Tytułem wstępu…
6 Dec 2016 14:58
Roczną wartość globalnego obrotu podrabianymi towarami ocenia się na kwotę 650 mld dolarów, co czyni „fałszywki” najdroższą marką świata. Rezultatem obecności na rynku takich produktów jest negatywny wpływ na lojalność klientów wobec marek oraz – co oczywiste – na dochody ich właścicieli. Jednym z zastosowań, w którym etykiety samoprzylepne szczególnie mocno udowodniły swoją przydatność w ostatnich latach, są zabezpieczenia. Zapewniają one producentom towarów niezbędne dane uwierzytelniające ich produkty i powstrzymują uczestników wielkiego globalnego biznesu fałszowania dóbr i czarnorynkowego handlu. Etykiety są preferowanym rozwiązaniem do stosowania zabezpieczeń wszelkiej maści, ponieważ zapewniają przystępne podłoże, które na wiele sposobów może być sprawdzane pod kątem autentyczności. Szczególnie w przypadku etykiet samoprzylepnych nie brakuje możliwości umieszczenia niewidocznych zabezpieczeń na warstwie wierzchniej etykiety lub pod nią – albo w warstwie kleju.
W konkursie World Label Awards w 2013 r. została nagrodzona logistyczna etykieta zabezpieczająca stworzona przez oddział ProTech należący do Schreiner Group. Zawiera ona skomplikowany zestaw widocznych, ukrytych oraz cyfrowych systemów zabezpieczeń. Jest odzwierciedleniem „najlepszych praktyk” w zakresie nowoczesnych, wielopoziomowych rozwiązań zabezpieczających przeznaczonych do pakowania wartościowych i wrażliwych produktów – w tym przypadku części zamiennych do samochodów marki BMW produkowanych przez zewnętrzne firmy – i już odniosła komercyjny sukces, zapewniając gwarancję autentyczności częściom niemieckiego koncernu. Sprawdzenie oryginalności produktu może się odbywać na jednym z trzech poziomów: poprzez wizualną identyfikację (z pomocą nieuzbrojonego oka lub skanerów), przy wykorzystaniu bezpiecznych systemów identyfikacji (tworzących kontinuum w całym łańcuchu dostaw i dystrybucji) oraz rozwiązań technologicznych często tworzonych na miarę, które są trudne (lub niemożliwe) do skopiowania. Mogą one być zarówno ewidentne, jak i ukryte, zapewniając możliwie najszczelniejszy parasol ochronny dla każdej branży: od leków na receptę po dokumenty prawne, markowe akcesoria, części samochodowe, żywność gotową i jej składniki, zabawki i oprogramowanie komputerowe. Do tego celu wykorzystywać można podłoże etykiety (przykład: wodne znaki zabezpieczające), farby i lakiery, kody Data Matrix, hologramy, a nawet chemiczne znaczniki i mikroznaczniki – w tym DNA – które są możliwe do wykrycia jedynie z wykorzystaniem specjalistycznych skanerów.
W sierpniowej Poligrafice znajdziecie Państwo wiele artykułów na temat rozlicznych funkcji etykiet samoprzylepnych. Owocnej lektury!