oferty opakowania kartonowe. 

Grupa Onlineprinters w obszarze druku online działa już od 2004 r. i wywodzi się z klasycznej, założonej w 1984 r. drukarni akcydensowej. Obecnie jest przede wszystkim partnerem dla klientów B2B takich jak drukarnie, agencje i resellerzy. W zakładach Onlineprinters można zamówić 1500 różnych produktów poligraficznych – począwszy od wizytówek czy ulotek, przez różnego rodzaju produkty promocyjne, aż po kompletne wyposażenie stoiska targowego i od niedawna także opakowania.

W lokalizacjach w Neustadt an der Aisch w Niemczech (5 hal produkcyjnych), Southend w Wielkiej Brytanii, Aarhus w Danii i Szczecinie w Polsce rocznie produkowanych jest ponad 2,5 mld produktów poligraficznych. Onlineprinters zatrudnia obecnie 1400 wykwalifikowanych pracowników: 700 w Niemczech, 300 w Wielkiej Brytanii, 300 w Danii i 100 w Polsce. W Onlineprinters na sukces pracują wspólnie ludzie 40 narodowości. Tam, gdzie spotyka się wiele narodowości, działać można tylko w oparciu o tolerancję i wzajemny respekt. To wyróżnia naszą kulturę przedsiębiorstwa – podkreśla dr Michael Fries, dyrektor zarządzający Onlineprinters. 

Trzy marki, wspólna szansa

Internetowa kariera Onlineprinters rozpoczęła się wraz z uruchomieniem pierwszego sklepu pod domeną diedruckerei.de. Pod tą marką przedsiębiorstwo nadal działa w Niemczech, które pod względem udziału są największym rynkiem – trafia tu 12 proc. produkcji. W 2008 r. drukarnia rozpoczęła ekspansję na rynki europejskie, na których pod marką Onlineprinters sprzedaje w atrakcyjnych cenach swoje produkty poligraficzne do ponad 30 krajów Europy. W latach 2012-

-2014 obrót zagraniczny coraz bardziej zyskiwał na znaczeniu. Od 2017 roku do grupy Onlineprinters należy kolejna odnosząca sukcesy marka – Solopress, czyli jedna z największych brytyjskich drukarń internetowych, dzięki której niemieckie przedsiębiorstwo znacząco wzmocniło swoją pozycję na Wyspach. W styczniu 2018 r. do grupy Onlineprinters dołączyła duńska drukarnia internetowa LaserTryk, która jest wiodącą drukarnią w Skandynawii i oprócz zakładu produkcyjnego w Danii posiada również oddział w Szczecinie, w którym realizowane są przede wszystkim rolowy druk inkjetowy oraz procesy wykończeniowe. Internacjonalizacja jest głównym elementem sukcesu Onlineprinters – dzięki niej firma znajduje się obecnie w pierwszej trójce największych drukarń internetowych w Europie. Nasze trzy marki – Onlineprinters, Solopress i LaserTryk to firmy o różnym pochodzeniu i różnych przewagach konkurencyjnych – mówi dr Michael Fries. – Onlineprinters jest jednym z najbardziej międzynarodowych graczy na rynku drukarń internetowych – ostatnio uruchomiliśmy sklep online na rynek amerykański. 

Solopress to numer jeden w Wielkiej Brytanii, zaś LaserTryk przoduje na rynku skandynawskim, osiągając duże sukcesy w produkcji książek, biznesie fotoaplikacji oraz rozwiązań IT dla wiodących marek. Co nas łączy, to fakt, że nasi założyciele na wczesnym etapie dostrzegli możliwości, jakie niesie połączenie internetu i druku i wykorzystując potencjał obu zbudowali dynamicznie rosnące biznesy. Działamy w najatrakcyjniejszym segmencie rynku poligraficznego, który wciąż charakteryzuje się ogromnym potencjałem wzrostu. Naszą misją jest wykorzystać wspólnie tę szansę. Szansa wymaga jednak nakładów nie tylko na najnowocześniejszy park maszynowy. Największą pozycją w marketin-

gowym budżecie Onlineprinters, wynoszącym około 2 mln EUR rocznie, są kampanie reklamowe w najpopularniejszej wyszukiwarce Google, dzięki którym do potencjalnych i stałych klientów firma dociera z ofertą dostosowaną do zainteresowań. Kam- panie SEO i SEA wspierane są także akcjami e-mailingowymi oraz tradycyjnymi wysyłkami marketingu bezpośredniego. 

