PZG SA na drodze modernizacji
6 Dec 2016 14:43

ăPoznańskie Zakłady Graficzne SA to jedna z największych drukarń dziełowych w Polsce. Aktualnie zatrudnienie wynosi 172 osoby. Podstawowa działalnoœć firmy i podstawowe procesy to druk i oprawa wydawnictw ksišżkowych. O uznaniu jakoœci produkcji firmy œwiadczy iloœć zleceń dotyczšcych druku podręczników szkolnych, wydawnictw encyklopedycznych, słowników i albumówÓ Đ to fragment z audytu recertyfikujšcego z czerwca 2003 (po dwóch latach od wdrożenia) zgodnie z nowš międzynarodowš normš jakoœci EN ISO 9001: 2000. Wizyta przedstawiciela redakcji w PZG SA wišże się nie tylko z przedłużeniem certyfikatu ISO, ale przede wszystkim z kolejnš dużš inwestycjš modernizacyjnš. Podstawowy produkt Đ ksišżki opuszczajšce drukarnię wykonywane były na wyeksploatowanych urzšdzeniach, a to, że ich jakoœć była dobra, to zasługa nie tylko tradycji PZG SA, ale przede wszystkim wysokich kwalifikacji poznańskich drukarzy i introligatorów. Dziœ wymagane sš, poza wysokš jakoœciš, coraz wyższa elastycznoœć produkcji i wysoka wydajnoœć Đ mówi prezes zarzšdu, dyrektor naczelny PZG SA Aleksander Pikosz. W ostatniej dekadzie listopada w PZG SA oddano do eksploatacji nowš linię produkcyjnš firmy Kolbus (ponad 30 m długoœci) do opraw broszurowych. Linia składa się z uniwersalnej zbieraczki typu ZU 804 L o 24 stacjach do zbierania składek i pojedynczych kartek z dwoma stanowiskami dokładania ręcznego, elementu łšczšcego z oklejarkš oraz oklejarki KM 470 pracujšcej z wydajnoœciš do 6000 taktów/h; format oklejanych broszur: min. 100 x 125 mm, maks. 310 x 460 mm. Oklejarka wyposażona jest w 21 klamer transportowych, napęd poprzez silnik z bezpoœrednio regulowanš liczbš obrotów, elektronicznš kontrolš pracy maszyny oraz optycznym wskaŸnikiem zakłóceń. Główne elementy wyposażenia to urzšdzenia do obróbki grzbietu wkładu ksišżki: narzędzie frezujšce, stacja wyrównujšca, nacinajšca oraz stacja szczotkowa, ponadto: urzšdzenie do oklejania grzbietu wkładu klejem topliwym, klejownik boczny, nakładak okładek, dwie stacje dociskowe, wyprowadzenie oraz urzšdzenie do wstępnego topienia kleju. Linia opraw w PZG SA przystosowana jest do przyszłoœciowego skonfigurowania z transporterem chłodzšco-suszšcym, trójnożem HD, elementem wykładania do pakowania tworzšc kompletnš linię technologicznš do produkcji ksišżek. Linia charakteryzuje się łatwš obsługš i szybkim przezbrojeniem. Oklejarka KM 470 poza oprawš broszurowš może służyć do obróbki i oklejania grzbietu bloku ksišżki do oprawy twardej. W czasie uroczystego uruchomienia i prezentacji linii oprawiano kolejny tom ksišżki ăHarry PotterÓ o objętoœci 48 składek 16-stronicowych. Przechodzšc przez halę maszyn drukujšcych do introligatorni można było zobaczyć, że dwa z czterech Rolandów pełnš parš drukowały pišty tom ăHarryŐego PotteraÓ, który będzie miał objętoœć aż 61 składek, czyli bez mała 1000 stron, a gruboœć grzbietu będzie wynosiła blisko 60 mm. Wœród grona zleceniodawców PZG SA, takich jak: Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Nasza Księgarnia, Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Aneks, G&P, Wiedza Powszechna i innych jest poznańskie wydawnictwo Media Rodzina Đ wydawca ksišżek o Harrym Potterze. Wydawnictwo Media Rodzina, ze względu na duże objętoœci i wysokie nakłady