Z przewagą optymizmu
6 Dec 2016 14:53

Podczas targów POLIGRAFIA został zaprezentowany raport o rynku poligraficznym w Polsce opracowany przez firmę doradczą KPMG we współpracy z Polskim Bractwem Kawalerów Gutenberga. Oto najważniejsze wnioski płynące z tego opracowania. Wzrost sprzedaży w 2011 roku jest przewidywany przez 46 proc. przedsiębiorstw poligraficznych w Polsce. Pomimo iż lata kryzysu finansowego (2008-2009) przyniosły spadek zamówień, to 55 proc. firm poligraficznych ocenia swoją obecną sytuację dobrze lub bardzo dobrze. W 2013 roku na rynku powinno funkcjonować blisko 80 proc. firm generujących zyski. Jedną z dróg prowadzących do poprawy rentowności przedsiębiorstw w sektorze ma być konsolidacja. Wartość polskiego rynku poligraficznego w 2013 roku może osiągnąć 11,8 mld zł. Optymistyczne prognozy Kryzys finansowy przyniósł cięcia wydatków na marketing i tym samym zmniejszenie ilości zamówień na materiały reklamowe, na czym straciło środowisko poligraficzne. Przychody polskiego sektora poligraficznego w 2009 roku wyniosły nieco ponad 2,1 mld euro (około 9,1 mld zł), co stanowiło 2,3 proc. przychodów sektora w Unii Europejskiej – wartość rynku w całej UE liczona wielkością przychodów przekroczyła w 2009 roku 90 mld euro (388,8 mld zł). W ub.r. wartość rynku poligraficznego w Polsce wyniosła 9,9 mld złotych, do roku 2013 rynek może wzrosnąć do 12 mld złotych. Duży zapas mocy produkcyjnych Polska z 8429 przedsiębiorstwami poligraficznymi (wg danych Eurostat na 2009 rok) zajmuje siódme miejsce w Unii Europejskiej, gdzie jest zarejestrowanych blisko 130 tysięcy firm poligraficznych. W polskim sektorze poligraficznym zdecydowanie dominują mikroprzedsiębiorstwa – w 2009 roku stanowiły one prawie 95,6 proc. wszystkich podmiotów z branży. Przedsiębiorstwa małe stanowiły 3,3 proc. rynku, a pozostałe 1,1 proc. to przedsiębiorstwa średnie i duże. Łącznie mikroprzedsiębiorstwa wygenerowały w 2009 roku 34 proc. przychodów branży, podczas gdy małe firmy wypracowały 14 proc. przychodów, a za pozostałą część (52 proc.) odpowiadały średnie i duże przedsiębiorstwa. Po spowolnieniu gospodarczym sektor poligraficzny w Polsce powoli powraca na ścieżkę stabilnego rozwoju – zauważa Marek Gajdziński, partner w firmie doradczej KPMG. – Do 2013 roku wartość rynku może zwiększyć się nawet o 19 proc., co oznacza, że ilość firm generujących zyski wyniesie 80 proc. Jak wynika z deklaracji przedsiębiorców, aż 58 proc. jest zdania, że ich sprzedaż wzrośnie do 2013 roku. Tempo rozwoju uzależnione jest jednak od specjalizacji w technice drukarskiej. W najlepszej sytuacji znajdują się drukarnie fleksograficzne. Potencjał branży widoczny jest również w obecnym stopniu wykorzystania mocy produkcyjnych. Według szacunków KPMG, wykorzystanie mocy produkcyjnych wynosi obecnie 48 proc. Oznacza to duży zapas, a co jest z tym związane – dalsze możliwości rozwojowe. Już połowa polskich firm poligraficznych jest obecna za granicą Dokładnie połowa przedsiębiorstw poligraficznych sprzedaje swoje produkty lub usługi na rynkach zagranicznych. Najwięcej jest wśród nich drukarń fleksograficznych (79 proc. firm stosujących tę techni-kę drukowania sprzedaje swoje produkty za granicą), a najmniejszy udział w eksporcie mają przedsiębiorstwa specjalizujące się w sitodruku. Taki podział wynika ze specyfiki prowadzonej działalności. Eksport może być motorem napędowym rynku, podobnie jak fundusze unijne. Jedynie 20 proc. spośród wszystkich ankietowanych firm korzystało w ciągu ostatnich 2-3 lat z funduszy Unii Europejskiej. Najczęściej