Kornit Digital to producent systemów drukujących na tekstyliach, którego ambicją jest transformacja nieekologicznej, analogowej produkcji odzieży na masową skalę w zrównoważony, zindywidualizowany proces realizowany przy wykorzystaniu innowacyjnych technologii cyfrowych. Swoje możliwości w tym zakresie firma postanowiła promować wśród projektantów i producentów odzieży podczas serii tygodni mody, zorganizowanych w Nowym Jorku, Los Angeles, Tokio, Mediolanie, Tel Avivie i Londynie. Wydarzeniu w Izraelu towarzyszyła rynkowa premiera najnowszych systemów drukujących: Kornit Atlas MAX Poly oraz Kornit Apollo.
Założona w 2002 roku amerykańsko-izraelska firma produkcyjna Kornit Digital oferuje rozwiązania w zakresie druku dla przemysłu odzieżowego i tekstylnego. Firma przeszła długą drogę od momentu jej powstania 20 lat temu. Z instalacjami już w ponad 100 krajach na całym świecie i oddziałami w Izraelu, Europie, Azji i USA w 2015 roku stała się spółką giełdową, która w 2021 r. wygenerowała 322 miliony USD przychodu. Podczas spotkania z prasą i inwestorami w ramach tygodnia mody w Tel Avivie Ronen Samuel, dyrektor zarządzający Kornit Digital zadeklarował, że celem firmy do 2026 roku jest osiągnięcie obrotu rzędu 1 miliarda USD.
Kornit Digital gwiazdą wybiegu
W tygodniu mody w Tel Avivie, zorganizowanym w dniach 3-6 kwietnia br., wzięły udział setki projektantów, właścicieli marek, przedstawicieli platform e-commerce i producentów odzieży oraz tekstyliów dekoracyjnych. Zmieniając zasady rządzące modą i produkcją tekstyliów, podczas tego przełomowego wydarzenia zaprezentowane zostały na wybiegach kolekcje lokalnych projektantów, a także premierowe produkty i technologie, które wprowadzają produkcję cyfrową do głównego nurtu. Stanowią one centralny punkt strategii 4.0 firmy Kornit, która wprowadza zrównoważoną modę na żądanie do głównego nurtu życia społecznego dzięki kompleksowym rozwiązaniom w zakresie organizacji produkcji.
Kornit Fashion Week to pokaz mody zorganizowany przez światową ikonę tej branży, producenta, reżysera i przedsiębiorcę Motty’ego Reifa. Tydzień ten był kontynuacją udanych wydarzeń w 2021 roku w Los Angeles, Nowym Jorku i Mediolanie, pokazując swobodę twórczą związaną ze zrównoważoną produkcją mody na żądanie. Fascynujące kolekcje powstały w ciągu zaledwie kilku tygodni, w przeciwieństwie do analogowych procesów produkcji mody i tekstyliów, które trwają ponad sześć miesięcy.
Wydarzenie to zaprezentowało zróżnicowaną grupę projektantów, modeli i ubrań drukowanych cyfrowo na przeróżnych rodzajach materiałów. Pokazało, w jaki sposób świat mody może zostać uwolniony od nieefektywnych, kosztownych i marnujących zasoby procesów produkcyjnych, a także długich terminów realizacji i ograniczeń w łańcuchu dostaw. Potęga produkcji na żądanie okazała się również siłą napędową tworzenia najbardziej pomysłowych kolekcji.
Na imprezie w stylu disco, jaką był pokaz mody Yanky & Nataf królowały neony, odważne wycięcia i zdobione dżetami części garderoby. Dwaj izraelscy projektanci inspirowali się abstrakcjami lat 80. i 90. XX w., a także erą cyfrową, i pokazali to za pomocą futurystycznych neonowych nadruków na tkaninach takich jak spandex czy nylon. Yanky & Nataf wykorzystali najnowsze i najbardziej zaawansowane technologie druku firmy Kornit Digital do stworzenia swojej odważnej kolekcji, w tym nowy system bezpośredniego druku na odzieży (DTG) Apollo; drukarkę Presto do bezpośredniego druku na tkaninie (DTF) do tworzenia neonowych nadruków oraz aplikację dekoracyjną XDi firmy Kornit do druku na spandeksie. Nie byli jedyni. Sigal Dekel, popularna w latach 90. ubiegłego wieku izraelska projektantka mody, nawiązała współpracę z firmą Kornit Digital, aby powrócić na wybieg po latach bez indywidualnej kolekcji. Kornit Digital zaoferował projektantce technologię umożliwiającą jej twórczą realizację procesu projektowania, w którym mogła wybrać rodzaj nadruku i dopasować go do konkretnej tkaniny. Efekt końcowy był niepowtarzalny – wybrała paski, kształty geometryczne i kwiaty na beżowej, szarej i czerwonej tkaninie.
