Panta Sp. z o.o. jest znanym w branży poligraficznej przedstawicielem firm produkujących papiery, tektury, folie i różnorodne okleiny introligatorskie. Jechałam na spotkanie zaintrygowana również działalnością pozabiznesową tej firmy. Poprosiłam o rozmowę Bogusława Stokfisza, dyrektora handlowego spółki Panta.
– Dewizą działalności Panty jest „PONAD STANDARD”. Czy odnosi się ona bardziej do sprowadzanych przez Was surowców i jakości obsługi klienta, czy też do aktywności w przestrzeni okołobiznesowej?
Bogusław Stokfisz: Staramy się, aby to motto charakteryzowało naszą działalność na wszystkich płaszczyznach, w tym także w naszych akcjach popularyzujących dobór właściwego surowca do określonego projektu wydawniczego. Na uwagę zasługują nasze szkolenia „PAPIER A WIZJA ARTYSTYCZNA” dla studentów grafiki i projektowania (ASP Wrocław, Warszawa, Katowice, Łódź) oraz dla projektantów i grafików (Typolub 2015, Lublin i Ośrodek Postaw Twórczych, Wrocław). Prowadząca je Edyta Gaworowska, kierownik naszego Działu Poligraficzno-Papierniczego, absolwentka Instytutu Papiernictwa i Poligrafii Politechniki Łódzkiej, pokazuje, jak optymalizować wybór podłoża papierowego, by odpowiadało ono wymaganiom jakościowym druku, a także zapewniało estetykę oraz trwałość publikacji.
– Rzeczywiście, szeroka gama surowców dystrybuowanych przez spółkę Panta może stanowić jednocześnie wzorzec jakościowy, a także źródło inspiracji dla grafików...
B.S.: Bez wątpienia. Bogactwo faktur, gramatur i barw oklein papierowych, płóciennych oraz skóropodobnych to kopalnia edytorskich pomysłów. Do tego papiery z duszą i klimatem: satynowane z grupy AGENDA, CERES i ATTICA, niepowlekane objętościowe klasy Premium – z rodziny ALTO oraz oryginalne o jednokrotnym powleczeniu papiery SORA MATT pozwalające na realizację najśmielszych pomysłów.
– Nie dziwi więc liczba publikacji wykonanych na Waszych surowcach, które corocznie są nominowane do miana najpiękniejszych edytorsko książek.
B.S.: Z ogromną przyjemnością pokazujemy liczne pozycje, które zdobyły nagrody w konkursach: „KSIĄŻKA ROKU” Polskiej Sekcji IBBY, Książka Edytorsko Doskonała „EDYCJA” magazynu „Wydawca” i Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie, jak również w konkursie Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek „NAJPIĘKNIEJSZE KSIĄŻKI ROKU”. Inwencja grafików, staranność obróbki introligatorskiej drukarzy w połączeniu z możliwościami, jakie dają nasze papiery i okleiny tworzą swoistą synergię, umiejętnie wykorzystywaną przez naszych odbiorców: wydawców i drukarnie.
– Czy to znaczy, że ofertę surowcową adresujecie nie tylko do drukarń?
B.S.: Rzeczywiście Panta jako jedna z pierwszych firm dystrybucyjnych zaczęła docierać z materiałami poligraficznymi również do wydawców i grafików. Specjalizujemy się w surowcach niszowych, staramy się zatem zainteresować naszą ofertą osoby szczególnie wyczulone na estetykę, którym zależy na stworzeniu nietuzinkowej publikacji. Szczycimy się współpracą z instytucjami związanymi z promowaniem kultury i sztuki, z czołowymi wydawnictwami albumów oraz książki dziecięcej.
Ogromną satysfakcję sprawia nam też zdobycie Literackiej Nagrody NIKE przez autorów książek wydrukowanych na naszych papierach, jak chociażby „W ogrodzie pamięci” Joanny Olczak-Ronikier wydanej w 2002 r. przez Znak czy „Księgi Jakubowe” Olgi Tokarczuk opublikowane przez Wydawnictwo Literackie w roku 2015 na papierze spulchnionym ALTO 1.5.
