Ponad 12 tysięcy osób odwiedziło tegoroczne targi Fespa Digital, które odbyły się w dn. 21-24 lutego w Barcelonie. To o 2 tysiące więcej niż spodziewali się organizatorzy, a fakt, że 46 proc. zwiedzających spędziło na targach więcej niż 1 dzień, pozwolił Fespie Digital na osiągnięcie rekordowej liczby 17 500 odwiedzin.
To naprawdę duży sukces na 10 tygodni przed drupą, w cieniu której – nie ukrywajmy – odbywały się te targi.
Najwięcej zwiedzających przybyło naturalnie z Hiszpanii (45 proc.), a w dalszej kolejności znalazły się Wielka Brytania, Francja, Włochy oraz Niemcy, czyli wiodące kraje europejskie, jeśli chodzi o druk wielkoformatowy. Co zaczyna być regułą w przypadku imprez targowych w ostatnich latach, nie obyło się bez utrudnień: tym razem strajkowali kontrolerzy ruchu naziemnego lotniska we Frankfurcie oraz hiszpańskie linie lotnicze Iberia. W tym roku Fespa Digital zmieściła się w jednej, co prawda bardzo dużej hali obiektu Fira Barcelona Gran Via.
Lider zajmowanej powierzchni wystawienniczej – firma HP – tym razem oddała pole firmie Fujifilm, do której w Barcelonie należało największe stoisko. HP w związku z faktem, że właśnie w Barcelonie znajduje się jego europejska siedziba, zabierał do niej po prostu zainteresowanych klientów na pokazy maszyn, których nie wystawiono na targach. Rozwiązanie to było mocno krytykowane przez konkurencję, ale idę o zakład, że każdy by taką sytuację wykorzystał. Wielkim nieobecnym była firma Durst, która zdecydowała się w Barcelonie tylko na wieczorne party dla klientów, co zostało przyjęte bez entuzjazmu przez organizatorów Fespa Digital. Austriacka firma planuje zaskoczyć nowościami na drupie, ale to chyba nie najlepszy pomysł zrezygnować z targów najważniejszych dla najbardziej interesującej firmę Durst grupy docelowej. W każdym razie inni dostawcy nie narzekali i pod nieobecność konkurenta podpisywali kolejne kontrakty.
W cieniu drupy
Wystawcy nie rozpieścili zwiedzających premierami; większość z nich – a na Fespie Digital 2012 zaprezentowało się ich ponad 350 – postanowiła pokazać je dopiero w Düsseldorfie. Nie znaczy to jednak, że na Fespę nie warto było przyjechać.
Zdecydowanym przebojem w Barcelonie była premiera technologii lateksowej od Mimaki. To pierwszy producent, który odważył się wkroczyć na rynek, przez 4 lata będący domeną firmy HP, a w kuluarach mówiło się, że wkrótce będą kolejni. O nowych rozwiązaniach Mimaki obszernie informowaliśmy już w lutowej Poligrafice, warto jednak dodać, że w związku z adopcją tygrysa sumatrzańskiego w barcelońskim zoo, japoński producent zorganizował wieczorną imprezę pod nazwą „The night of the tiger” („Noc tygrysa”), która przyciągnęła ponad 500 osób! Interesujących premier było na Fespie tak niewiele, że części z nich zdecydowaliśmy się poświęcić osobne artykuły – Epson SureColor SC-S30610 opisujemy na s. 54, nową drukarkę UV LED Fujifilm Acuity na s. 52, zaś nowy model plotera Océ Arizona – na s. 56.
Warto również wspomnieć o nowym ploterze Agfy z poziomu entry-level, oznaczonego symbolem M2540FB. Za sprawą przełomowej konfiguracji i zaawansowanego projektu stołu próżniowego, zapewniających dokładne i niezawodne rozmieszczenie punktów rastrowych, ploter :Anapurna M2540 FB oferuje prędkość drukowania dochodzącą do 45 m2/h. Stół próżniowy posiada dwie strefy, z których każda składa się z czterech przełączanych komór. Dzięki temu ploter ten jest odpowiednim rozwiązaniem przy realizacji powtarzalnych i nieco węższych prac. Druk obustronny jest uproszczony przez zastosowanie jedenastu ruchomych punktów pasowania, odpowiadających za szybkie i dokładne pozycjonowanie arkusza. Podobnie jak wszystkie pozostałe systemy oparte na platformie
:Anapurna, urządzenie to wykorzystuje dedykowane, stworzone przez Agfa Graphics atramenty UV, zapewniające odpowiedni poziom adhezji i wysoką trwałość obrazów. Dodatkowa biel może być aplikowana jako opcja podkładowa bądź kryjąca oraz wykorzystywana jako kolor specjalny.