Milion klientów

Dzięki akwizycjom Onlineprinters zdobyło 400 tys. nowych klientów i doczekało się również tego przełomowego, milionowego. Milion klientów: ta liczba oznacza wiele kreatywnych produktów poligraficznych, które w ubiegłych 14 latach mogliśmy wykonać dla naszych klientów – mówi dr Michael Fries, prezentując wydruk artystyczny „Customer Globe”. – Został on zrealizowany za pomocą programu „Mosaic” naszego partnera technologicznego HP we współpracy z agencją reklamową Gyro. Wykonaliśmy tysiąc indywidualnych egzemplarzy, które wysłaliśmy do naszych wieloletnich klientów. Dzisiaj nic już nie ogranicza kreatywności w druku online. Nasz wydruk artystyczny oznacza różnorodność naszych klientów i ich projekty. Każdy z tysiąca wydrukowanych egzemplarzy serii bazuje na tym samym projekcie, a mimo to jest unikatowy.

Przez sklep internetowy klienci mogą obecnie zamawiać ponad 1500 produktów, takich jak: ulotki, plakaty, banery reklamowe, katalogi i broszury oraz roll-upy, a także ścianki prezentacyjne na targi i imprezy. Obok działów marketingu, dużych przedsiębiorstw, agencji kreatywnych i grafików także resellerzy korzystają z szerokiej oferty drukarni i zamawiają przede wszystkim standardowe produkty w korzystnych cenach. Klientom odsprzedającym zamówione produkty oferowane są wysyłka bez informacji o producencie (tzw. whitelabel) oraz program dla klientów premium z atrakcyjnymi warunkami. Dzięki specjalnym opcjom, takim jak druk błyskawiczny (produkcja w tym samym dniu roboczym) w połączeniu z wysyłką ekspresową, niektóre produkty mogą być dostarczone już w następnym dniu po zamówieniu. 

Dzięki dokładnej koordynacji przebiegu procesów oraz łączeniu zleceń na jednym arkuszu udało nam się uzyskać optymalne obciążenie maszyn drukujących, które pracują w trybie trzyzmianowym. Optymalizacja procesów pozwala zaoferować klientom atrakcyjne ceny bez żadnych kompromisów jakościowych czy wydłużonego czasu realizacji. Wszystko jest kwestią skali – zapewnia dr Fries.

Neutralnie dla klimatu

Zrównoważone działanie i ochrona środowiska to integralne elementy naszego modelu biznesowego: druk pakietów zbiorczych, dzięki któremu na jednym arkuszu drukarskim łączone są zlecenia kilku klientów, redukuje odpady do minimum i oszczędza papier – informuje dr Fries. – Centralne zasilanie w farby w obszarze druku offsetowego pozwala na redukcję odpadów opakowaniowych. Onlineprinters oferuje papier z certyfikatami FSC, PEFC oraz „Błękitny Anioł” i ponadto opcję „druku neutralnego dla klimatu”. Standardowa wysyłka produktów w Niemczech zasadniczo przebiega neutralnie dla klimatu.

Ćwierć miliona zleceń wydrukowanych neutralnie dla klimatu to kolejny znaczący kamień milowy w historii drukarni Onlineprinters: już 250 000 razy klienci świadomie zdecydowali się na wsparcie projektu kompensacji emisji CO2 powstałej podczas produkcji artykułów poligraficznych. Od wdrożenia druku neutralnego dla klimatu w roku 2013 Onlineprinters udało się skompensować 7900 ton CO2. To odpowiada ilości dwutlenku węgla, którą samochód osobowy wyemitowałby, pokonując wszystkie drogi świata: prawie 32 mln kilometrów. 

250 tysięcy zleceń to sensacyjna liczba, która pokazuje, że nasi klienci chcą działać w sposób odpowiedzialny i wspierać Onlineprinters w ochronie środowiska – komentuje Michael Fries. – W modelu biznesowym Onlineprinters dzięki dużej ilości zleceń można produkować drukowane artykuły reklamowe chroniąc zasoby, gdyż używane maszyny są efektywnie wykorzystywane. Nie da się jednak całkowicie uniknąć emisji CO2. Dlatego klienci podczas składania zamówienia w sklepie internetowym, płacąc mniej niż 1 procent ceny zakupu, mogą skompensować nieuniknioną ilość CO2. Przy tym mogą wybrać wedle własnego życzenia projekt ekologiczny, np. zalesianie powierzchni lasów lub rozbudowę odnawialnych źródeł energii.

