W Polsce w grudniu 2004 r. były zarejestrowane 13 452 firmy poligraficzne. 12 190 zakładów poligraficznych należało do osób fizycznych, a 1262 funkcjonowały jako osoby prawne. Struktura branży jest dość zróżnicowana (tab. 1), przy czym zdecydowana większość przedsiębiorstw to firmy zatrudniające mniej niż 9 osób. Małe i średnie przedsiębiorstwa poligraficzne, czyli firmy dające zatrudnienie mniej niż 250 osobom, liczyły 80,7 tys. pracowników (80,1% ogółu zatrudnionych w poligrafii). We wszystkich przedsiębiorstwach prowadzących działalność wydawniczą i poligraficzną w grudniu 2004 r. było zatrudnionych ogółem 100,7 tys. osób.
Rzeczywisty obraz branży poligraficznej jest złożony. Przy tym dane Głównego Urzędu Statystycznego opublikowane w „Roczniku statystycznym przemysłu” odnoszą się jedynie do podmiotów zatrudniających więcej niż 9 pracowników, zatem o prawie 90% przedsiębiorstw poligraficznych nie mamy wiarygodnych informacji. Poza tym GUS korzysta ze sprawozdawczości uwzględniającej w jednym dziale (22) działalność wydawniczą, w tym poligrafię i reprodukcję zapisanych nośników informacji. Dział ten (według klasyfikacji REGON) obejmuje: wydawanie książek, gazet, czasopism i wydawnictw nieperiodycznych oraz nagrań dźwiękowych, a także druk, introligatorstwo, przygotowanie do druku i działalność graficzną oraz reprodukcję nagrań dźwiękowych i wideo, jak również reprodukcję komputerowych nośników informacji.
W okresie transformacji produkcja w branży poligraficznej rozwijała się intensywnie. Dynamika produkcji sprzedanej, produkcji globalnej, wartości dodanej i wydajności pracy potwierdza kierunek i tempo zmian. Wielkość produkcji sprzedanej w 2004 r. w stosunku do roku 1990 zwiększyła się o 402,8% (tab. 2). Dla porównania: dynamika produkcji sprzedanej w przemyśle ogółem w tym samym okresie wyniosła 212,0%. Był to okres bardzo dobrej koniunktury i ponadprzeciętnych wyników osiąganych w poligrafii. Natomiast lata 2000-2004 to spowolnienie procesu wzrostu, a w niektórych przypadkach nawet daje się zauważyć tendencję spadkową. Porównując rok 2004 z 2000 (2000 = 100) można zauważyć, że dynamika produkcji sprzedanej wyniosła już tylko 114,6%, dynamika produkcji globalnej zaś 97,3%. Natomiast największe spadki nastąpiły w dynamice wartości dodanej - 83,5% i dynamice wydajności pracy mierzonej wartością dodaną - 82,6%. W poligrafii zakończył się okres rynku usługodawcy i czas osiągania dużych zysków. Zmiana relacji rynkowych sprawiła, że przewagę konkurencyjną można zdobywać jedynie przez zapewnianie wyższej jakości i oferowanie niższej ceny, co jest związane ze stosowaniem zaawansowanych technologicznie środków produkcji oraz usprawnieniem organizacji pracy.
Produkcja globalna w branży poligraficznej w latach 1995-2004 wzrosła ogółem mimo spadku w 2003 r. (tab. 3). Zwiększył się przy tym udział sektora prywatnego w produkcji sprzedanej. W roku 2004 wynosił on już 94,8% w porównaniu z 88,3% w roku 1995. Przy tym w ostatnich latach znacznie zmniejszyły się inwestycje, na które w 2000 r. przeznaczono 994,1 mln, natomiast w roku 2004 tylko 674,5 mln zł. Wartość inwestycji stanowi jedynie 3,2% produkcji globalnej i jest mniejsza od 3,4% produkcji globalnej przeznaczonych na inwestycje w 1995 r. (254,8 mln zł).
Rozwój sektora poligraficznego nie przebiega równomiernie (tab. 4). Wydajność pracy zwiększa się w tych przedsiębiorstwach, które oferują pracownikom wysokie zarobki. Wzrost wydajności pracy w latach 2003-2004 był natomiast efektem inwestowania w technicznie zaawansowane środki produkcji. Nowe urządzenia stworzyły również zapotrzebowanie na wykwalifikowaną siłę roboczą. W porównaniu z rokiem 2003 w 2004 r. zmniejszyła się liczba przedsiębiorstw. Zmniejszyła się także (o 21) liczba przedsiębiorstw oferujących pracownikom najniższe zarobki w przedziale 1800-2200 zł. Cytowane dane pochodzą ze sprawozdań firm zatrudniających powyżej 9 osób.
Większość przedsiębiorstw objętych obowiązkiem składania sprawozdań nie przekroczyła w 2004 r. 5 mln zł wartości produkcji sprzedanej (892). Było ich jednak mniej niż w roku 2003 (948). Warto przy tym zwrócić uwagę (tab. 5), że w przedsiębiorstwach osiągających wartość produkcji sprzedanej powyżej 20 mln zł wzrost przeciętnego zatrudnienia był mniejszy od względnego wzrostu wartości produkcji sprzedanej. Ta zmiana wskazuje na zwiększającą się wydajność pracy - efekt inwestycji i zmian organizacyjnych.
Duże firmy zawsze inwestują w nowoczesne technologie. Małym podmiotom natomiast jest coraz trudniej inwestować i modernizować park maszynowy. Przy tym zakupy używanego sprzętu, który jest w zasięgu ich finansowych możliwości, nie zapewniają odpowiedniej pozycji na konkurującym rynku ani też dalszego rozwoju. Firmy inwestujące w ostatnich latach w nowy sprzęt poligraficzny korzystały przede wszystkim z niskiego kursu euro oraz z funduszy unijnych.
Polskie firmy poligraficzne są konsumentami nowych technologii. Nakłady na wewnętrzną działalność badawczą i rozwojową (BiR) wyniosły w 2004 r. 5,7 mln zł i wszystkie miały źródło pozabudżetowe. W pionie BiR jest zatrudnionych 11 pracowników naukowo-badawczych (w tym trzech doktorów). Aparatura naukowo-badawcza jest zużyta w 100% (31.12.2004) (!)
Rozwój polskiej poligrafii zależy zatem jedynie od kreatywności przedsiębiorców, którzy analizując sytuację na rynku i pojawiające się na nim nowe trendy i nisze, a także biorąc pod uwagę swoje możliwości, podejmują decyzje budujące przyszłość całej branży.
Autor ukończył Wydział Cybernetyki WAT, później dziennikarstwo i Wydział Zarządzania na UW. Interesują go MŚP w okresie transformacji, zwłaszcza branża poligraficzna