Na zakończonych niedawno targach RemaDays Warsaw firma Riset zaprezentowała m.in. nowość w swojej ofercie: w pełni automatyczny ploter Intec ColorCut z funkcjami cięcia, nacinania, bigowania i perforowania. Cieszył się on wielkim zainteresowaniem odwiedzających, które zaowocowało kilkunastoma zamówieniami. O zaletach nowego urządzenia i jego szansach na podbój rynku rozmawiamy z Jarosławem Szabłowskim, dyrektorem generalnym firmy Riset oraz Adrianem Dźbikowiczem, dyrektorem działu postpress.
Arkuszowy ploter wycinająco-bigujący Intec ColorCut to nowość w ofercie firmy Riset. Od kiedy urządzenie jest dostępne dla polskich klientów?
––––––––––
Jarosław Szabłowski: Urządzenie jest dostępne w Polsce od początku roku, ale na świecie znane jest już od kilku lat i cieszy się niezwykłym powodzeniem. W Polsce jest podobnie; po targach RemaDays zostanie zrealizowanych kilkanaście pierwszych instalacji w Polsce. Oznacza to, że ploter był prawdziwą gwiazdą podczas targów RemaDays Warsaw.
Adrian Dźbikowicz: Zainteresowanie było ogromne. ColorCut cieszył się największym powodzeniem spośród wszystkich urządzeń prezentowanych przez nas podczas RemaDays. Sprzedaliśmy, jak już wspomniano, kilkanaście urządzeń.
Czy zatem planujecie Państwo inne działania promocyjne dotyczące tego urządzenia?
––––––––––
J.S.: Oczywiście. Najbliższą akcją promocyjną będą targi opakowań odbywające się w dniach 3-5 marca bieżącego roku w Ptak Warsaw Expo w Nadarzynie.
A.D.: Dzięki ogromnemu sukcesowi na RemaDays stwierdziliśmy, że musimy wystawić się na targach Warsaw Pack w marcu w trybie ekspresowym, żeby zaprezentować urządzenie firmom zajmującym się opakowaniami.
Riset ma już w ofercie system wycinająco-bigująco-perforujący Uchida Aerocut. Podobne funkcje ma ColorCut. Jakie są różnice między tymi urządzeniami i czy nie stanowią one dla siebie konkurencji?
––––––––––
A.D.: Absolutnie nie są dla siebie konkurencją; to dwa zupełnie różne urządzenia. Aerocut wycina tylko po prostych liniach, ale dzięki temu osiąga kilkunastokrotnie większą prędkość niż urządzenie Intec. ColorCut natomiast wycina dowolnie wybrany kształt, dzięki czemu możemy tworzyć na nim inne produkty niż na Uchida Aerocut, takie jak pudełka, zaproszenia ślubne, również bigowane, ale o dowolnym kształcie. Ich możliwości częściowo się na siebie nakładają, ale decydując się na wybór jednego lub drugiego urządzenia trzeba brać pod uwagę konkretne prace; jeżeli np. wykonujemy skomplikowane zaproszenia ślubne, lepiej zainwestować w Intec, podobnie jeśli tworzymy pudełka. Natomiast drukarnie cyfrowe powinny się skłaniać bardziej w kierunku Aerocut One lub Prime ze względu na to, że takie urządzenie potrafi w ciągu minuty wyciąć ponad 300 wizytówek. W przypadku plotera Intec wyszłoby kilkanaście razy mniej.
Do jakiej grupy odbiorców adresowany jest ploter ColorCut?
––––––––––
J.S.: Do wszystkich firm działających w branży poligraficznej, które mają zamówienia na niewielkie nakłady.
A.D.: Jeśli chodzi o mniejsze urządzenie Intec, nadaje się ono idealnie do małej produkcji w mniejszych punktach usługowych, a w większych drukarniach może służyć do wykonywania proofów z maszyny cyfrowej. Większe urządzenia flatbed także nadają się do produkcji na niewielką skalę, a urządzenie Intec FB8000 Pro może służyć do produkcji również w drukarniach cyfrowych, ale do niższych nakładów rzędu kilkuset sztuk, do wszystkich prac wykonywanych od ręki, bez konieczności czekania na matrycę, jak to ma miejsce przy sztancowaniu.
Czy w ofercie firmy Riset są również inne urządzenia marki Intec?
––––––––––
J.S.: Tak, mamy całą gamę urządzeń wycinających ColorCut od formatu SRA3 do formatu B1; są to w sumie 4 modele. Planujemy również wprowadzenie do oferty foliarek i złociarek firmy Intec, a w niedalekiej przyszłości na pewno również innych urządzeń, w zależności od potrzeb rynku.
Dziękuję za rozmowę.
––––––––––
Artykuł sponsorowany
www.riset.pl
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
