Poligrafia 2001 Đ wizyta zagranicznych dziennikarzy
6 Dec 2016 14:42

Redakcja Poligrafiki od wielu lat utrzymuje œcisłe kontakty z fachowš prasš poligraficznš tak na zachodzie, jak i na wschodzie Europy. Poza wymianš czasopism współpraca ta nabierała coraz œciœlejszych wymiarów, nastšpiły kontakty osobiste redaktorów, wreszcie przed siedmioma laty redakcja francuskiego czasopisma ăCaractereÓ zamówiła u nas artykuł, charakteryzujšcy aktualny (ówczeœnie) stan polskiej poligrafii. Opublikowany w ăCaractereÓ materiał został przedrukowany w fachowej prasie niemieckiej. Taki był poczštek. A dziœ? Druga połowa lat 90. zaowocowała dynamicznym rozwojem i modernizacjš naszej branży. Było to zwišzane z dobrym stanem całej gospodarki narodowej. Poligrafia stała się liderem wœród innych branż, nastawiona na import maszyn (brak w Polsce producentów maszyn do druku) stała się cennym rynkiem zbytu dla œwiatowych koncernów produkujšcych te maszyny, sprzęt i materiały. W tej sytuacji rosło znaczenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, a w ich ramach liczšcš się wystawš stała się POLIGRAFIA, impreza poczštkowo organizowana co dwa lata, a potem co roku (od ubiegłego roku znowu w cyklu dwuletnim). Wieloletnia œcisła współpraca redakcji Poligrafiki z kierownictwem targów zaowocowała zaproszeniem przez Targi grupy redaktorów naczelnych czasopism branżowych z Zachodu i ze Wschodu Đ po raz pierwszy przed dwoma laty, na targi POLIGRAFIAŐ99. Goœćmi Targów (i naszej redakcji) byli koledzy z Wielkiej Brytanii, Republiki Federalnej Niemiec, Rosji i Ukrainy. Poza pobytem na targach w Poznaniu goœcie mieli okazję zwiedzić drukarnię w Pile (należšcš do największych w Polsce). Tadeusz Winkowski, prezes zarzšdu firmy oprowadził goœci po swoim gospodarstwie. Wizyta w Polsce odbiła się głoœnym echem na łamach czasopism fachowych we wspomnianych krajach. Nigdy do tej pory polska branża poligraficzna nie była w tak szerokim zakresie zaprezentowana na zachodzie i wschodzie Europy. Doœwiadczenia sprzed dwóch lat spowodowały, że kierownictwo targów uznało za celowe kontynuowanie naszej podjętej w 1999 roku inicjatywy, jednak w znacznie zmienionej formie. Po pierwsze chodziło nam o to, by nasi goœcie z zagranicy aktywnie uczestniczyli w organizowanym przez naszš redakcję panelu dyskusyjnym (odbył się on pierwszego dnia targów), którego tematem była technologia druku cyfrowego, jak również zwiedzili drukarnię, która Đ zdaniem naszej redakcji Đ może zrobić szczególne wrażenie na goœciach z fachowej prasy zagranicznej. Na tegorocznych targach goœciliœmy Roda Hayesa z ăPrinting WorldÓ (W. Brytania), Tatianę Wasiljewnę Emalianowš z miesięcznika ăPoligrafist i IzdatelÓ (Rosja), Ralfa Bšscha z ăDruck & Medien VerlagÓ (Niemcy) oraz Franza Wicka z dwutygodnika ăViscomÓ (Szwajcaria). Uczestnictwo redaktorów w panelu dyskusyjnym o druku cyfrowym miało na celu przedstawienie sytuacji zwišzanej z upowszechnieniem i stosowaniem w praktyce technologii druku cyfrowego w poszczególnych krajach, których byli reprezentantami. Redakcja nasza stawiajšc pytanie podczas panelu: ăCzy nadszedł już czas na druk cyfrowy?Ó zaprosiła przedstawicieli producentów maszyn cyfrowych oraz krajowych użytkowników tych maszyn. Wystšpienia zagranicznych redaktorów nt. sytuacji w ich krajach znacznie wzbogaciły zakres tematyczny dyskusji i umożliwiły wycišgnięcie wniosków, jak może wyglšdać sytuacja w naszym kraju w omawianym temacie, tj. w zakresie upowszechnienia stosowania tej najnowoczeœniejszej technikipoligraficznej. Uczestnictwo dziennikarzy zagranicznych w tegorocznych targach było poprzedzone wizytš w drukarni Cezar w Białymstoku. Zwiedzenie tej drukarni było niewštpliwie dobrym wstępem przed przyjazdem do Poznania. Redakcja Poligrafiki proponujšc kierownictwu targów zaproszenie goœci oraz wizytę w Białymstoku wzięła pod uwagę następujšce elementy charakteryzujšce białostockš firmę: Ľ jako pierwsza drukarnia w Polsce wprowadziła system ISO (rok 1996) Đ realizuje obecnie trzeci etap; Ľ nowoczesnoœć zakładu, jego usytuowanie zgodne z wymogami ekologii; Ľ stosowanie nowoczesnej techniki i technologii dla produkcji o charakterze niszowym: drukowanie etykiet wymagajšcych zabezpieczeń stosowanych przy produkcji druków wartoœciowych (banknoty, akcje, obligacje itp.); Ľ specjalistyczne laboratorium o charakterze naukowo-badawczym, gdzie pracuje 10% całej załogi Cezara. W laboratorium opracowywane sš nieustannie nowe rodzaje zabezpieczeń, prowadzona jest cišgła kontrola procesów drukowania. Aby w drukarni Cezar mogła być stosowana woda, podlega ona 4-krotnemu uzdatnianiu! Ľ prowadzony jest system cišgłego podwyższania kwalifikacji pracowników. Drukarnia Cezar była jedynš z Polski uczestniczšcš w wystawie ETYKIETKA w Moskwie. Firma uzyskała tam wyróżnienie; œwiadczy to o jej zainteresowaniu rynkami wschodnimi. Zwiedzanie drukarni było poprzedzone spotkaniem z właœcicielem, Cezarym Nazarem. Następnie kierownicy wydziałów zaprezentowali kolejno swoje ăgospodarstwaÓ posługujšc się płynnš angielszczyznš i pokazami wideo, co niewštpliwie ułatwiało pokaz ăna żywoÓ podczas zwiedzania drukarni. O wrażeniach zwišzanych z wizytš w Cezarze mogliœmy się przekonać podczas długiej podróży (samochodami firmy) z Białegostoku do Poznania. Jednak rozmowy dotyczyły również innych tematów. Niektórzy z goœci byli w Polsce po raz pierwszy, dlatego też ich ciekawoœć mogła być wszechstronnie zaspokajana, a pytania dotyczyły wielu zagadnień. To był wstęp do uczestnictwa w targach w Poznaniu. Z tematem uczestnictwa naszych goœci w panelu (o czym mowa na wstępie) można zapoznać się w materiale omawiajšcym oddzielnie ten temat w niniejszym zeszycie. Na koniec należy wspomnieć, iż redaktorzy z zagranicy wraz z kierownictwem Alfa-Print (wydawca naszego miesięcznika) oraz redaktor naczelny zostali przyjęci na uroczystym spotkaniu przez kierownictwo Międzynarodowych Targów Poznańskich. Spotkanie to wywarło (jak wynikało z póŸniejszych komentarzy) duże wrażenie na naszych goœciach. Również inne wieczorowe spotkania o charakterze towarzyskim były ważnym elementem pobytu naszych goœci. Klimat tych spotkań to także istotny element wizyty w Polsce. Czekamy na publikacje po powrocie!