wybieranym programem była „Innowacyjna Gospodarka”, a środki najczęściej przeznaczano na zakup nowych maszyn i urządzeń. W najbliższej przyszłości fundusze unijne powinny cieszyć się w środowisku poligraficznym coraz większą popularnością. Aż 52 proc. ankietowanych podmiotów deklaruje chęć skorzystania z tego typu pomocy w ciągu najbliższych 2-3 lat – twierdzi Marek Gajdziński. – Ponieważ środki zarezerwowane dla polskich przedsiębiorstw powoli będą się wyczerpywały, w najlepszej sytuacji znajdą się firmy, które najszybciej sięgną po fundusze unijne. Wzrost efektywności oraz innowacyjność priorytetami W ciągu najbliższych 2-3 lat dla znacznej większości podmiotów z sektora poligraficznego (87 proc.) głównym celem będzie zwiększenie efektywności funkcjonowania przedsiębiorstwa. Kolejne pozycje zajęły wzbogacenie oferty i poszukiwanie nowych dostawców (po 75 proc.) oraz optymalizacja finansowa (66 proc.). Na końcu znalazł się zakup maszyn i urządzeń (64 proc. wskazań). Kolejnym czynnikiem, który może wpłynąć na przyspieszenie rozwoju rynku, są innowacje. Spośród badanych przedsiębiorstw 61 proc. planuje wprowadzić innowacje w zakresie opracowania lub wdrożenia nowych technologii. Chociaż w ciągu ostatnich 2-3 lat 15 proc. ankietowanych firm nie inwestowało w żadne unowocześnienia, to obecnie gotowość do wprowadzenia innowacji deklaruje 69 proc. przedsiębiorstw, ze szczególnym uwzględnieniem innowacji marketingowych. Papier i praca – najwyższe koszty i największe bariery rozwoju Największym kosztem funkcjonowania przedsiębiorstwa poligraficznego są koszty papieru (23 proc. wszystkich kosztów). Drugą grupę kosztów (17 proc.) stanowią koszty „pozostałe”, tzw. koszty ściśle zależne od specjalizacji. Wynagrodzenia pracowników stanowią 11 proc. wszystkich kosztów przedsiębiorstw poligraficznych. Za podstawowe bariery hamujące rozwój sektora poligraficznego uznano koszty materiałowe (38 proc.), koszty pracy (37 proc.), niskie marże (34 proc.) oraz dużą konkurencję i wysokie koszty zakupu i serwisu urządzeń (po 33 proc.). Media elektroniczne – szansa czy zagrożenie? Rozwój cyfrowych nośników informacji może stanowić zagrożenie dla rozwoju branży poligraficznej. Blisko 54 proc. ankietowanych firm jest zdania, że rozwój elektronicznych mediów zahamuje rozwój polskiego rynku poligraficznego. W przypadku cyfrowych nośników informacji postrzeganie przyszłości zależy od obszaru działalności na rynku. Najbardziej zagrożone są tradycyjne produkty branży poligraficznej. Jak podkreślają sami przedsiębiorcy, w niektórych segmentach cyfrowe nośniki informacji nie zagrażają rozwojowi. Najczęściej opinie te powtarzane są przez przedsiębiorstwa specjalizujące się w produkcji opakowań i firmy działające w segmencie reklamy wielkoformatowej – zaznacza Marek Gajdziński. Opracowano na podstawie materiałów KPMG *** Badanie KPMG „Rynek poligraficzny w Polsce” przeprowadzone we współpracy z Polskim Bractwem Kawalerów Gutenberga jest pierwszym tak obszernym badaniem dotyczącym rynku poligraficznego w Polsce. Wzięło w nim udział 212 firm poligraficznych, które były ankietowane w okresie styczeń-luty 2011 r. metodą wywiadu telefonicznego CATI (Computer Assisted Telephone Interview) lub samodzielnie wypełniły ankietę w wersji papierowej. W drugiej części badania eksperci KPMG za pomocą kwestionariusza ankietowego przeprowadzili wywiady z przedstawicielami szkół oraz jednostek oświatowych kształcących uczniów oraz studentów na kierunkach poligraficznych lub pokrewnych. Pełna wersja raportu dostępna jest na stronie kpmg.pl