Już od prawie dekady przed Bożym Narodzeniem, Wielkanocą, 11 listopada – i od zeszłego roku – Dniem Dziecka społecznościowy portal dla profesjonalistów LinkedIn rozgrzewa się od postów ze zdjęciami kartek i opakowań, które są wysyłane przez Grawer Polska do 3 tys. przedstawicieli branży. Zachwytom i gratulacjom nie ma końca. Jak oni to robią, że co roku zaskakują czymś nowym, jeszcze piękniejszym, jeszcze bardziej niemożliwym do wykonania?
Niekwestionowanym liderem w zakresie narzędzi do uszlachetniania druków w naszym kraju pod względem udziału w rynku (szacowanym na 70–80 proc.), liczby zatrudnionych pracowników (130 osób), wykorzystywanych technologii i oferowanych produktów jest Grawer Polska. A to zobowiązuje. Jako rynkowy lider chcemy nie tylko dostarczać najbardziej zaawansowane technologicznie narzędzia, lecz także inspirować, edukować, pokazywać możliwości – mówi Andrzej Włoch, właściciel Grawer Polska. – Jeszcze 10 lat temu zapotrzebowanie na opakowania o tak finezyjnych uszlachetnieniach, jak prezentowane przez nas na świątecznych kartkach i opakowaniach, było bez porównania mniejsze. Postanowiliśmy pokazać, że można zrobić dużo więcej, zainspirować rynek i skłonić go do większej kreatywności. Chyba udało nam się ten cel osiągnąć: świadomość możliwości technologicznych znacząco wzrosła, podobnie jak ich wykorzystanie. Pobudziliśmy do myślenia i kreacji agencje reklamowe i projektowe, co miało duży wpływ na rozwój rynku. Dla mnie te nasze okazjonalne akcje to wyraz odpowiedzialności za rynek oraz chęci uczestniczenia w jego budowie i rozwoju.
Sztuka uszlachetniania
Okolicznościowe projekty Grawer Polska można śmiało nazwać sztuką; opakowania i kartki przygotowywane przez poznańską firmę są pełne artyzmu. W sumie to nic dziwnego – duża część naszego zespołu to absolwenci szkół artystycznych, którzy po godzinach pracy malują, rysują i realizują swoje inne artystyczne pasje – zauważa Andrzej Włoch. – Zaspokajanie potrzeb klienta to także karmienie jego wyobraźni, stymulowanie rozwoju. Opakowanie odgrywa tu ogromną rolę. Z naszego punktu widzenia przez ostatnią dekadę rynek rozwinął się niesamowicie – prac prostych jest coraz mniej, a coraz więcej otrzymywanych przez nas zleceń jest skomplikowanych i pracochłonnych. Z jednej strony to technologiczne wyzwanie, z drugiej – olbrzymia satysfakcja dla całego naszego zespołu. Po każdej wysyłce okolicznościowych kartek i opakowań otrzymujemy wiele zapytań o możliwość wykonania podobnych opakowań czy kartek dla naszych klientów. To jest 
oczywiście bardzo budujące; dla mnie jako osoby zarządzającej firmą ważne jest, aby te technologie były wykorzystywane na coraz większą skalę.
Interdyscyplinarne centrum wymiany doświadczeń
Obecnie dział artystycznych projektów 3D tworzy siedem osób o różnych umiejętnościach i zainteresowaniach, które pracują codziennie od rana do wieczora. Jest nie tylko miejscem, w którym powstają najpiękniejsze i najciekawsze prace dla klientów Grawer Polska, lecz także interdyscyplinarnym centrum wymiany doświadczeń, którego owocem są unikatowe opakowania świąteczne, prace znajdujące się we wzornikach firmy i inne wyjątkowe projekty, którymi zaskakiwani są użytkownicy portalu LinkedIn. Przygotowywanie takich projektów jest dla nas nie lada wyzwaniem – przyznaje Andrzej Włoch. – Prace te powstają w bólach, wymagają wielu prób, poprawek, dostosowywania koncepcji. Czasem proces kreacji trwa nawet dwa miesiące. Jednak tworzenie coraz bardziej skomplikowanych wzorów daje nam proporcjonalnie coraz większą satysfakcję. Dlatego na naszym profilu pojawia się coraz więcej takich prac, którymi z radością dzielimy się z naszymi odbiorcami na całym świecie. To dla nas okazja do samorealizacji, spełnienia marzeń projektowych i zaprezentowania umiejętności. Dlatego nasze koncepcje cechuje różnorodność zarówno w kwestii zainteresowań oraz predyspozycji projektantek i projektantów, jak i inspiracji czerpanych z różnych kierunków w sztuce.
Jest pomysł, jest technologia, są możliwości realizacji
Andrzej Włoch wskazuje na jeszcze jeden istotny aspekt, kluczowy dla całego procesu kreacji – możliwość zacieśnienia więzi między współpracownikami na co dzień zaangażowanymi w pracę w pozornie odległych od siebie działach. Każdy proces twórczy zaczynamy od wspólnej burzy mózgów oraz konsultacji, w które włączają się osoby o szerokich kompetencjach – zdradza właściciel Grawer Polska. – Mamy do dyspozycji naprawdę różnorodne formy wyrazu. Staramy się w jednej kompozycji łączyć wiele technik wykonania, stosując kombinacje tłoczeń, złoceń, a także druku. Nie zapominamy przy tym, że każda ekspresja twórcza musi być zawsze zgodna ze sztuką, której pilnują nasi doświadczeni technolodzy. Matryca projektu trafia następnie do działu testowania narzędzi, dzięki czemu możemy wyeliminować ewentualne problemy jeszcze przed produkcją nakładu. Dopiero po tych testach projekt trafia na złociarkę. W każdą pracę serce wkłada cała nasza grawerowa ekipa, dzięki czemu projekt jest dopracowany pod względem estetycznym oraz perfekcyjny pod względem technologii oraz wykonania.
Nakład opakowań okolicznościowych, które wypełniane są – w zależności od okazji – piernikami, rogalami świętomarcińskimi, makowcami czy cukierkami, sięga 3 tys. sztuk. To duże przedsięwzięcie organizacyjne, logistyczne – i nie ma co ukrywać – finansowe. Z roku na rok poprzeczkę stawiamy sobie coraz wyżej – aż się trochę obawiam, że kiedyś skończą nam się pomysły – śmieje się Andrzej Włoch.
Artykuł sponsorowany
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
