UV w teorii i praktyce
18 Nov 2019 13:15

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

24 października br. w Warszawie miała miejsce pierwsza polska edycja konferencji Printology 19, zorganizowana przez firmę Reprograf-Grafikus SA we współpracy z firmami Komori, Baldwin i Epple Druckfarben oraz drukarnią Torro. Printology jest kombinacją słów „Print” i „technology” i doskonale oddaje charakter spotkania poświęconego technologii UV w teorii i praktyce.

Najlepsze z dwóch światów

Komori H-UV to innowacyjna technologia drukowania farbami utrwalanymi promieniowaniem UV. W odróżnieniu od klasycznego UV wykorzystywane są specjalne, wysokoczułe farby oraz niskoenergetyczne suszarki UV. Podczas Printology 19 technologię przybliżył Tony Carter, regionalny szef sprzedaży w firmie Komori. Stanowi ona połączenie zalet druku konwencjonalnego i UV takich jak: błyskawiczne suszenie wydruków, krótkie cykle produkcyjne, natychmiastowa gotowość do dalszej obróbki, możliwość drukowania na trudnych podłożach, eliminacja proszkowania, łatwość uszlachetniania, odporność mechaniczna oraz połysk wydruków charakterystyczny dla technologii konwencjonalnej. Wyeliminowano w niej jednocześnie wiele wad technologii UV takich jak wysoki koszt inwestycji, wysokie zużycie energii czy emisja szkodliwych substancji do środowiska. H-UV jest więc rozwiązaniem ekonomicznym, proekologicznym i gwarantującym wysoką jakość końcowego produktu. Podobnie jak w tradycyjnych systemach suszenia UV, tu również czynnikiem inicjującym cały proces jest fotopolimeryzacja uruchamiana przez promienie UV. Istotnym elementem jest fakt, że czułość wykorzystywanych tu fotoinicjatorów została dostosowana do specjalnie zaprojektowanych lamp oraz farb UV, o których w dalszej części spotkania opowiedzieli Ulrich Sause z firmy Baldwin oraz Jarosław Woźny, odpowiedzialny za wsparcie techniczne i sprzedaż w firmie Epple Druckfarben. 

Moc światła

Jednym z dostawców lamp dla technologii H-UV jest firma Baldwin, która w ostatnich latach przejęła kilku producentów systemów suszenia, m.in. AMS Spectral UV. Reprezentujący ją Ulrich Sause opowiedział o korzyściach, jakie niesie niskoenergetyczny system utrwalania.

Przede wszystkim jest on energetycznie blisko dwukrotnie wydajniejszy od tradycyjnej technologii UV. Co więcej, wyeliminowano tu całkowicie emisję ozonu, który powstaje przy konwencjonalnych lampach UV. Suszarki H-UV instaluje się zwykle na wykładaniu, nad powietrznymi prowadnicami arkusza, utrzymującymi arkusz we właściwej pozycji. System nie wymaga dodatkowej przestrzeni i mieści się w standardowej konstrukcji wykładania. Technologia H-UV sprawdza się doskonale zarówno w druku jedno-, jak i dwustronnym. Przy druku dwustronnym instaluje się jedną lampę H-UV nad przewrotką, gdzie następuje suszenie pierwszej strony arkusza i na krótkim wykładaniu, gdzie poddawana suszeniu jest druga strona. Dzięki temu oszczędza się miejsce na konieczne w technologii konwencjonalnej zespoły suszące przed systemem odwracania arkusza czy też wydłużone wykładanie na końcu. Do największych zalet technologii H-UV należy zdecydowane skrócenie łącznego czasu, jaki jest potrzebny na obróbkę danego zlecenia. Jest to możliwe dzięki temu, że podłoża drukowe są tu natychmiast suszone we wbudowanym w maszynę drukującą systemie H-UV. Czynności introligatorskie mogą więc być wykonane niemal natychmiast po wydrukowaniu produktu. Ta możliwość stawia zatem przed drukarnią mniejsze wymagania lokalowe niż ma to miejsce przy tradycyjnych sposobach suszenia – zyskuje się przestrzeń niezbędną do składowania wydrukowanych arkuszy. Nie jest konieczne również rezerwowanie dodatkowego czasu na schnięcie. To bardzo ważny czynnik, poza faktem, że maszyna sama w sobie również zajmuje mniej miejsca. Istotną zaletą technologii H-UV jest także możliwość suszenia materiałów niewsiąkliwych takich jak folie i tworzywa sztuczne, nawet przy dużym stopniu pokrycia farbą. Dodatkową korzyść dla użytkownika systemów, w których zastosowano technologię H-UV, stanowi podwyższona jakość końcowego produktu. Jest ona osiągana dzięki procesowi druku bez proszkowania, co oznacza również, że linia wykorzystująca system H-UV jest przyjazna dla środowiska. Wyeliminowanie proszku ułatwia ponadto proces uszlachetniania wydruków (lakierowanie, foliowanie) podnosząc jakość końcowego produktu. Powierzchnia wydrukowanych i jednocześnie wysuszonych materiałów jest gładka i odporna mechanicznie, co czyni obróbkę postpress bardzo prostą. Systemy drukujące, w których zastosowano tę technologię, przynoszą również użytkownikom oszczędność energii (zapotrzebowanie energetyczne H-UV jest około 4-krotnie niższe niż w konwencjonalnym UV) i niskie koszty eksploatacji.