Wysokie standardy

Onlineprinters drukuje zgodnie z uznanym standardem jakościowym Process-Standard Offset (PSO) i była jedną z pierwszych drukarń, które otrzymały certyfikat za obróbkę końcową. Nowoczesne maszyny drukujące wyposażone są w automatyczne systemy kontrolne, które mierzą i regulują pokrycie farbą. Każde zlecenie musi przejść także dodatkową kontrolę doświadczonych fachowców, którzy sprawdzają zadrukowane arkusze drukarskie. Po wydrukowaniu zlecenia są poddawane obróbce końcowej na miejscu w zakładzie. Wewnętrzny system zarządzania jakością gwarantuje, że klienci otrzymują wyłącznie produkty o pierwszorzędnej jakości. Przyświeca nam zasada, że może przytrafić nam się błąd, ale praca z błędem nie może trafić do klienta – zapewnia Patrick Piecha, szef public relations w Onlineprinters.

Do druku offsetowego wykorzystywanych jest obecnie 189 zespołów drukujących w formacie B1, co czyni Onlineprinters największą drukarnią pełnoformatową w Europie. W druku offsetowym stawiamy na technologię Heidelberger Druckmaschinen AG, zaś w arkuszowym druku cyfrowym na maszyny HP Indigo. Do obróbki końcowej stosujemy m.in. maszyny firm Horizon i Müller Martini, zaś w druku wielkoformatowym technologię lateksowego druku HP oraz rozwiązania do druku na tekstyliach firmy Durst – zdradza dr Fries. – Postawienie na jednego specjalistę w danej dziedzinie – jak w przypadku druku offsetowego na firmę Heidelberg – powoduje, że przy naszej skali działalności właściwie codziennie jest u nas technik z danej firmy dokonujący okresowych przeglądów, a przy okazji służący nam natychmiastową pomocą w przypadku ewentualnej awarii. Dodatkowo operatorzy maszyn są wyspecjalizowani w danej technologii i z łatwością mogą się zastępować. 95 proc. produkcji realizowane jest we własnym zakresie – obecnie już na ponad 70 tys. m2 powierzchni produkcyjnej. Nadzorowane są nie tylko wynik druku i produkcja, ale także niezależnie transparentność procesu zakupów, aby zagwarantować optymalną ochronę konsumentów. W serwisie Trustpilot Onlineprinters ma 15 tys. ocen – średnia to 9,3 w skali 10-stopniowej, co przekłada się na ocenę „doskonała”.

Opakowania dla każdego

Onlineprinters nieustannie rozbudowuje swoją ofertę produktową. Jedną z ostatnich nowości są np. wizytówki premium wydrukowane na specjalnie wyprodukowanych przez papiernię Gmund kartonach o różnych odcieniach i teksturach (obecnie w ofercie są 4 rodzaje podłoży). Mogą one być wydrukowane w technice typograficznej (we współpracy z wyspecjalizowaną drukarnią Letterjazz), co dodatkowo podkreśla ich ekskluzywność. 

Coraz więcej specjalistów od reklamy wykorzystuje zalety indywidualnych etykiet i opakowań do akcji marketingowych na targach oraz na promocje sezonowe dla klientów. Trend ten dostrzegła również drukarnia Onlineprinters. Nasi klienci chcą szybko dostawać swoje produkty poligraficzne. Brakuje im czasu na wyszukiwanie ofert i negocjowanie cen. Ponadto reklamodawcy nie chcą dzisiaj zamawiać tysiąca sztuk opakowań, gdy potrzebują stu na kampanię lub promocję – wyjaśnia Christian Würst, dyrektor handlowy. – Dzięki zoptymalizowanym procesom możemy produkować niższe nakłady w rozsądnych cenach. Dziś nikt nie musi już rezygnować z opakowania.

Asortyment opakowań Onlineprinters obejmuje obecnie opakowania na butelki oraz pudełka poduszkowe, fasonowe i z pokrywą. Wielu naszych klientów korzysta z pudełeczek poduszkowych do pakowania gadżetów reklamowych, np. powerbanków – dodaje Christian Würst. – Pudełka z pokrywą są nie tylko dekoracyjne, ale także funkcjonalne, gdyż dobrze nadają się do wysyłki.

Onlineprinters zamierza konsekwentnie poszerzać swój asortyment opakowań i kontynuować solidne wzrosty. Jedyne, co może zatrzymać dynamiczny rozwój drukarni, to doskwierający także naszej rodzimej branży narastający problem ze znalezieniem pracowników – przedstawiciele drukarni przyznają, że byliby gotowi od ręki zatrudnić nawet 80 osób, ale poziom bezrobocia w Neustadt to 1,7 proc. Aby przyciągnąć najlepszych specjalistów, szczególnie z obszaru marketingu internetowego, firma zdecydowała się nawet we wrześniu tego roku przenieść biuro handlowe i administrację do Norymbergi (Neustadt an der Aisch jest od niej oddalony o ponad 40 km). Nie chciała jednak zdradzić, czy planuje zwiększenie zatrudnienia i przeniesienie części produkcji do Polski.  AN