Open House KBA CEE
6 Dec 2016 14:56

W dniach 10-11 kwietnia br. firma KBA zorganizowała spotkanie dla swoich obecnych i potencjalnych klientów z regionu Europy Środkowo-Wschodniej, które odbyło się w zlokalizowanym koło Drezna zakładzie w Radebeul. Jest to zakład odpowiedzialny za produkcję arkuszowych maszyn offsetowych. Zaproszeni goście to przede wszystkim przedsiębiorcy z Polski, Czech i Słowacji specjalizujący się w offsetowym średnioformatowym druku akcydensów. Oprócz zwiedzania hali montażowej czekało na nich wiele atrakcji, wśród których znalazł się m.in. pokaz na żywo maszyn KBA Rapida 75-5+L oraz KBA Rapida 105-8 SW4. Pieczę nad organizacją imprezy sprawował oddział KBA CEE. Zanim goście trafili do zakładu produkcyjnego w Radebeul, w przeddzień konferencji organizatorzy przygotowali wycieczkę po zrekonstruowanym i malowniczym drezdeńskim Starym Mieście. Uwieńczeniem pierwszego dnia była uroczysta kolacja w tradycyjnej niemieckiej restauracji –PulverTurm, gdzie w swobodnej atmosferze można było podzielić się zawodowymi doświadczeniami. Drugiego dnia, 11 kwietnia, oficjalnego otwarcia spotkania w Radebeul, na które przybyło ok. 100 osób, dokonał prezes oddziału KBA CEE – Jan Korenc. Jego zdaniem tak liczna reprezentacja świadczy nie tylko o dużym zainteresowaniu firmą Koenig & Bauer AG, ale również jest sygnałem ilustrującym perspektywiczne myślenie drukarzy z tego regionu. Jan Korenc podkreślał historyczne i tradycyjne znaczenie obszaru CEE dla koncernu KBA oraz wspominał o związanych z nim planach rozwojowych i widocznym potencjale wzrostowym. Ponadto prezes oddziału KBA CEE zapewniał zgromadzonych przedstawicieli przemysłu poligraficznego o świadomej odpowiedzialności koncernu wobec setek użytkowników technologii KBA w tych 3 krajach. Jest to jeden z powodów, dla których producent chce zwiększyć swoją obecność na tym rynku, przede wszystkim w dziedzinie serwisowania. To właśnie w celu polepszenia i zwiększenia opieki nad klientami zostały zintegrowane zespoły z Warszawy, Pragi i Bratysławy. Po krótkim wystąpieniu Ralfa Samme-cka, członka zarządu działu sprzedaży maszyn arkuszowych, głos zabrał Sven Strzelczyk, dyrektor handlowy KBA odpowiedzialny za sprzedaż offsetowych maszyn arkuszowych w krajach byłego bloku wschodniego i Europy Środkowej. Jego prelekcja skupiała się przede wszystkim na omówieniu światowej pozycji i kondycji finansowej firmy oraz roli, jaką w niej odgrywa zakład produkcyjny KBA Radebeul. Są tu produkowane maszyny serii Rapida od średniego do superwielkiego formatu, które odpowiadają wysokim wymaganiom rynku w zakresie drukowania akcydensów, książek i opakowań. Do 2015 r. oczekuje się tu wzrostu produkcji w zakresie od 5 do 10 proc. Sven Strzelczyk wspominał także o notowaniach giełdowych spółki KBA i wysokim zaufaniu, jakim darzą ją inwestorzy. Omówione zostały także inne, dobrze prosperujące segmenty koncernu KBA, do których można zaliczyć produkcję urządzeń do druku na blasze czy do druku banknotów. Z myślą o klientach władze firmy chętnie inwestują w nowe technologie i rozwiązania mające na celu uproszczenie procesów produkcyjnych. Istotną kwestią jest ponadprzeciętny kapitał własny przedsiębiorstwa (40 proc.), który wiąże się z mniejszym prawdopodobieństwem przejęcia firmy przez inny podmiot