Niderlandzka drukarnia NPN Drukkers cieszy się ugruntowaną pozycją jednego najlepszych dostawców usług poligraficznych w kraju. Gdy w zeszłym roku nadszedł czas wymiany jednej z maszyn drukujących, firma sporządziła listę kluczowych wymagań, jakie powinna spełniać nowa maszyna. Wybierając Komori jako nowego dostawcę oraz decydując się na technologię H-UV L (LED), NPN Drukkers po raz kolejny podniosła poprzeczkę w dziedzinie jakości druku.
NPN Drukkers, z siedzibą w Bredzie na południu Niderlandów, produkuje wysokiej jakości druki dla sektorów komunikacji, marketingu i opakowań. Jednak najsilniej rozwija się obecnie w obszarze fotoksiążki i katalogów drukowanych dla klientów z branż mody, wzornictwa, architektury i wystroju wnętrz, a także dla muzeów, fotografów i artystów. W związku z tym wzrasta zapotrzebowanie na bardziej kreatywne projekty, intensywniejsze kolory i użycie bardziej przyjemnego w dotyku, często niepowlekanego papieru.
Więcej plusów niż minusów
Zapotrzebowanie na wysoką jakość, intensywne kolory i niepowlekany papier przesuwa granice możliwości drukarni. Z tego powodu jesteśmy jedną z niewielu firm poligraficznych, które nadal
posiadają własnego specjalistę technologii offsetowej, aby mieć pewność, że osiągniemy maksymalne rezultaty w druku – wyjaśnia Ron Baartman, kierownik techniczny w NPN Drukkers. – Ale nawet pomimo tego drukowanie dużych, kolorowych obrazów o wysokim pokryciu farbą po obu stronach arkusza zawsze pozostaje ogromnym wyzwaniem technologicznym.
Firma NPN Drukkers wybrała trzech producentów maszyn w poszukiwaniu nowej maszyny offsetowej – najlepiej wyposażonej w możliwość utrwalania LED UV. Była to dla nas nowa technologia, ale bardzo dobrze pasująca do wymagającego typu zadań druku, które realizujemy – mówi Ron Baartman. Podczas pierwszej weryfikacji stało się jasne, że jeden producent nie mieści się w budżecie. Pozostali dwaj zostali poproszeni o wydrukowanie wymagającego formularza testowego, dostarczonego przez NPN Drukkers. Próbka wykonana w Komori Graphic Center-Europe (KGC-E) w Utrechcie przekroczyła oczekiwania. Komori naprawdę okazało się prawdziwym specjalistą w dziedzinie technologii H-UV L (LED) – uważa Ron Baartman. – Zalety suszenia H-UV L (LED) z nawiązką przewyższają wady. Dedykowane farby są droższe. Operator maszyny musi pracować w bardziej wymagających granicach tolerancji. Z drugiej strony rozruch i przygotowanie zajmują o wiele mniej czasu. Nie jest potrzebny system suszenia z wykorzystaniem proszku na wykładaniu. Zadrukowane arkusze są suche w momencie opuszczania maszyny i mogą być natychmiast poddane dalszej obróbce. Wymiana konwencjonalnej maszyny z 2007 roku na pięciokolorową Lithrone G40 z H-UV L (LED) najnowszej generacji pozwoliła nam wykonać ogromny skok w zakresie dalszych możliwości druku oraz jakości.
Technologia H-UV L (LED) pozwala na natychmiastowe utrwalenie farby, bez konieczności odparowywania rozpuszczalników i wchłaniania farby przez papier. Nie dochodzi do powstawania ozonu, a emisja CO2 jest mocno zredukowana. I co najważniejsze – H-UV L (LED) zużywa zdecydowanie mniej energii. Farba nie musi być wchłaniana przez papier, ponieważ zostaje wysuszona na powierzchni arkusza – wyjaśnia Ron Baartman. – Dzięki temu obraz jest znacznie ostrzejszy, kolory są bardziej intensywne, a kontrasty mocniejsze.
Spełnione obietnice
Błyskawiczne utrwalanie pozwala na natychmiastowe drukowanie odwrotnej strony papieru, jak również na produkcję wyższych stosów papieru bez ryzyka odbijania lub uszkodzenia drukowanych obrazów. Kierownik techniczny przytacza niedawne zamówienie: Jakiś czas temu mieliśmy zlecenie druku na papierze kolorowym, gdzie musieliśmy wydrukować cztery warstwy jednolitej bieli, a na nich pełnokolorowy obraz. Wcześniej wymagałoby to wiele wysiłku i zajęłoby nam kilka dni. Ale teraz nie ma z tym żadnego problemu!
Maszyna Komori Lithrone G40 zamontowana na podwyższeniu robi duże wrażenie w drukarni NPN Drukkers. Wybór nowego producenta i wdrożenie nowej technologii wymagały oczywiście zmiany przyzwyczajeń: Nasi operatorzy maszyn od wielu lat pracowali na maszynie od innego dostawcy, więc musieli się dostosować do nowych uwarunkowań. Dlatego też od początku zaangażowaliśmy ich w nasze poszukiwania dostawcy maszyny. Widzieli prezentacje demo i uczestniczyli w naszych wizytach w wielu zakładach referencyjnych. Tak więc w pełni popierają decyzję o wyborze Komori. Japoński producent wykonał świetną robotę szkoląc operatorów w Utrechcie, aby poznali nową maszynę, nowe farby i wysoki stopień automatyzacji. W pierwszych tygodniach po instalacji zarówno oni, jak i nasz „litograf” otrzymali na miejscu doskonałe wsparcie. Wszyscy musieli wziąć pod uwagę wiele nowych możliwości maszyny.
Nowa maszyna Komori Lithrone G40 została zainstalowana w sierpniu 2020 roku i od tego czasu spełnia swoje obietnice. Choć Ron Baartman podejrzewa, że drukarnia wciąż nie do końca wykorzystuje pełny potencjał jej możliwości, zdaje sobie również sprawę z tego, jak szybko wszystkie ulepszenia i usprawnienia stały się już „nową normą”: Odwiedza nas wielu fotografów i specjalistów druku offsetowego, a naszych klientów zawsze zapraszamy do obejrzenia maszyny i zatwierdzenia zlecenia. Teraz wszyscy widzą, że możemy zrobić jeszcze więcej – i są gotowi z tego w pełni skorzystać. To stwarza wiele możliwości dalszego rozwoju.
Opracowanie: AN