Apollo – alternatywa dla sitodruku
Zaglądając za kulisy Kornit Fashion Week, uczestnicy wydarzenia mogli zobaczyć w akcji przełomową, cyfrową technologię produkcji, która – zdaniem firmy Kornit – ma stanowić realną konkurencję dla technologii sitodrukowej. Pokazany po raz pierwszy system Kornit Apollo direct-to-garment (DTG) jest odpowiedzią na przyspieszone, postpandemiczne trendy rynkowe w zakresie usprawnienia łańcuchów dostaw i lokalnej produkcji.
Kornit Apollo wykorzystuje sprawdzoną technologię MAX, oferującą najwyższą jakość połączoną z pełną automatyzacją produkcji i zintegrowanymi procesami inteligentnego utrwalania nadruku. Rozwiązanie to jest najbardziej kompleksowym, cyfrowym, jednostopniowym systemem typu end-to-end dla masowej produkcji krótko- i średnioseryjnej, oferującym optymalny całkowity koszt posiadania i najwyższą wydajność. Zdaniem firmy Kornit rezultat znacznie przewyższa wydajność sitodruku i innych technik analogowych. System będzie dostępny w połowie 2023 roku, po tym, jak w drugiej połowie br. zostaną wyłonieni pierwsi użytkownicy beta.
Według badania przeprowadzonego przez McKinsey & Co. jeszcze przed pandemią COVID, większość dyrektorów amerykańskich firm odzieżowych przewidywała, że do 2025 r. ponad 20 proc. ich zaopatrzenia będzie pochodziło z produkcji lokalnej, co wskazuje na znaczącą zmianę w kierunku łańcuchów wartości w przemyśle odzieżowym zorientowanych na popyt. W związku z pandemicznymi zakłóceniami w łańcuchach dostaw, dynamiką cyfryzacji, automatyzacji, oszczędnego zarządzania zasobami i zrównoważonym rozwojem, Kornit dostrzega przyspieszenie tego trendu i przewiduje, że zmiana będzie znacznie bardziej znacząca pod względem wielkości i szybkości, szczególnie w kategorii odzieży, która jest najbardziej istotna dla rozwiązań typu DTG firmy.
Te coraz szybsze zmiany w kierunku lokalnej produkcji krótko- i średnioseryjnej, w połączeniu z przełomowymi rozwiązaniami cyfrowymi z Apollo na czele, pozwolą firmie Kornit wygenerować wielomiliardowe możliwości dla naszych klientów i partnerów – powiedział Ronen Samuel. – Przemysł odzieżowy i tekstylny znajduje się w krytycznym punkcie zwrotnym. W miarę jak światy projektowania, technologii i mody zbliżają się do siebie, pojawiają się ogromne możliwości. Kornit jest twórcą swoistego systemu operacyjnego dla mody i wprowadzamy technologię zmieniającą reguły gry dla produkcji masowej, która będzie stanowić poważną alternatywę dla sitodruku.
Producenci i twórcy mody coraz częściej przestawiają się na produkcję lokalną lub nawet we własnym zakresie – dodał Omer Kulka, dyrektor marketingu w Kornit Digital. – Nasze rozwiązanie Kornit Apollo pojawia się w odpowiednim momencie dla branży i naszych klientów. Pozwala ono zarówno obecnym, jak i przyszłym klientom na wykorzystanie tych trendów rynkowych, otwiera nowe rynki dla firmy Kornit i przyczyni się do pozyskania nowych klientów. Technologia Kornit Apollo bezpośrednio odpowiada na potrzeby branży i jesteśmy przekonani, że zwiększy nasz zasięg rynkowy.
Kreatywność bez granic
Kornit Digital umożliwia klientom zamianę problemów związanych z łańcuchem dostaw i marnotrawieniem zasobów na niezrównaną kreatywność i bezproblemową produkcję. Dzięki rozwiązaniu workflow KornitX klienci mają dostęp do skalowalnego i modułowego ekosystemu produkcji odzieży i tekstyliów na żądanie. Obsługując różne modele łańcucha dostaw, system ten, niezależny od infrastruktury, umożliwia zautomatyzowaną produkcję od momentu złożenia zamówienia do dostarczenia paczki. W miarę jak wirtualna moda staje się rzeczywistością, Kornit będzie kontynuował przenoszenie tej cyfrowej transformacji na kolejny poziom – płynnie łącząc świat fizyczny i wirtualny.
W miarę jak przemysł odzieżowy i tekstylny zaczyna czerpać korzyści z łączenia się światów fizycznego i wirtualnego, Kornit pozwala klientom wykorzystać te zmiany, uwolnić kreatywność i umożliwić pełne wyrażenie siebie dzięki KornitX – podsumował Ronen Samuel. – Naszym celem jest umożliwienie klientom przekraczania granic ich kreatywności. Łącząc to, co wirtualne z tym, co fizyczne, tworzymy świat, w którym niemal wszystko jest możliwe.
Anna Naruszko