swoich pozycji, stało się dla PZG SA jednym z ważnych zleceniodawców. Co wpłynęło na podjęcie decyzji o zakupie nowej linii do opraw, czy było to uzyskanie certyfikatu jakoœci przez drukarnię i zwišzany z tym zwiększony napływ zleceń od wydawców? Czy jakieœ inne przyczyny? Đ pytamy prezesa Aleksandra Pikosza. Wydawcy majš ugruntowanš opinię o drukarniach dziełowych i nie zmieniajš ich. Poziom jakoœci i terminowoœć sš zbliżone, natomiast ceny sš umowne i wynikajš z bezpoœrednich negocjacji. Ostatnia inwestycja tylko w częœci wynika z wdrożonego certyfikatu jakoœci. Zakup nowej linii opraw był niezbędny, a tempo jej realizacji było wyjštkowo szybkie ze względu na prowadzone rozmowy dotyczšce wykonania pištego tomu ăHarryŐego PotteraÓ, którego objętoœć przewidziana jest na 61 składek. Na posiadanych urzšdzeniach nie bylibyœmy w stanie wykonać tej pozycji. Nasze uzgodnienia z prezesem Janem Zimnolem z firmy Introzap reprezentujšcej w Polsce producenta maszyn introligatorskich Đ niemieckš firmę Kolbus Đ umożliwiły nam przystšpienie do przetargu. Nasz potencjał maszyn drukujšcych i nowa linia opraw spełniajš wymagania wydawcy pod względem objętoœci, nakładu i terminu wykonania. W dniu dzisiejszym, tj. 24 listopada następuje symboliczny odbiór i mogę powiedzieć, że firma Kolbus w pełni wywišzała się z ustaleń kontraktu. Linia ta jest jednš z najnowoczeœniejszych w œwiecie, co nie znaczy, że maszyny introligatorskie np. firmy MŸller Martini sš gorsze. Obie firmy to czołówka œwiatowa i oferty obu firm były przez nas gruntownie analizowane; ostatecznie lepsze warunki przedłożył nam Kolbus. Mam nadzieję, że certyfikat ISO, nowoczesna technika i wysokie kwalifikacje załogi umożliwiš nam wysokš wydajnoœć i obłożenie naszych mocy produkcyjnych, co zapewni szybkie spłacenie zacišgniętego kredytu Đ mówi A. Pikosz. Pytamy, czy firma Kolbus daje okreœlone zalecenia odnoœnie do stosowania materiałów, szczególnie przy tak grubych grzbietach? Ze strony producenta maszyny takich zaleceń nie ma, natomiast przyjęło się, że niektórzy wydawcy wskazujš, jakiej firmy klejem ma być klejona ksišżka Đ wyjaœnia A. Pikosz. Pytamy o kolejne zamierzenia inwestycyjne. Kolejnym logicznym krokiem byłoby przedłużenie tej linii do opraw o transporter oklejonych ksišżek z ich suszeniem oraz nowy trójnóż, pracujšce w linii. Ale to również duże koszty, dlatego nie możemy mówić o terminach Đ informuje A. Pikosz. W ostatnich miesišcach bardzo często mówimy o szansach i zagrożeniach zwišzanych z przystšpieniem Polski do Unii Europejskiej. Jak te sprawy postrzegane sš w PZG SA? Moje osobiste zdanie jest takie, że postrzegam więcej zagrożeń aniżeli zalet. Niektórzy wydawcy już teraz rozważajš lokowanie zleceń w tych krajach, gdzie VAT jest niewielki lub zerowy. W Polsce będzie on wynosił 22% i to jest największa obawa dotyczšca odpływu zleceń Đ wyjaœnia mój rozmówca. Czy w tej sytuacji nie należałoby zacieœnić współpracy z innymi drukarniami o zbliżonym profilu, jak również podjšć próby zbliżenia interesów drukarzy i wydawców? Poznańskie Zakłady Graficzne SA ze względu na 100% własnoœć Skarbu Państwa sš w specyficznej sytuacji. Moim zdaniem należałoby rozpoczšć od porozumienia się i ustalenia płaszczyzny kontaktów oraz współpracy na szczeblach PID i PIK oraz IWP Đ odpowiada Aleksander Pikosz.