Przyjazna dla środowiska i konsumenta

Warto podkreślić, że wartość emisji CO2 przy zastosowaniu systemu H-UV stanowi zaledwie jedną czwartą część emisji konwencjonalnych systemów suszenia. Koszty eksploatacji – w tym wymiany lamp – również mogą zostać obniżone dla długich okresów użytkowania. Ponieważ ilość ciepła rozpraszanego przez lampę jest niezwykle mała, a podczas suszenia arkusz rozgrzewa się zaledwie o 4-5°C (nie do 40°C, jak w klasycznych suszarkach UV), technologia ta umożliwia zapobieganie odkształcaniu się arkuszy pod wpływem temperatury. Warto wspomnieć, że pojedyncza lampa jest wystarczająca do wysuszenia 4-kolorowego wydruku. 

Ponieważ system H-UV jest montowany wewnątrz maszyny drukującej, zespół zasilania energią elektryczną jest zwarty i nie wymaga dodatkowej przestrzeni. Ze względu na fakt, że nie wydziela on ozonu i emituje niewielkie ilości ciepła, po jego wdrożeniu nie jest wymagany specjalny układ klimatyzacji z przewodami powietrznymi ani też system odprowadzania ozonu poza halę maszyn. Dzięki temu koszty wstępne wdrożenia technologii H-UV są znacznie niższe niż w przypadku konwencjonalnego systemu UV, a montaż jest mało obciążający dla budżetu użytkownika. 

Podczas Printology 19 omówiono także inne technologie UV (w tym H-UVL wykorzystującą lampy LED do utrwalania nadruku), znajdujące zastosowanie w maszynach Komori serii Lithrone. Japoński producent jest wiodącym dostawcą maszyn w technologii H-UV, o czym świadczy liczba instalacji – w Europie z zainstalowanych do końca pierwszej połowy 2019 roku blisko 300 maszyn 80 proc. stanowią maszyny H-UV i H-UVL.

Strzał w dziesiątkę

Jednym z użytkowników technologii UV Komori jest podwarszawska drukarnia Torro, od 8 lat współpracująca z firmą Reprograf-Grafikus SA. W tej chwili firma zatrudnia ok. 50 osób i korzysta z dwóch maszyn UV w nietypowej konfiguracji: 

– 5-kolorowej, półformatowej Komori Lithrone L529 UV umożliwiającej druk bezwodny z możliwością lakierowania wybiórczego UV online na maszynie drukującej, uszlachetnianie lakierami ciężkimi z zawartością opiłków, m.in. miki 

i lakierowanie lakierami perłowymi;

– 6-kolorowej, półformatowej Komori Lithrone GL-629 z dwiema wieżami lakierującymi UV lub lakierem dyspersyjnym. Maszyna pracuje w unikalnej technologii eUV, wykorzystującej metody utrwalania tradycyjnego UV, niskoenergetycznego H-UV oraz konwencjonalnego suszenia IR wraz z gorącym powietrzem.

Trzecia maszyna jest kontraktowana do nowo powstającej hali.

Od 20 lat nasza drukarnia świadczy najwyższej jakości usługi z zakresu przygotowania druku i oprawy prac – powiedział podczas Printology 19 Dariusz Skoczeń, dyrektor generalny i właściciel drukarni Torro. – Specyfiką naszej produkcji są wysoko przetworzone  prace realizowane w technice druku offsetowego oraz UV. Jako nieliczni w Europie oferujemy możliwość realizowania prac w ekologicznej i bezpiecznej technologii waterless. Jesteśmy głównym dostawcą zarówno na rynek polski, jak i europejski książeczek dla dzieci rozbarwianych wodą, tzw. kolorowanek wodnych.

 Drugim segmentem naszej działalności jest kreacja i produkcja materiałów POS dla działów wsparcia sprzedaży, firm z branży farmaceutycznej, zaś trzecim – krótkie, często testowe serie opakowań dla firm farmaceutycznych i kosmetycznych. Oferujemy także opakowania przezroczyste z automatycznym dnem z twardych folii typu PET oraz zadrukowujemy podłoża dla zakładów specjalizujących się w termoformowaniu i wytwarzaniu opakowań tzw. blistrów.

W związku z inwestycją w technologię UV znacząco zmieniła się struktura naszych zamówień – obecnie 70 proc. produkcji stanowią wydruki na materiałach syntetycznych i tworzywach, podłoża papierowe takie jak kredy i kartony mają obecnie tylko ok. 30-procentowy udział. Decyzję o inwestycji w technologię UV z perspektywy 7 lat oceniam jako strzał w dziesiątkę. Pomimo wysokich nakładów inwestycyjnych zarówno w maszyny, jak i w materiały, na których odbywa się produkcja, marże osiągane przez firmę są wielokrotnie wyższe niż przy technologii tradycyjnej.

Podczas praktycznych pokazów w drukarni Torro wydrukowano dwie prace: pierwszą – uszlachetnioną lakierem UV wypukłym dającym efekt touch&feel, na bazie którego możliwa jest produkcja opakowań sensorycznych, np. dla osób słabowidzących, oraz drugą prezentującą ciekawy efekt embossingu uzyskany podczas nakładania lakierów z dwóch wież lakierujących.  AN