„Nie taki diabeł straszny…”
6 Dec 2016 14:50

Wiele firm poligraficznych sięgnęło już po dotacje unijne z programów regionalnych na realizację inwestycji o wartości do kilku milionów złotych. Wciąż jednak krążą mity na temat dotacji przyznawanych na innowacyjne projekty warte ponad 8 milionów złotych, które mogą uzyskać wsparcie w ramach Działania 4.4 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (POIG). O wypowiedź na ten temat poprosiliśmy Violettę Filipowicz, która specjalizuje się w dotacjach na większe przedsięwzięcia. Redakcja: Czy przedsiębiorstwa z branży poligraficznej mają szanse na pozyskanie dotacji w konkursach dotyczących wdrażania rozwiązań innowacyjnych w skali światowej? Violetta Filipowicz: Na pierwszy rzut oka wprowadzenie w firmie rozwiązań technologicznych znanych i stosowanych na świecie krócej niż 1 rok wydaje się wielu przedsiębiorcom warunkiem nie do zrealizowania. Z taką reakcją spotykam się zwykle podczas pierwszych spotkań z nowymi klientami. Niemniej głębsza analiza planów inwestycyjnych klienta często prowadzi do wniosków zaskakujących zainteresowanego, gdyż branża poligraficzna obfituje w innowacje. Jeśli zatem decydujemy się na zakup urządzenia zaprezentowanego niedawno na branżowych targach lub którego dostawca może się pochwalić opatentowanymi rozwiązaniami, wysoka innowacja jest w zasięgu naszej ręki. R.: Aby przekonać niezdecydowanych, czy może Pani przedstawić dane dotyczące dotacji otrzymanych przez przedsiębiorstwa poligraficzne na wysoce innowacyjne przedsięwzięcia? V.F.: Oczywiście. Do tej pory rozstrzygnięty został jeden konkurs w ramach Działania 4.4 POIG. Przyznano w nim 182 dotacje, z czego 10 uzyskały przedsiębiorstwa poligraficzne. Z mojego doświadczenia wynika jednak, że firm tych mogłoby być dużo więcej, gdyby decydowały się na składanie wniosków o dotacje, a wnioski te były przygotowane profesjonalnie. R.: Jaka zatem byłaby Pani podstawowa wskazówka dotycząca przygotowywania wniosków o dotację? Na co należy zwrócić uwagę? V.F.: Kluczową kwestią jest zbudowanie projektu i jego opisu we wniosku w sposób zapewniający maksymalizację szans na uzyskanie dofinansowania. Należy przeanalizować kryteria oceny wniosku pamiętając, że państwo, udzielając pomocy publicznej w formie dotacji, chce zrealizować własne cele. Przykładowo, jeśli punktowanym kryterium jest nawiązanie trwałej współpracy z jednostką badawczo-rozwojową, warto rozważyć, czy nie znaleźć pola dla takiej współpracy, nawet jeśli jej pierwotnie nie planowaliśmy. R.: Kiedy zainteresowani przedsiębiorcy będą mogli znowu sięgnąć po unijne pieniądze? V.F.: Kolejny konkurs w Działaniu 4.4 POIG trwać będzie od 14 września do 30 października 2009 roku, czasu jest zatem dosyć, by podjąć decyzję o ubieganiu się o dofinansowanie. Z drugiej strony, do konkursu warto się wcześniej przygotować, a dobre przygotowanie wniosku o dotację zajmuje co najmniej 6 tygodni pracy. R.: Dziękuję bardzo za rozmowę. Artykuł sponsorowany