Bezprocesowa technologia naświetlania termicznego firmy Fujifilm podbija polski rynek. Ilość urządzeń CtP tej firmy w rodzimych zakładach poligraficznych szybko się powiększa i to nie tylko za sprawą innowacyjnej technologii. Przyczyniła się do tego również współpraca z firmą FANTOM oraz jej właścicielem – Tomaszem Niewiadomskim, który – będąc od roku dystrybutorem Fujifilm – w ciągu ostatniego kwartału sprzedał i zainstalował w Polsce dwa półformatowe systemy Luxel T-6300. Do końca listopada br. zakończą się też trzy następne wdrożenia tej technologii na polskim rynku.
W Polsce technologia bezprocesowa firmy Fujifilm jest znana od dłuższego czasu. Od konkurencji odróżnia ją przede wszystkim szybkość produkcji. Zyskała też miano „prawdziwie bezprocesowej”, ponieważ stosowane w niej płyty Brillia HD PRO-T nie wymagają żadnej obróbki, a po naświetleniu od razu mogą być montowane w maszynie drukującej. Mimo wielu korzyści z niej płynących, wcześniej nikt w Polsce nie sprzedawał tej technologii Fujifilm. Niedawno wyzwania podjęła się firma FANTOM – dziś dystrybutor naświetlarek oraz materiałów eksploatacyjnych tego producenta w Polsce – której w ciągu roku udało się odnieść znaczny sukces. I to nie tylko za sprawą innowacyjności sprzedawanych rozwiązań, ale również dzięki kompleksowej ofercie i obsłudze pełnego procesu naświetlania. Polski dystrybutor Fujifilm przyciąga też szybkim i sprawnym serwisem, dostępnością płyt oraz możliwością utrzymania długotrwałej relacji z klientem. Efekty jego działań są widoczne – w ciągu trzech ostatnich miesięcy systemy Fujifilm trafiły do dwóch polskich drukarń: Gutgraf z Olsztyna, która po raz pierwszy zdecydowała się na zakup systemu CtP, i NW z Oławy, gdzie nowy nabytek zastąpił naświetlarkę bazującą na technologii fioletowej. Jak stwierdził Bertil Najgebaur, współwłaściciel drukarni NW, wcześniejsze urzą-dzenie było kłopotliwe ze względu na brak stabilności i potrzebę częstej kalibracji, utrzymywania wywoływarki w czystości oraz odprowadzania odpadów. Dodatkowo Państwowa Inspekcja Pracy wymagała badania oparów oraz wydzielenia miejsca do składowania chemii. Teraz to się zmieni. W obu zakładach naświetlarki – bez urządzenia wywołującego – zostały zainstalowane z myślą o obsłudze termoczułych (termicznych) płyt bezprocesowych Brillia HD PRO-T, które nie wymagają żadnych dodatkowych urządzeń.
Płyty bezprocesowe Fujifilm zapewniają bardzo wysoką jakość druku oraz wydajność procesu wytwarzania płyt dla wszystkich typów drukowania komercyjnego. Jak informuje producent, wykorzystuje się je w zastosowaniach drugiej generacji, obejmujących rastrowanie stochastyczne (FM) oraz hybrydowe.
Na aluminiowe podłoże płyty naniesiona jest kompleksowa struktura „Multigrain” łącząca trzy elementy: ziarnowanie pierwotne, ziarnowanie komórkowe oraz mikropory. Powłoka ta zapewnia doskonałe właściwości drukowe, wierne odtwarzanie charakterystyki tonalnej oraz upraszcza proces tworzenia płyty. Dzięki zastosowanej w niej technologii polimeryzacji o wysokiej czułości drukarnia może osiągać taki sam poziom wydajności jak w przypadku płyt offsetowych CtP wymagających konwencjonalnego wywoływania. Płyta Brillia HD PRO-T ma taką samą czułość, więc świeci z tą samą prędkością co płyta chemiczna. Jest to ważne przy urządzeniach termicznych starego typu, gdzie zastosowanie płyty bezprocesowej powodowało spowolnienie prędkości produkcyjnej o połowę. Płyta PRO-T daje możliwość utrzymania prędkości i świeci niemal dwukrotnie szybciej od płyt konkurencji – zapewnia Tomasz Niewiadomski. Płyty Brillia HD PRO-T oferują wysoką jakość druku z konwencjonalną liniaturą 200 lpi, hybrydowe rastrowanie z liniaturą 300 lpi oraz rastrowanie częstotliwościowe FM z punktami rastrowymi o wielkości 20 mikronów.
