Firma Mark Andy – jeden z wiodących producentów rozwiązań bazujących na technologii druku wąskowstęgowego – poinformowała o wprowadzeniu na rynek nowej wersji cieszącej się dużą popularnością, przyjaznej dla użytkownika cyfrowej maszyny hybrydowej Digital Pro. Urządzenie, oferowane pod nazwą Digital Pro PLUS, bazuje na opracowanej przez Mark Andy, sprawdzonej platformie druku fleksograficznego Pro Series. Jak podkreśla firma, jest ona punktem wyjścia dla obecnie wprowadzonego rozwiązania, dedykowanego wysokiej jakości produkcji nisko- i średnionakładowej.
Maszyna łączy w sobie różne technologie: tonerowy druk cyfrowy z opcjonalnymi zespołami fleksograficznymi i licznymi modułami do wykańczania wydruków w trybie inline.
Jak podkreśla Ben Luly, nowo mianowany product manager odpowiedzialny w Mark Andy za maszyny cyfrowe, Digital Pro PLUS to uzasadnione ekonomicznie, wszechstronne rozwiązanie hybrydowe o bardzo szerokich możliwościach rozbudowy, dostępne w różnych wariantach – od roll-to-roll do pełnej, jednoprzebiegowej linii drukującej i wykańczającej – a tym samym dopasowane do zmieniających się potrzeb rynkowych. Maszyna w standardzie obsługuje wstęgę o szerokości 330 mm (13 cali), pracuje z rozdzielczością 1200 dpi i prędkością maksymalną 23 m/min. Można w niej stosować szerokie spektrum podłoży – od papierów do folii, a kompaktowe rozmiary Digital Pro PLUS mają pozwolić na jej zainstalowanie i wdrożenie nawet w ciasnym środowisku produkcyjnym.
Wszechstronne rozwiązanie
Digital Pro PLUS bazuje na tonerowych maszynach Digital One i Digital Pro – od premiery tej serii w 2016 r. na całym świecie sprzedano ich ponad 330. Producent podkreśla, że urządzenie łączy w sobie zalety tonerowej technologii druku cyfrowego z ponad 75-letnim doświadczeniem rynkowym Mark Andy w obszarze rozwiązań wąskowstęgowych. Zdaniem firmy pojawienie się Digital Pro PLUS wiąże się z możliwością zakupu maszyny, która pozwoli na organiczny wzrost drukarni, przy uzasadnionej ekonomicznie inwestycji, a jednocześnie pozwoli jej wyjść naprzeciw zmieniającym się potrzebom rynkowym.
Postrzegamy ją jako znakomity punkt wyjścia dla dalszych wzrostów naszych klientów – jako rozwiązanie skalowalne, maszyna może być bowiem rozbudowywana w ramach rosnących potrzeb użytkownika. To właściwe rozwiązanie w kontekście drukowania w wysokojakościowym trybie CMYK i w wariancie z roli na rolę, ale też można je łatwo i w akceptowalnym koszcie rozbudować do pełnowymiarowej linii produkcyjnej, uwzględniającej zespoły fleksograficzne zainstalowane przed i za modułem cyfrowym, jak też o dodatkowe opcje, takie jak: foliowanie na zimno, laminowanie, semirotacyjne wykrawanie, rozcinanie wstęgi, dziurkowanie, cięcie na arkusze oraz przekazywanie zadrukowanych użytków do stackera. Mamy tu zatem do czynienia z niezwykle wszechstronnym rozwiązaniem – dodaje Ben Luly.
W zgodzie ze współczesnymi oczekiwaniami
Mark Andy wskazuje, że nowa maszyna nie wymaga idealnie czystego środowiska produkcyjnego, co czyni ją odpowiednią w kontekście różnego rodzaju etykiet drukowanych dla odbiorców z wielu segmentów rynkowych: żywności i napojów, przemysłowego, produktów kraftowych czy zdrowia i urody. Maszyna umożliwia drukowanie zmiennych danych, co czyni ją dopasowaną do współczesnych oczekiwań względem niskich nakładów i personalizacji, zgłaszanych zarówno przez właścicieli marek, jak i pozostałych zleceniodawców.
Poza wysokiej klasy maszyną, użytkownik Digital Pro PLUS otrzymuje od Mark Andy wszelkie benefity, jakie oferujemy firmom z branży druku wąskowstęgowego. Mam tu na myśli plany serwisowe, globalną sieć wsparcia technicznego i części zamiennych, wiedzę technologiczną dotyczącą procesów drukowania i przetwarzania, a także całodobowy hotline dla klientów potrzebujących pomocy ad hoc. Co więcej, nasi użytkownicy mają do dyspozycji także szerokie portfolio materiałów eksploatacyjnych, znajdujących się w ofercie Mark Andy Print Products. Wszystko to czyni nas oferentem najszerszego na rynku portfolio rozwiązań i usług, dedykowanych firmom bazującym na technologii druku wąskowstęgowego, jak też dostawcy o know-how niezbędnym do wspierania naszych klientów. Dlatego jestem przekonany, że wprowadzona właśnie na rynek maszyna Digital Pro PLUS będzie odnosić na nim duże sukcesy – podsumowuje Ben Luly.
Opracowano na podstawie materiałów firmy Mark Andy