gospodarczy. Nie bez powodu Sven Strzelczyk wspomniał też w swoim wystąpieniu o przyznanej KBA linii kredytowej w wysokości 200 mln EUR. Linie kredytowe są bowiem kluczowym czynnikiem w utrzymaniu solidnej pozycji finansowej firmy na najbliższe lata. Płynność operacji finansowych oraz dodatkowe linie kredytowe w ciągu kilku lat pozwolą jej na elastyczność w zarządzaniu, otwarcie nowych możliwości ekspansji oraz poczynienie innych strategicznych kroków. Dzięki bezproblemowemu przepływowi pieniędzy z działalności operacyjnej, popartej konsekwentnym zarządzaniem finansowym, w ciągu ostatnich kilku lat firma Koenig & Bauer rzadko korzystała ze środków pieniężnych pochodzących z istniejących linii kredytowych, nawet w czasach kryzysu finansowego. Linie kredytowe są jednak wykorzystywane jako gwarancja, co jest powszechnie stosowaną praktyką w projektach biznesowych, np. w przypadku zaliczek. Sven Strzelczyk omówił też pozycję firmy KBA w poszczególnych regionach świata. Dla nikogo ze zgromadzonych zasko-czeniem nie był fakt, że najwięcej maszyn trafia na rynek Azji i Pacyfiku, gdzie zna-czącą rolę odgrywają Chiny. Zaskoczeniem była jednak informacja o udziałach firmy KBA w polskim rynku arkuszowych maszyn drukujących. Ich wartość za 2012 rok sza-cowana jest na ok. 33 mln EUR. Według przedstawionych danych, w ubiegłym roku wyniosły one 42 proc. i były znacząco wyższe niż rok wcześniej. Firma odnotowała w nim także większy wzrost sprzedaży nowych maszyn arkuszowych w Polsce niż wyniosła średnia dla całego rynku offsetu arkuszowego. Omówione zostały również perspektywy firmy na najbliższe lata, m.in. dalsza konsolidacja oddziałów, inwestycja w nowe technologie i obszary działalności. Po zadebiutowaniu na perspektywicznym rynku druku cyfrowego podczas ubiegłorocznych targów drupa, na których KBA zaprezentowała zwojową maszynę inkjetową RotaJet wyprodukowaną w fabryce w Würzburgu, firma zdecydowała się na przejęcie włoskiego przedsiębiorstwa Flexotecnica z Tavazzano. Decyzja sygnalizuje wejście producenta maszyn na rosnący rynek druku opakowań giętkich (zwłaszcza folii). Po zakończeniu części prelekcyjnej uczestnicy spotkania udali się na pokaz pierwszego z dwóch prezentowanych urządzeń – Rapidy 75 wyposażonej w 5 zespołów drukujących i wieżę lakierującą. Tę część spotkania poprowadzili przedstawiciele oddziału w Radebeul: Anne Gerlach i Wolfgang Ley, którym asystował Paweł Krasowski z KBA CEE. Zespół farbowy prezentowanej maszyny składa się z 18 wałków typu kombi, dzięki czemu może ona realizować zarówno zlecenia wymagające użycia farb konwencjonalnych, jak i te wymagające farb UV. Wyposażona w cylindry dociskowe i przekazujące o podwójnym obwodzie maszyna może obsługiwać formaty podłoża od 330x330 mm do 530x750 mm. Nowością w maszynie jest system kontroli i inspekcji arkuszy in-line QualiTronic Color Control, który upraszcza jej obsługę. Każdy arkusz jest poddany kontroli, a stała regulacja jest wprowadzana co 10. arkusz. System został z powodzeniem przetestowany na urządzeniach tego producenta przeznaczonych do druku banknotów, które wymagają wyjątkowej jakości i precyzji (ok. 90 proc. maszyn drukujących banknoty powstało w zakładach produkcyjnych firmy KBA). Dodatkowo urządzenie jest wyposażone w system suszenia z niewielkim zapotrzebowaniem