– Papiery objętościowe wydają się być szczególną pozycją w Waszej gamie papierów.
B.S.: Ma Pani rację. Nasza firma należała do pionierów wprowadzających papiery spulchnione na polski rynek. Przyzwyczajeni do zwykłego offsetu odbiorcy nie od razu potrafili wykorzystać wszystkie atuty papierów z wolumenem. Pięknie wydane, lekkie książki przekonywały stopniowo wydawców do korzystania właśnie z papierów objętościowych. Mamy w ofercie wysokogatunkowy, bezdrzewny kremowy papier ALTO 1.5, produkowany specjalnie dla Panty. Ponadto oferujemy ALTO 1.3 oraz ALTO 1.2 SATINE w 3 odcieniach i szerokim zakresie gramatur: od 70 g/m2 do 440 g/m2. Jesteśmy takimi fanami papierów objętościowych, że wprowadziliśmy do oferty również wysoko spulchniony papier powlekany SORA MATT PLUS. Ma on jeden z najwyższych możliwych do osiągnięcia wolumenów dla papierów kredowanych: 1.25 w gramaturach 135-150 g/m2.
n Poszukując informacji o Państwa firmie dowiedziałam się, że Panta wspiera artystyczne projekty wydawnicze. Czy mógłby Pan wymienić najciekawsze inicjatywy?
B.S.: Może wspomnę o tej najnowszej, jaką jest sponsorska współpraca z niezwykle zdolnym łódzkim fotografem Piotrem Zbierskim. Jego prace zebrane w albumie „PUSH THE SKY AWAY”
to fotograficzna podróż do źródeł natury, wspólnych symboli i kodów kulturowych. Premiera francuskojęzycznej edycji odbyła się na Paris Photo 2016; kolejna odsłona będzie miała miejsce w Leica Gallery w Warszawie, tam odbędzie się premiera polskiej edycji. Urodę zdjęć podkreślają użyte do publikacji surowce z naszej oferty: papiery SORA MATT ARTE 150 g/m2 oraz ALTO 1.3 NATUREL 100 g/m2. Do oprawy użyto tektury introligatorskiej OVARO „913”, czarnego papieru barwionego w masie NIGRA 180 g/m2 oraz białej, zadrukowanej offsetowo okleiny GELTEX 115 g/m2 111-SEDA. W przygotowaniu są pierwsze recenzje albumu w branżowych pismach amerykańskich i europejskich. Czekamy również na przyszłoroczną premierę książki anglojęzycznej. Niecierpliwym podpowiemy, że tę wyjątkową publikację można zamówić na stronie – www.pushtheskybook.com
– Należałoby tu wspomnieć także o innym ambitnym projekcie zrealizowanym ze znanym fotografikiem Tomkiem Sikorą…
B.S.: Album „213 KILOMETERS SOUS LES PAVES DE PARIS” jest książką niezwykłą z wielu powodów. Oryginalne są zarówno pomysł sfotografowania wszystkich paryskich stacji metra, jak i koncepcja nieużywania żadnego typowego dla albumów papieru powlekanego. Publikacja została wydrukowana na kremowym niepowlekanym papierze AGENDA CREME 130 g/m2. Doskonały efekt finalny zaskoczył nawet francuskiego producenta papieru, który umieścił ten album na swojej głównej stronie internetowej.
– Do jakiej grupy odbiorców jest jeszcze skierowana Wasza oferta surowcowa?
