Okiem drupy
6 Dec 2016 14:58

Po pierwszym raporcie drupy pt. „drupa Global Trends”, który ukazał się w lutym 2014 r., organizatorzy targów opublikowali ostatnio drugi raport, oparty na badaniu przeprowadzonym w październiku 2014 roku. W sondażu udział wzięło ponad 1100 uczestników z całego świata. Drugie sprawozdanie drupy o globalnych trendach w poligrafii śledzi najważniejsze wydarzenia gospodarcze i rynkowe międzynarodowej branży drukarskiej w okresie przed targami drupa 2016. W ubiegłym roku pytania do dostawców były ograniczone do ogólnych zagadnień finansowych i gospodarczych. Najnowszy raport oparto na odrębnym badaniu zorganizowanym wśród dostawców, a także drukarzy, zadając inne, bardziej konkretne pytania istotne dla obu grup. Sondaż rozpoczęto od dwóch ogólnych pytań zadanych drukarzom i dostawcom, a mianowicie: jak oceniliby obecną sytuację ekonomiczną swojej firmy i jakie są ich zdaniem perspektywy na najbliższe 12 miesięcy? W globalnym panelu 34 proc. drukarzy opisało swój aktualny stan w 2014 roku jako dobry, a tylko 13 proc. stwierdziło, że ich kondycja była słaba. Jednak, jak podaje raport, dużo bardziej zaskakujące było to, jak pozytywnie drukarze ocenili perspektywy dla swojej działalności na nadchodzące 12 miesięcy. W skali globalnej 48 proc. respondentów oczekuje poprawy swojej pozycji ekonomicznej i tylko 7 proc. przewiduje jej pogorszenie. Z kolei wśród dostawców 36 proc. zgłosiło swoje firmy w aktualnie dobrej kondycji, a 17 proc. doniosło o ich złym bieżącym stanie. Podobnie jak w przypadku drukarń, rokowania na następne 12 miesięcy były optymistyczne – 51 proc. dostawców w skali globalnej spodziewa się poprawy sytuacji ekonomicznej swoich firm, a zaledwie 8 proc. oczekuje spadku. Dobrą wiadomością na pewno jest to, że w roku 2014 wartości przychodów w drukarniach na całym świecie poprawiły się u 39 proc. respondentów, w porównaniu z 22 proc. drukarń, które odnotowały spadek przychodów. Ameryka Północna była jedynym regionem, w którym nastąpił wzrost salda netto przychodów z 51 proc. w 2013 do 60 proc. w 2014. Pomimo rosnących przychodów uzyskanie wzrostu cen pozostaje dla drukarń bardzo trudne. Tylko 15 proc. drukarzy w skali świata zgłosiło osiągnięcie wzrostu swoich cen w ostatnim roku, a 38 proc. stwierdziło, że ich ceny spadły. Podobnie było z procentem wykorzystania maszyn drukujących w drukarniach – 44 proc. respondentów zgłosiło poprawę w tym zakresie (52 proc. w 2013 roku), z kolei 20 proc. zanotowało spadek mocy produkcyjnych (17 proc. w 2013). Zwracając się ku wynikom ogólnym poziomu marż zysku, nie jest wielce zaskakujące, że zaledwie 16 proc. drukarń na świecie mogło zgłosić wzrost marż w ciągu ostatniego roku, a aż 43 proc. zanotowało spadek zysku. Jak piszą w swoim raporcie organizatorzy targów drupa, oczywiste jest, że kondycja finansowa drukarń na całym świecie zależy od wzrostu ich mocy produkcyjnych, by móc przeciwdziałać generalnemu spadko- wi cen i marż. Wśród dostawców sytuacja dotycząca przychodów jest zróżnicowana w poszczególnych regionach. Regiony raportujące wzrost przychodów to Ameryka Północna (+ 21 proc.) i Azja (+ 11 proc.), podczas gdy Ameryki Centralna i Południowa oraz Afryka są neutralne. Złe wyniki odnotowały za to: Bliski Wschód (-5 proc.), Europa (-4 proc.) oraz Australia i Oceania (-14 proc.). Jeśli zaś chodzi o marże, to znów znalazły się one na minusie, od -5 proc. salda netto na Bliskim Wschodzie do zawrotnej wartości -44 proc. w Europie. Raport drupy zwraca także uwagę na istniejące ogólne rokroczne pogarszanie się warunków finansowych na całym świecie, ale chyba najbardziej uderzające są różnice między regionami. Zauważalny jest też fakt, że warunki ogólne są przeważnie znacznie trudniejsze dla dostawców i również wskaźniki finansowe mówią o bardziej pesymistycznej sytuacji wśród nich niż wśród drukarzy w każdym regionie. Przechodząc do spraw operacyjnych dla druku konwencjonalnego (niecyfrowego), raport podaje, że podczas gdy trend do produkcji małych nakładów wciąż się utrzymuje, to ustabilizował się czas realizacji zamówień, a liczba obsługiwanych standardowych zleceń wydaje się maleć. Te tendencje mają charakter globalny i były obecne na wszystkich rynkach. Istnieją znaczne wahania w nakładach analizowanych na przykładzie różnych technologii drukowania stosowanych w ciągu ostatnich 12 miesięcy. I tak poczynając od wysokonakładowego offsetu rolowego z niewielkim spadkiem w ilości nakładów, przez offset arkuszowy z minimalnym wzrostem nakładów, na końcu królują cyfrowe systemy do kolorowego druku arkuszy ciętych z bardzo dobrymi wynikami w skali światowej. Trend wzrostowy