energetycznym – KBA VariDry Blue. Przekazywanie lakieru na podłoże odbywa się za pośrednictwem grawerowanego spiralnie wałka haschur, który umożliwia lepsze i jednolite nakładanie. System zasilania lakieru pozwala na automatyczną i szybką zmianę lakieru z UV na konwencjonalny i odwrotnie. Cała operacja zajmuje niespełna 7 minut. Pokaz maszyny został podzielony na 3 części. Podczas każdej z nich było realizowane inne zlecenie. Pierwszym była typowa 4-kolorowa praca akcydensowa drukowana na papierze o gramaturze 80 g/m2 w formacie 500x700 mm. Wydrukowanie 600 arkuszy wraz z nastawieniem maszyny zajęło zaledwie kilka minut. Kolejne zlecenie zostało wykonane z prędkością 15 tys. ark./h na kredowym papierze z połyskiem o gramaturze 130 g/m2. Była to 4-kolorowa praca z lakierowaniem. Na rozpoczęcie 3. zadania trzeba było poczekać około 13 minut. W tym czasie nastąpiło całkowite przezbrojenie maszyny. Zostały wymienione formy drukowe, farba (z konwencjonalnej na UV), lakier dyspersyjny na UV oraz podłoże i jego format. To zlecenie wymagało zastosowania 4 kolorów, lakieru olejowego (nakładanego w 5. zespole drukującym) oraz lakieru UV i zostało wykonane na podłożu o gramaturze 400 g/m2. Była to praca hybrydowa odbywająca się w systemie wydłużonego wykładania z suszeniem IR i UV. Interakcja pomiędzy dwoma lakierami pozwoliła na uzyskanie niekonwencjonalnego efektu wizualnego. Po szczegółowym zapoznaniu się z maszyną Rapida 75-5+L drukarze z Europy Środkowo-Wschodniej przenieśli się do Centrum Szkoleniowego, gdzie odbyła się prezentacja ośmiokolorowej Rapidy 105 z odwracaniem po 4. zespole drukującym. Ten model Rapidy został wyposażony w całkowicie automatyczny system zmiany form drukowych FAPC (Full Automatic Plate Change). Przestawienie maszyny z druku jednostronnego na dwustronny (i odwrotnie) przebiega tu w pełni automatycznie, a cała operacja jest sterowana z konsoli ErgoTronic i trwa mniej niż 2 min. Łączny czas zmiany 8 form drukowych dla trybu z odwracaniem zajmuje 5,8 min, natomiast w trybie druku jednostronnego do 3 min. Konstrukcja maszyny została oparta na platformie modelu Rapida 106 – zdaniem producenta najszybszej i najbardziej zautomatyzowanej na świecie maszyny średnioformatowej do arkuszowego druku offsetowego. Urządzenie może obsługiwać podłoża w gramaturze od 60 do 350 g/m2 oraz drukować z prędkością 15 tys. ark./h przy druku jednostronnym i 14 tys. ark./h przy druku dwustronnym. Nowa Rapida 105 obsługuje formaty arkusza od 360x520 mm (bez odwracania) i 400x480 (z odwracaniem) do 720x105 mm. W maszynie zostały zainstalowane 4 kamery do wizualizacji przebiegu arkusza i regulacji powietrza. Pomocne przy regulacji stref farbowych odczytywanie informacji z paska kontrolnego jest przepro-wadzane przed odwróceniem arkusza i po nim. Ponadto urządzenie ma możliwość konfiguracji stacji ssących i jest wyposażone w uchylną belkę myjącą, która pozwala na mycie zarówno obciągów, jak i cylindrów drukujących. Uwieńczeniem kwietniowej wizyty w Radebeul był pokaz hali montażowej, gdzie można było zapoznać się z całym cyklem produkcyjnym powstawania offsetowych maszyn arkuszowych. Wysoki stopień automatyzacji i precyzja, z jaką przygotowywane są wszystkie elementy maszyn, z pewnością zrobiły wrażenie na wszystkich uczestnikach spotkania.