Od dłuższego już czasu drukarnie dążą do uproszczenia procesu produkcyjnego. Klienci przechodząc od filmu do CtP chcieli pominąć kilka procesów. Teraz gwarantuje im to również technologia bezprocesowa Fujifilm: dzięki stosowaniu płyt PRO-T pomijany jest jeden proces. Jednak wiele osób w branży podchodzi do tej technologii nieco sceptycznie, ponieważ sądzi, że niesie ona ze sobą większe koszty. Tomasz Niewiadomski nie zgadza się z tą opinią: Oczywiście przy technologii bezprocesowej klient zawsze rozważa stronę ekonomiczną – płyta PRO-T jest droższa od konwencjonalnej płyty termicznej. Jednak patrząc całościowo, technologia bezprocesowego naświetlania termicznego jest tańsza, mimo że koszt jednostkowy płyty jest większy. Sam system przygotowany do stosowania płyt bezprocesowych kosztuje mniej, ponieważ odpada jedno urządzenie. Jeśli chodzi o eksploatację – sumując koszty prądu, wody, przeglądów wywoływarki, stosowania i utylizacji chemii – praktycznie wychodzimy na zero. Natomiast drukarnia może się cieszyć z bezproblemowej obsługi: nie ma potrzeby mycia i dokonywania przeglądów wywoływarki, nie trzeba składować chemii, co dla wielu drukarń może być problemem. Proces ten nie zwiększa też ilości makulatury – drukarnie uzyskują odbitkę nakładową już przy 20. egzemplarzu. Nie ma też żadnych urządzeń czyszczących, a sam proces nie generuje ścieków. Problemem polskiego rynku jest natomiast to, że na razie większość drukarń nie kalkuluje kosztów utylizacji chemii, ponieważ nie stosuje się do istniejących przepisów. Gdyby sprawy się miały inaczej, pomiędzy technologią bezprocesową a konwencjonalną nie byłoby żadnych różnic kosztowych.
Oszczędności potwierdza olsztyńska drukarnia Gutgraf specjalizująca się w druku książek w twardej i miękkiej oprawie oraz innych usługach introligatorskich i poligraficznych. Płyty bezprocesowe Fujifilm są droższe w zakupie, ale stosowanie ich generuje korzyści ekonomiczne. Płyty Brillia HD PRO-T wymagają też użycia mniejszej ilości arkuszy w celu ich wywołania, natomiast w trakcie drukowania wykorzystujemy mniej wody i farby. Zyskujemy też oszczędność czasu oraz redukcję kosztów generowanych podczas produkcji – tłumaczy Marian Świniarski, właściciel zakładu.
Jeden z producentów rozwiązań poligraficznych na polskim rynku sugeruje, że płyty Brillia HD PRO-T – przy dłuższym stosowaniu – powodują zanieczyszczenie układu wodnego. Jednak nowi użytkownicy technologii Fujifilm raczej nie zgadzają się z tym stwierdzeniem. Zabrudzeń układu wodnego najbardziej obawiali się współwłaściciele drukarni NW. Ostatecznie, jak twierdzi
Robert Walczak, drugi ze współwłaścicieli – układ wodny naświetlarki jest w drukarni czyszczony z dotychczasową częstotliwością i póki co wszystko przebiega bez zakłóceń. Marian Świniarski z kolei dostrzega ten problem tylko w niewielkim stopniu.
Jak twierdzi dystrybutor technologii Fujifilm, zalet stosowania technologii bezprocesowej jest wiele, m.in.: możliwość korzystania ze światła dziennego, jednego urządzenia oraz prostszego i skróconego procesu. Bertil Najgebaur dodaje do tego również większą stabilność i podkreśla brak potrzeby stosowania wywoływarki oraz chemii. Jednak obecnie ofertę naświetlarek i płyt bezprocesowych można kierować do małych i średnich drukarń. Duży zakład jeszcze przez jakiś czas nie zdecyduje się na technologię bezprocesową, dopóki koszty płyt bezprocesowych nie będą niższe. Na szczęście widać tendencję do obniżania cen. Za rok, dwa lata bezprocesowa płyta termiczna na pewno stanieje i będzie kosztować tyle samo, co konwencjonalna płyta termiczna. Mimo że znana na polskim rynku, technologia bezprocesowa to wciąż nowa metoda naświetlania. Płyta Brillia HD PRO-T jest lekko kontrastowa i nie da się jej zmierzyć. Pełnego kontrastu nabiera dopiero po kilku obrotach na maszynie. Tu pojawia się pewien problem technologiczny: drukarz nie widzi tego, co będzie drukował. I my chcemy tę barierę przełamać. Niegdyś udało nam się przekonać drukarza do stosowania CtP, teraz musimy przekonać go do drukowania, gdy podczas druku nie widzi ostatecznych rezultatów. Biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw – to tylko kwestia czasu – konkluduje Tomasz Niewiadomski.
Klientów zainteresowanych technologią bezprocesową Fujifilm zaciekawi również zapewne fakt, że po ostatnich zmianach strukturalnych grupa Fujifilm Polska zintegrowała się z Fujifilm Europe i teraz może korzystać z jej wsparcia technicznego oraz doświadczenia. Klient może być spokojny – pełną opiekę nad nim przejmuje międzynarodowa korporacja. DA
Płyty termiczne w ofercie firmy Fujifilm:
LH-PJE – o wydajności 200 tys. odbitek, z możliwością druku farbami UV bez konieczności wypalania płyt (100 tys. odbitek);
LH-PLE – o wydajności 500 tys. odbitek, z możliwością druku farbami UV bez konieczności wypalania płyt (300 tys. odbitek);
LH-PCE – o wydajności 200 tys. odbitek, 1 mln po wypaleniu;
PRO-T – bezprocesowa, o wydajności do 200 tys. odbitek;
LH-NI3 – negatywowa płyta termiczna, dedykowana do druku rolowego, do 1 mln odbitek po wypaleniu;
LH-NN2 – negatywowa płyta termiczna dedykowana do druku gazet, do 300 tys. odbitek.
Artykuł sponsorowany