drukowania opakowań w technologii flekso utrzymuje się nadal, a zainteresowanie technologiami hybrydowymi rośnie – zwłaszcza poza Europą. I choć szybki rozwój druku cyfrowego nie wykazuje oznak spowolnienia, ważne jest, by pamiętać, że dla większości stanowi on jednak tylko niewielki procent obrotu – w lwiej części drukarń zdecydowana większość dochodów jest nadal generowana przez druk konwencjonalny. Wielu komentatorów branży aktywnie zachęca drukarnie do dywersyfikacji i rozwoju swoich firm w stronę pozadrukowych form działalności. Mimo to nadal dzieje się to powoli, a liczby od ostatniego roku po- zostają praktycznie bez zmian. Zaledwie 27 proc. drukarń w skali globalnej wykazuje nieco więcej niż 10 proc. obrotu z działalności niepochodzącej z druku bezpośredniego. Najnowsze wyniki badań wskazują, że wpływ rozwiązań web-to-print znacznie różni się na poszczególnych rynkach. Są one powszechnie stosowane w druku komercyjnym i funkcjonalnym, jednak zdarzają się też wyjątki. Tylko kilka przedsiębiorstw pozyskało znaczną część obrotów właśnie w ten sposób – w skali światowej jedynie 17 proc. takich instalacji było odpowiedzialnych za ponad 25 proc. przychodów firmy. Porównując zeszłoroczne wyniki badań związanych z wydatkami rzeczywistymi widzimy, że w zeszłym roku oczekiwania nie zostały w pełni zrealizowane, niemniej można było zaobserwować obecny, optymistyczny trend do większych inwestycji. Co ciekawe, pomimo tych pozytywnych założeń prognozy na przyszły rok są bardziej powściągliwe. Odnosząc się do inwestycji w technologie drukowania, jednym z bardziej zaskakujących wyników zeszłorocznego (2013) badania było to, że poza łatwym do przewidzenia zwycięstwem kolorowych cyfrowych systemów drukujących do arkuszy ciętych, które znalazły się na 1. miejscu najczęściej wybieranych rozwiązań, wszyscy poza drukarniami opakowaniowymi (stawiającymi na flekso) na drugim miejscu najczęściej wybierali maszyny do offsetu arkuszowego. Podobnie było w roku 2014, choć tym razem to offset arkuszowy jest trochę bardziej popularny od cyfrowych systemów drukujących. Tymczasem dostawcy pozostają zdeterminowani do dalszego inwestowania i choć wzrost przychodów w wynikach finansowych wśród tych, którzy w 2014 roku zainwestowali więcej niż w 2013 był niewielki, przewidują oni większe wydatki także w przyszłym roku. Status konsolidacji w branży to nadal ok. 31 proc. ankietowanych drukarń, które zgłosiły, że w ostatnim roku rozważały możliwość fuzji, przejęcia lub sprzedaży spółki (3 proc. wzrost w stosunku do roku poprzedniego). Spośród nich 46 proc. zrealizowało transakcję w zeszłym roku lub spodziewa się zrobić to w następnym roku. W usługach świadczonych na rzecz wydawców, z wyjątkiem usług prepress, możemy zaobserwować szeroki zakres usług dodatkowych świadczonych pomiędzy regionami, co może być spowodowane zróżnicowaniem w lokalnych łańcuchach dostaw wydawniczych. Powolny, ale stały wpływ mediów cyfrowych na publikacje drukowane pozostaje bezsporny, tym bardziej kiedy przeanalizujemy wyniki odpowiedzi na pytania związane ze zwiększeniem wykorzystania treści zmiennych, personalizacji, wersjonowania – wzrost występuje tylko w internetowych wydaniach cyfrowych. Popyt na opakowania drukowane cyfrowo pozostaje niewielki – jedynie 23 proc. drukarń opakowaniowych na całym świecie zanotowało aktywną sprzedaż opakowań drukowanych cyfrowo (kilka z nich zgłosiło silne zapotrzebowanie na nie). Tak jak na rynku opakowań, popyt na rynku końcowym tworzy pozytywne warunki wzrostu dla większości firm na rynkach funkcjonalnych, np. tych związanych z tekstyliami i wystrojem wnętrz. Wbrew trudnym warunkom gospodarczym w wielu częściach świata, drukarnie i dostawcy panelu eksperckiego drupy zapatrują się bardzo pozytywnie na perspektywy gospodarcze własnych firm i to pomimo niekorzystnych tendencji w wielu szczegółowych pomiarach efektywności badanych. Optymizm ten potwierdzają poważne plany inwestycyjne, które zarówno drukarnie, jak i dostawcy zgłosili na 2015 rok. Jak podaje raport, wynika z tego, że rozumieją oni, iż tylko dzięki pozytywnej strategii rozwoju mogą zapewnić nadal swoim firmom oraz branży drukarskiej aktualność i konkurencyjność w świecie multimedialnej komunikacji. Drugi raport o trendach globalnych uzupełniają raporty drupy „Global Insight reports”, z których pierwszy został opublikowany w październiku 2014 roku (raporty są dostępne na stronie internetowej targów drupa). Kolejny „Insight report”, skupiający się na tematyce technologii i aplikacji, które mogą mieć wpływ na wzrost branży, zostanie opublikowany jesienią tego roku. Na podstawie materiałów drupa opracowała AP