13 kwietnia br. w Print Technology Center manroland sheetfed w Offenbach odbyło się spotkanie dedykowane polskim obecnym i potencjalnym użytkownikom maszyn niemieckiego producenta. Głównym punktem programu były wydajność oraz integracja procesów umożliwiająca realizację zleceń w jednym przebiegu arkusza przez maszynę drukującą, które stoją za sukcesem serii Roland 700 Evolution Ultima.
Integracja i wydajność
Spotkanie od przeglądu sytuacji rynkowej oraz omówienia kondycji firmy rozpoczął Rafael Penuela, dyrektor generalny manroland sheetfed: Branża poligraficzna odzyskuje wigor po kryzysie lat 2008-2013. Perspektywy na rok bieżący oraz kolejny są pozytywne. W naszej ocenie nakłady na rynku druków komercyjnych i wydawniczych stabilizują się, dodatkowo tego typu drukarnie – dzięki nowym technologiom jak LED UV – mogą oferować swoje usługi także w innych, dotychczas nieobsługiwanych segmentach rynku, przy znacznie krótszych czasach realizacji zleceń. Dziś możemy również z pełnym przekonaniem powiedzieć, że pomimo prognoz branżowych wizjonerów druk cyfrowy nie wypiera druku offsetowego. Oczywiście pozostaje niezastąpiony, jeśli wymagana jest personalizacja, ale przy powtarzalnych nakładach nie jest w stanie dorównać ekonomice druku offsetowego. Co zmienia się na rynku maszyn offsetowych, to fakt, że linie stają się coraz dłuższe: 6-8-kolorowe maszyny nie są już wyjątkiem nie tylko w segmencie opakowań. Jak zauważył Rafael Penuela, wciąż silny jest konwencjonalny druk UV, natomiast technologia UV LED w produkcji opakowań ma jeszcze marginalne zastosowanie. Pogłębia się trend integracji procesów, wymuszany przez rosnącą presję na redukcję kosztów. W branży opakowaniowej widoczna jest również tendencja realizacji całego procesu drukowania i uszlachetniania w jednym przebiegu arkusza przez maszynę, w związku z czym linie stają się coraz bardziej zaawansowane – innowacje na tym polu są jednym z priorytetów firmy manroland sheetfed. Foliowanie w linii oferujemy już od dłuższego czasu; inne procesy, jakie zamierzamy zintegrować, to np. numerowanie w linii – zdradził Rafael Penuela. – Kolejny trend to wewnętrznie przez nas nazywana „konfiguracja Ultima”, polegająca na zamawianiu maszyn skonfigurowanych pod kątem bardzo konkretnej produkcji – np. lakier nanoszony jest w pierwszym zespole, a dopiero w kolejnych farba, lub konfiguracja farba-lakier-farba. Ostatnia wersja maszyn Roland 700 Evolution Ultima doskonale wpisuje się w ten trend. Zarówno w segmencie komercyjnym, jak i opakowaniowym widzimy, że klienci podchodzą do inwestycji w maszynę drukującą z coraz bardziej skonkretyzowanymi oczekiwaniami, dostosowanymi do struktury wykonywanych zleceń. Nasze aktualne prace badawczo-rozwojowe koncentrują się więc na dalszej automatyzacji naszych maszyn, między innymi w zespole lakierującym, kontynuujemy także proces skracania czasu zmiany prac poprzez symultaniczne wykonywanie poszczególnych operacji na maszynie. Nasze maszyny generują również coraz większą ilość danych produkcyjnych, których analiza pozwala na dalszą optymalizację procesów, poprawę wydajności i rentowności. Pomimo coraz większej presji na ekonomikę oferowanych rozwiązań w dwóch kwestiach nigdy nie pójdziemy na kompromis: jakości druku oraz trwałości i niezawodności naszych maszyn. To stoi może w sprzeczności z naszym własnym interesem, ale nasze maszyny są projektowane na co najmniej 500-700 milionów odbitek, czyli 8-12 lat bezproblemowej pracy i najwyższej jakości.
Manroland sheetfed od lat niezmiennie koncentruje się na druku offsetowym. Rozumiemy druk offsetowy i uważamy, że wciąż wiele procesów można w nim usprawnić – kontynuował Rafael Penuela. – Dzięki tej strategii już 6. rok z rzędu jesteśmy firmą rentowną ze stabilnym poziomem rocznych przychodów rzędu 300 milionów EUR. Strategia Langley Holding zakłada również niekorzystanie z finansowania zewnętrznego, co jest unikalne w naszej branży. Wszelkie zyski pozostają w firmie i są przeznaczane m.in. na badania i rozwój, co potwierdza, że manroland sheetfed stanowi długoterminową inwestycję Langley Holding. Dla naszych klientów oznacza to stabilność, kontynuację rozwoju i bezpieczeństwo inwestycji. Kluczem jest tu moim zdaniem wydajność – tegoroczny Open House jest poświęcony w głównej mierze możliwościom poprawy wydajności. Nie kupujemy przecież maszyny, żeby drukować, tylko aby rentownie realizować zlecenia. A to wymaga czegoś więcej niż maszyny drukującej, płyty oraz farby. To w poprawie wydajności kryją się największe możliwości zwiększenia rentowności.