Nowe urządzenie flatbed zaprezentował także Lynx Europe – jest to 8-kolorowa drukarka, pozycjonowana przez producenta jako maszyna oferująca bardzo wysoką jakość w średnich formatach. Oferuje ona maksymalny obszar zadruku 250x125 cm i jest dostępna w cenie od 90 tys. EUR. W trybie roboczym osiąga prędkość 54 m2/h, która spada do 28 m2/h w trybie wysokiej jakości (720x1200 dpi). Maszyna wykorzystuje głowice Fujifilm Dimatix Spectra Polaris, dzięki którym może zadrukowywać podłoża takie jak kartony, pianki czy metal.
Na stoisku firmy Xante można było zobaczyć w akcji maszynę Excelagraphix 4200, wykorzystującą głowice inkjetowe Memjet nowej generacji. Były one już prezentowane w Polsce na targach Rema Days na stoisku Color Laboratory w drukarkach OWN-X; przypomnijmy, że technologia Memjet, opracowana przez Silverbrook Research i wykorzystywana przez OWN-X przy produkcji drukarek, gwarantuje jednocześnie dużą prędkość drukowania w kolorze przy niskich kosztach i zachowaniu wysokiej jakości. Ta innowacyjna technologia druku inkjetowego jest oparta na rewolucyjnej konstrukcji głowic. Głowice Memjet są wykonane w technologii podobnej do konstrukcji układów scalonych DLT (używanych m.in. w projektorach) i dedykowane do pracy w systemie one pass (nieruchoma głowica i poruszający się pod nią zadrukowywany materiał). Głowica o szerokości 222 mm zawiera ponad 70 tys. dysz, co gwarantuje zadruk około 30 cm bieżących materiału na sekundę, czyli około 250 m2 na godzinę, przy rozdzielczości 1600 dpi. Maszyna Excelagraphix 4200 o szerokości 106 cm oferuje zawrotną prędkość drukowania 585 m2/h w rozdzielczości 1600 dpi i nawet 1170 m2/h w rozdzielczości
1600x800 dpi. Rynkowo rozwiązanie to ma być dostępne od czerwca 2012 w cenie rzędu 60-75 tys. EUR. W kuluarach mówiło się, że głowice Memjet ma wykorzystywać również najnowsze urządzenie firmy Durst, które mamy zobaczyć na targach drupa…
Firma EFI po raz kolejny prezentowała na targach swój 3,2-metrowy ploter Vutek GS3250LX, drukujący w technologii UV LED. Jak dotychczas, w tej szerokości i w tej produktywności nie znalazł on godnego konkurenta na rynku, również wykorzystującego utrwa-lanie UV LED. Jak zapewnił Guy Gecht, CEO amerykańskiego koncernu, na drupie EFI zaskoczy branżę nowymi, innowacyjnymi rozwiązaniami. Opiszemy je w kwietniowej Poligrafice, albowiem do 11 kwietnia obowiązuje nas embargo informacyjne.
Firma HP po raz pierwszy pokazała szerokiej europejskiej publiczności swoje udoskonalone systemy lateksowe L28500 oraz L26500, które opisywaliśmy w lutowej Poligrafice.
Software coraz ważniejszy
Nieco nowości zostało również zaprezentowanych w dziedzinie software’u. Na rynek wielkoformatowy wkracza firma GMG z dedykowanym systemem automatyzującym workflow. ProductionSuite – jak zapewnia producent – jest najbardziej zaawansowanym rozwiązaniem dla aplikacji wielkoformatowych na rynku. W jego skład wchodzą SmartProfiler, który umożliwia m.in. unifikację kolorów drukowanych przez różne urządzenia w danym zakładzie, system RIP oraz PrintStation, który łączy poszczególne prace w celu zapewnienia optymalnego wykorzystania materiału. Esko zaprezentowało swoją pierwszą w pełni zautomatyzowaną wersję oprogramowania i-cut Suite, która łączy wszystkie elementy oprogramowania i-cut, automatyzując cały proces produkcyjny od designu do wykrawania. Propozycją Fujifilm w zakresie kalibracji koloru jest XMF ColorPath Sync., rozwiązanie usprawniające proces zgodnie ze standardem ISO 12647-2.
Na targach nie zabrakło ciekawych rozwiązań z zakresu ekologicznych podłoży – jednym z nich była nowa seria biodegradowalnych i poddających się recyklingowi podłoży BioMedia od firmy Ilford. Wykorzystywało je wielu targowych wystawców podczas pokazów pracy swoich maszyn: EFI, HP, Mimaki i wielu innych.
Kolejna, tzw. duża Fespa odbędzie się już za rok w centrum wystawienniczym ExCEL w Londynie w dn. 25-29 czerwca. Fespa Digital powróci do Monachium w dn. 20-23 maja 2014. AN
