Obróbka introligatorska druków cyfrowych
6 Dec 2016 14:46

Szybkość jest podstawową zaletą drukowania cyfrowego, ale staje się ona rzeczą względną, gdy po szybkim wydrukowaniu trzeba oddać druki do introligatorni w innym zakładzie. Traci się czas i pieniądze, a przemysłowe drukarnie nie zawsze są przygotowane do oprawy drobnych druków w często minimalnych nakładach. Dlatego też najkorzystniejsze jest wykonywanie oprawy introligatorskiej tam, gdzie te druki są wykonywane. Przemysłowe drukarnie mają odpowiednie wyposażenie introligatorskie, lecz jest ono przeważnie dostosowane do dużych wydajności i nakładów. Takie wyposażenie nie nadaje się więc dla zakładu wykonującego druki cyfrowe. Można myśleć o urządzeniach do oprawy stosowanych w biurach, lecz wiele tych urządzeń swoim wyposażeniem, jakością i wydajnością nie odpowiada potrzebom drukarń cyfrowych, a poza tym nie ma wśród nich urządzeń do przegniatania, perforowania, klejenia itd. Farba, toner, suszenie i ładunki elektrostatyczne mogą spowodować, że podczas oprawy druków cyfrowych występują trudności, które nie pojawiają się w przypadku produktów drukowanych innymi technikami. Szczególnie druki kserograficzne podlegają określonym wpływom podczas obróbki. Papier suszony na gorąco jest bardzo suchy (utrata wilgotności do 90%) i często jest naładowany elektrostatycznie, co negatywnie wpływa na jego płaskość oraz łatwość oddzielania arkuszy. Ładunki elektrostatyczne można usunąć, mocując w złamywarkach pręty jonizujące. Przy wyborze papieru należy zwracać uwagę na kierunek włókien, gdyż ma to znaczący wpływ na właściwą jakość obróbki introligatorskiej. Zaletą drukowania cyfrowego jest to, że broszury są wykonywane jako kompletne, z właściwą kolejnością stronic, gdyż zbieranie kartek odbywa się już w maszynie. Są one wykładane w postaci stosu. Stos złożony z zebranych kartek można więc od razu poddać kolejnym procesom obróbki: złamywaniu, szyciu (lub klejeniu) i obcinaniu. Często są to urządzenia sprzęgnięte z maszyną drukującą i wykonujące w ciągu niezbędne procesy obróbki. Można jednak wykonywać obróbkę introligatorską także w osobnych urządzeniach. Do obcinania niewielkich ilości druków można stosować ręczne krajarki, lecz są też urządzenia zautomatyzowane, dostosowane do potrzeb druków cyfrowych. Mogą to być np. automaty, które obcinają od razu z czterech stron takie druki jak wizytówki, widokówki itp. w różnych formatach. Przy obróbce druków cyfrowych często występuje pękanie włókien w miejscu łączenia (szycia) arkuszy. Skutkiem tego jest odpryskiwanie tonera, które w ciemnych partiach staje się bardzo widoczne, przez co obniża się jakość druków. Z powodu kruchości papieru złamy są mniej „ostre” i wtedy składki broszur otwierają się w miejscu złamania. W celu uniknięcia tej wady zaleca się - nawet przy papierach o niższych gramaturach - przegniatanie (bigowanie) arkuszy w miejscu złamania. Można do tego stosować przegniatarki ręczne lub elektryczne. Można też wyposażyć złamywarkę w urządzenia do przegniatania. Przy dobieraniu nakładaka złamywarki także należy uwzględnić charakter druków cyfrowych. Muszą to być nakładaki, w których oddzielanie arkuszy następuje za pomocą ssania i nadmuchu, gdyż nakładaki cierne mogą powodować ścieranie się tonera i odkładanie się go na powierzchni papieru. Wielu producentów oferuje kompletne systemy do drukowania i obróbki introligatorskiej druków cyfrowych. Zalety takiej produkcji online to przede wszystkim ciągły, nieprzerwany przebieg produkcji, nieliczny personel i pewność w procesach produkcyjnych. Przy oddzielnej realizacji poszczególnych procesów przebieg produkcji jest przerywany, lecz następuje on niezależnie od taktu pracy maszyny drukującej, na osobnych urządzeniach. Nie ma więc tu płynnej produkcji, ale w przypadku awarii nie staje cała linia. Przy inwestowaniu w maszynę do drukowania cyfrowego trzeba także uwzględnić wymagania stawiane przez obróbkę introligatorską pamiętając o tym, że każda technika - kserograficzna, z płynnymi czy suchymi tonerami - ma swoje właściwości, trzeba więc zaplanować odpowiednie wyposażenie. Problematykę wykończenia introligatorskiego druków cyfrowych omawia Klaus-Peter Nicolay w czasopiśmie „Druckmarkt” nr 43 (sierpień/wrzesień 2006). Podaje on także wykaz producentów maszyn i urządzeń introligatorskich przeznaczonych do tego celu.