W jednym przebiegu
ROLAND 700 Evolution to projekt zapoczątkowany przez manroland sheetfed w 2012 roku, podlegający – jak sama nazwa wskazuje – stałej ewolucji w związku z dynamicznie zmieniającymi się oczekiwaniami rynku. Od premiery na całym świecie zainstalowano już ponad 900 zespołów drukujących. Zaprojektowana od podstaw, o eleganckim, futurystycznym wyglądzie, nagrodzonym prestiżowym wyróżnieniem red dot design award, najnowsza generacja maszyn ROLAND 700 Evolution zawiera wiele nowych rozwiązań technologicznych oraz udoskonaleń mających zapewnić maszynom niespotykany dotychczas poziom produktywności, wydajności, łatwości obsługi oraz jakości. Presja ceny i coraz krótsze terminy dostaw wymagają od drukarń redukcji etapów produkcji, a także możliwości uszlachetniania w jednym przebiegu. Zastosowanie technologii OnePass w maszynie ROLAND 700 Evolution znacząco podnosi wydajność produkcji. Koncepcja Ultima manroland sheetfed to – jak wspomniał Rafael Penuela – rozwiązania skrojone pod kątem potrzeb klienta z całym wachlarzem zastosowań. Ultima dostosowuje się do nich niezależnie od faktu, czy lakierowanie ma się odbywać przed
drukiem, czy też druk ma nastąpić po nadaniu warstwy lakieru – wszystko, co różni się od standardowych procesów drukowania i lakierowania, znajduje swoje rozwiązanie w technologii Ultima na maszynie ROLAND 700 Evolution. To pełna dowolność konfiguracyjna z możliwością lakierowania na bazie wodnej, UV, z użyciem lakierów specjalnych oraz kryjącej bieli. Sekcja utrwalająco-susząca może być dostosowana do konkretnych wymogów procesu drukowania pod względem:
– długości i umiejscowienia sekcji suszącej;
– umiejscowienia i mocy lamp IR;
– możliwości odpowiedniej regulacji nadmuchów gorącego powietrza;
– możliwości wymiany kaset UV;
– selektywnego systemu UV (dla wrażliwych podłoży);
– systemu UV-white cure dla kryjącej bieli;
– systemu LED-UV;
– nadmuchu zimnego powietrza w zespołach drukujących i w sekcji wykładania.
Rozwiązania podnoszące produktywność
Skrócenie czasu przygotowania pracy do druku oraz zaawansowana automatyka nie są bardzo istotne w przypadku wysokich nakładów, ale stają się kluczowe, jeśli struktura zleceń składa się głównie z prac o niskich nakładach. Manroland sheetfed oferuje rozwiązania redukujące czas przygotowania zleceń, podnoszące wydajność oraz obniżające ilość makulatury. Są one szczególnie istotne dla producentów opakowań – podczas kwietniowego Open House omówił je Sasha Ehrenberg, regionalny szef sprzedaży w manroland sheetfed. Należą do nich m.in.:
– kałamarz farbowy pokryty specjalnym, utwardzonym polimerem obniżającym przyczepność farby;
– szybszy cykl mycia obciągów przy większej prędkości;
– symultaniczne mycie wałków, obciągów oraz cylindrów dociskowych w technologii DirectDrive;
– różne systemy zmiany form drukowych: APL (automatyczne podawanie płyt), SPL (symultaniczne podawanie płyt) oraz DirectDrive;
– oprogramowanie Quick Change Job+;
– QuickChange Clamp – wymiana formy lakierującej na obciąg lakierujący w 3 minuty;
– system PPL – cylinder lakierujący z półautomatycznymi zaciskami;
– bezpośredni dostęp do maszyny w technologii DirectDrive (symultaniczna wymiana płyt w zespołach drukujących i lakierujących);
– szybsze ustawienia registrów i kolorystyki dzięki systemom QuickChange Color printnetwork, ColorPilot i Inline ColorPilot oraz register inline z systemem ustawiania registrów Bobst;
– wyższa prędkość drukowania 18 200 ark./h (zamiast 16 000 ark./h);
– system logistyki AUPASYS;
– systemy TripleFlow (zapewniający lepszy balans woda-farba i optymalizujący sekwencje start-stop) czy Inline-Inspector 2.0 (pomagający w szybkiej identyfikacji wad na formie drukowej i odbitce).
Nie tylko maszyna
Krzysztof Pietrzak, dyrektor zarządzający manroland Polska podkreślił, że podniesienie wydajności procesu drukowania to nie tylko zaawansowane rozwiązania w maszynie drukującej – to także optymalnie dobrane materiały eksploatacyjne Printcom, za których sprzedaż w naszym kraju odpowiada obecnie Ewa Zalewska i osiąga na tym polu niemałe sukcesy. Bardzo ważne są również usługi dodatkowe, jak 24-miesięczny pakiet wydajnościowy ProServ 360°, zapewniający osiąganie oczekiwanych poziomów wydajności oraz pomagający zarządzać kosztami operacyjnymi, a także szkolenia i audyty wydajności maszyn.
Na wspomniany pakiet ProServ 360° składają się m.in.:
– kontrakt konserwacji ProServ z wydłużonymi usługami serwisowymi w ciągu pierwszych 2 lat;
– jedna inspekcja i konserwacja maszyny w ciągu roku;
– 5 zdalnych inspekcji maszyny;
– możliwość korzystania z Centrum Wsparcia Technicznego;
– części zamienne;
– 4 analizy produktywności TOP;
– wizyta serwisowa pod koniec okresu gwarancji i spotkanie podsumowujące.
Tradycyjnie do udziału w Open House firmy manroland sheetfed zostały zaproszone firmy partnerskie takie jak EyeC (oferująca zaawansowane systemy inspekcji), ORIS (dostawca oprogramowania z zakresu zarządzania barwą) czy CGS (m.in. oprogramowanie do proofingu).
W części praktycznej wydrukowano 3 prace z wykorzystaniem utrwalania UV LED: zaprezentowano w pełni automatyczną zmianę płyt, jednoczesne mycie obciągów i wałków oraz działanie oprogramowania Quick Change Job+ w praktyce. AN