B.S.: Do producentów kalendarzy książkowych. Nazwa Panta nawiązuje do greckiego „wszystko” i staramy się, by odbiorcy znajdowali w naszej ofercie wszystko, czego potrzebują, również tak specyficzne surowce jak tektura z pianką czy papiery piśmienne. Mamy największy w Polsce magazyn oklein: od papierowych i PVC na papierze, poprzez materiały flokowane i płócienne, aż po skóropodobne, termo- i nietermoprzebarwialne PU. Jesteśmy wyłącznym przedstawicielem dwóch największych włoskich producentów oklein poliuretanowych, którzy co roku wyznaczają nowe trendy designerskie dla kalendarzy książkowych.
– Firma to nie tylko surowce, to przede wszystkim ludzie. Czym się wyróżnia zespół Panty i co pomaga Wam osiągać konkurencyjną pozycję na rynku?
B.S.: No cóż, jesteśmy dynamiczni jak przystoi Gazelom Biznesu. I nie ma w tym cienia przesady. Dynamika i optymalizacja działania towarzyszą nam każdego dnia, gdy Działy: Importu i Handlowy muszą zgrać terminy produkcyjne dostawców i odbiorców, a nasi magazynierzy i kierowcy błyskawicznie dostarczyć zamówione surowce. Dynamika to również nadążanie za stale zmieniającym się rynkiem, wymaganiami odbiorców i nowymi technologiami. W tym żywiole szczególnie dobrze czuje się mój zastępca, Andrzej Łuczak.
– Co jeszcze zaważyło na kolejnej nominacji do tytułu Gazeli Biznesu?
B.S.: „Puls Biznesu”, który jest organizatorem tego rankingu, wyróżnia firmy, które radzą sobie na rynku mimo silnej konkurencji. Brany jest również pod uwagę wzrost przychodów w danym roku. Wszystkie dane finansowe są sprawdzane przez Coface.
– Ile tytułów Gazeli Biznesu ma już Panta w swojej kolekcji?
B.S.: W 16 edycjach rankingu zdobyliśmy ten tytuł 9-krotnie. Przyznany za 2016 rok byłby naszym jubileuszowym 10.
– A to niejedyny jubileusz, którym chlubi się firma Panta?
B.S.: Tak, jesteśmy nieprzerwanie ponad 25 lat na rynku. Biorąc pod uwagę, jak wielkie zmiany gospodarcze zaszły w naszym kraju od 1990 roku, ilu kryzysów globalnych i lokalnych doświadczyła nasza branża, jakiej presji podlegaliśmy przez niestabilne kursy walut, światowe skoki cen surowców oraz okresowe braki ich dostępności, mogę z dumą powiedzieć, że przetrwanie w dobrej kondycji finansowej jest osiągnięciem, którym nie każda firma dystrybucyjna w branży poligraficznej może się poszczycić.
– Dla klientów jest ważne, że mogą kupować sprawdzone od lat produkty.
B.S.: Niektórzy odbiorcy są z nami nieprzerwanie od ćwierć wieku i z uwagi na tę lojalność utrzymujemy w ofercie nawet te artykuły, których są wyłącznymi odbiorcami. Robimy to z szacunku dla wieloletniej współpracy z klientami.
– A jakie nowości będzie lansować Panta w 2017 roku?
B.S.: Zaproponujemy papiery rysunkowe i papiery wielofunkcyjne C.D. Multi, również dla nowej grupy odbiorców. Nowością technologiczną są białe okleiny płócienne STAMPATELA z kilkoma rodzajami struktur, do zadruku offsetowego i na drukarkach laserowych. Rozszerzymy też zakres gramatur czarnych papierów NIGRA od 110 g/m2 do 480 g/m2, co zwiększy ich przydatność w introligatorstwie. Planujemy również wprowadzić nowe papiery barwione w masie SATURELLA, których mocno nasycone odcienie uzupełnią gamę kolorystyczną PASTELLI.
Gdy mówimy o nadchodzącym roku, chciałbym złożyć najlepsze życzenia Czytelnikom Poligrafiki. Oby nasza branża trzymała się mocno w 2017 roku!
– Dziękujemy i dołączamy się do życzeń.
Artykuł sponsorowany