Każdy produkt, jaki by nie był, powinien – jeżeli nie musi – być ładnie opakowany. Czy to etykieta, która jest na produkcie, czy pudełko, w które ten produkt jest zapakowany. Każdy marketingowiec wie, że „kupuje oko”. Dlatego drukarnia staje przed koniecznością spełnienia oczekiwań klientów, nie tylko pod kątem jakości drukowanych opakowań, ale także ich wyglądu, gdyż cały czas drukarnia bierze czynny udział w projektowaniu opakowań, jakie trafiają na rynek.
Dzisiaj standardem jest opakowanie lakierowane czy foliowane; do tego położony lakier UV lub dla bardziej wymagających klientów tłoczenie czy hot stamping.
Wiemy też, że rynek usług lakierowania bądź złocenia jest w różnych rejonach różny; wciąż wiele drukarń zleca te usługi na zewnątrz, a co za tym idzie boryka się z różnymi problemami z tym związanymi. Każdy niejeden raz przeżywał niedotrzymanie terminu czy też źle położony lakier albo źle położony hot stamping, o kosztach pobocznych nie wspominając. Prędzej czy później stajemy przed koniecznością rozważenia zainstalowania własnego sprzętu. Gdy zaczynamy badać rynek, okazuje się, że nie jest to takie łatwe i oczywiste. Musimy kupić automat do lakierowania, do tego całe zaplecze i osprzęt, poszukać dobrej maszyny do złocenia, co też bywa czasami wyzwaniem. Do tego odwieczny dylemat: sprzęt nowy czy używany? Dla niejednego było to pole minowe i niejeden na nim poległ. Ilu z nas poddało się i stwierdziło, że trudno będzie dalej zlecać i nie podejmie ryzyka inwestycji? Przy małych ilościach faktycznie taka inwestycja nie jest uzasadniona finansowo i lepiej zlecać, jednak gdy nakłady są coraz większe, ma to już sens. Kiedy koszty, jakie ponosimy na usługi uszlachetniania, dorównują wysokością racie leasingowej, to jest sens zastanowić się, czy jednak nie warto zainwestować w taką linię i uszlachetniać wydruki u siebie. Moim zdaniem na pewno warto; sam to przerabiałem, gdy w latach 90. XX w. miałem drukarnię. Ile nagle zniknęło problemów, nerwów, czy zrobi na czas, czy nie zepsuje materiału i będzie trzeba drukować od nowa, wożenia tam i z powrotem, czekania w kolejce, bo to czy tamto itd. Każdy, kto zleca usługi na zewnątrz wie, ile jest z tym problemów i nerwów…
Dla tych, którzy już dojrzeli do zmian i poważnie zastanawiają się nad zainwestowaniem we własne stanowisko do uszlachetniania druków, proponujemy nowość w naszej ofercie – linię do lakierowania i do cold stampingu. Linia składa się z trzech lub czterech modułów: automat do sitodruku stop cylinder ST1050 + moduł do cold stampingu zsynchronizowany z automatem do sitodruku Cold-foil Multi + zespół chłodzący Cooling Unit + automatyczne wykładanie na stos Automatic Paper Stacker.
Taka konfiguracja pozwala na jednej linii wykonać cold stamping, czyli kładziemy klej na automacie do sitodruku, a następnie cold stamping lub wykonujemy tylko sam lakier UV.
Automat do sitodruku może drukować z prędkością do 4000 ark./h, stół spływowy jest na podsysie, posiada marki przednie i marki boczne z elektroniczną kontrolą dojścia arkusza. Do suszenia nadruków służą dwie lampy UV po 12 KW każda i z regulacją mocy od 25 do 100 proc.
Do tego w linii jest dostawiony moduł cold stampingu. Ważnym elementem modułu jest to, że ma dwa napędy, czyli można założyć dwie rolki folii, które mogą przesuwać się każda niezależnie. Na każdym napędzie można zakładać różnej szerokości rolki z folią, co też da konkretne oszczędności. Ważną zaletą maszyny jest prowadzenie wstęgi na serwomotorach, co pozwala na bardzo dokładne ustawienie przesuwu folii: tylko tyle, ile potrzeba, co daje nam duże oszczędności w zużyciu materiału. Jest to o tyle ważne, że w offsetowych systemach cold stampingu folia jest przesuwana całym formatem arkusza, co powoduje bardzo duże straty surowca. W rozwiązaniu oferowanym przez nas folia jest przesuwana tylko o wielkość obrazu, czyli straty surowca są minimalne. Prędkość przesuwu folii wynosi od 10 do 60 m/min i jest zsynchronizowana z pracą automatu do sitodruku. Maszyna posiada lampę UV o mocy 8 KW z regulacją mocy od 25 do 100 proc.
Uwaga. Szukamy firmy, która byłaby gotowa zakupić taki zestaw jako demonstracyjny dla naszych innych potencjalnych klientów; oczywiście, jak to bywa w takich przypadkach, będzie atrakcyjna oferta cenowa. Oferta dotyczy tylko jednej takiej linii.
Wiesław Dawidowicz
Artykuł sponsorowany
InfoGraf Sp. z o.o. I Al. 11 Listopada 159 I 66-400 Gorzów Wlkp
biuro: +48 513 700 322 I tel. kom.: +48 501 262 552 I tel. kom.: +48 501 790 552
biuro@infograf.eu I www.infograf.eu
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
